Cztery wygrane i jedna przegrana to rekord Bartosza Fabińskiego (15-3) w UFC. Wszystko wskazuje na to, że po wygranej na gali Cage Warriors 113 zawodnik będzie szukał pojedynków z zawodnikami z pierwszej piętnastki kategorii półśredniej, o czym poinformował Artur Ostaszewski w programie „Oktagon Live” na Kanale Sportowym.
„Oczywiście marzeniem byłby pas, natomiast na razie trzeba trochę zejść na ziemię i skupić się na sytuacji, którą mamy obecnie. Bartek nie jest jeszcze zawodnikiem w rankingu, więc walki o pas raczej nie dostanie. Nawet jakby bardzo chciał, to od takich rzeczy jest Conor McGregor, żeby dostawać takie walki. A wracając do tego zupełnie poważnie, to ja uważam, że Bartek ma wszelkie papiery, żeby być rankingowym zawodnikiem TOP 15 albo nawet TOP 10 i zdecydowanie widzę te walki.”
Artur Ostaszewski zdradził również, że razem z trenerem Robertem Joczem analizowali ostatnio pierwszą pietnastkę UFC i nie obawiają się nikogo z tej listy.
„Ostatnio nawet rozmawiałem z trenerem Robertem Joczem o tym, że podchodziliśmy odrobinkę analitycznie mając sporo wolnego czasu, wracając z walki, że tak naprawdę te nazwiska nas nie przerażają, które czekają w TOP 15 kategorii półśredniej i jak najbardziej będziemy zabiegać o to, żeby w najbliższych dwóch, trzech walkach już się w tym rankingu na pewno pojawić i zaznaczyć możliwie wysoko swoją obecność.”
W ostatniej walce Bartosz Fabiński pokonał decyzją sędziów Darrena Stewarta. Wcześniej „The Butcher” przegrał w pierwszej rundzie z Michelem Prazeresem, zwyciężał natomiast z Emilem Weberem Meekiem, Hectorem Urbiną i Garrethem McLellanem.
