bilman-wikłacz

Tylko dwie walki MMA zobaczyli zielonogórscy kibice podczas ósmej edycji Makowski FC. W kategorii piórkowej Marcin Bilman spotkał się z Jakubem Wikłaczem, a w lekkiej – Łukasz Rajewski z debiutującym Girikhanem Khamurzaevem. 

Pojedynek Marcina Bilmana (MMA 2-0-1) i Jakuba Wikłacza (MMA 3-0-1) nie był prowadzony w zawrotnym tempie, ale fani mogli obejrzeć wiele ciekawych technik i wysokiej klasy specjalistów. W pierwszej rundzie, toczonej niemal wyłącznie w stójce, obaj zawodnicy badali się i wymieniali ciosy. Choć na nogach nieco lepszy mógł wydawać się reprezentant Ankosu, to olsztynianin dwukrotnie przewrócił go na plecy. Druga odsłona zaczęła się i zakończyła od kontroli Marcina Bilmana. Zielonogórzanin celnie trafiał, używał częściej kombinacji, a raz nawet zamroczył rywala, ponadto szybko uciekał z ziemi i skutecznie bronił się przed skrętówkami młodszego przeciwnika. Ostatnia pięciominutówka to z kolei popis umiejętności tego drugiego. Podopieczny Pawła Derlacza i Szymona Bońkowskiego już w pierwszej minucie przeniósł pojedynek do parteru, a tam przez resztę starcia kontrolował ankosiaka, między innymi w dosiadzie. Po trzech rundach sędziowie ogłosili remis, co trzeba uznać za bardzo kontrowersyjną decyzję.

W drugiej walce Ankos vs. Arrachion lepszy okazał się zawodnik z Poznania. Łukasz Rajewski wszedł do pojedynku wyluzowany i skupiony, co zaowocowało pokazem znakomitej techniki, wyczucia czasu i dystansu. „Raju” w każdej rundzie zadawał znacznie większą liczbę ciosów, kilka razy mocno zranił rywala, a dodatkowo wybronił każdą próbę sprowadzenia. Tylko w jednym momencie starcia w serca zebranych licznie na sali ankosiaków mógł wlać się strach. Pod koniec pierwszej rundy, wzorem Andersona Silvy czy Lyota Machidy, Girikhan Khamurzaev uderzył frontalnym kopnięciem, po którym nogi Rajewskiego złożyły się w harmonijkę. Poznaniak odzyskał jednak bardzo szybko rezon i obalił szarżującego rywala. Po trzech rundach sędziowie nie mieli wątpliwości i przyznali zwycięstwo Łukaszowi Rajewskiemu.

Walka wieczoru: 

59 kg: Federico Roma pok. Tomasza Makowskiego przez TKO (kontuzja), runda 4. #

Główna karta:

80 kg: Eyevan Raul Danenberg pok. Pawła Jędrzejczyka przez jednogłośną decyzję. #
72 kg: Michał Szmajda pok. Piotra Jasińskiego przez KO (prawy sierpowy), runda 3. #
62 kg: Maciej Zembik pok. Kamila Szczepaniaka przez jednogłośną decyzję. ^
70 kg: Łukasz Rajewski pok. Girikhana Khamurzaeva przez jednogłośną decyzję.
70 kg: Bartłomiej Wawryszyn pok. Martina Čermáka przez jednogłośną decyzję. #
61 kg: Marcin Bilman zremisował z Jakubem Wikłaczem przez większościową decyzję.
80 kg: Sławomir Przypis pok. Martina Orsuliaka przez jednogłośną decyzję. #

Karta wstępna:

+91 kg: Marcin Bodnar pok. Mateusza Urbanowicza przez jednogłośną decyzję. #
70 kg: Łukasz Trela pok. Mateusza Wojnara przez nokaut (kolano na korpus), runda 1. #

# – walki w formule K1
^ – walki w formule muay thai

4 KOMENTARZE

  1. Walki Wikłacz vs Billman nie oglądałem, ale Rajewskiego widziałem. Bardzo ładnie zawalczył. Super obrony przed obaleniami.

  2. Wikłacz to ten parterowy sparingpartner Joanny Jędrzejczyk, co go tak chwaliła???

  3. Oglądałem i moim zdaniem powinien wygrać Wiłkacz . Pierwsza runda dla niego druga dla Bilmana trzecia dla Wiłkacza (obalił i prawie 3/4 rundy był na górze)

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.