Mateusz Gamrot, były mistrz KSW, docenia mocno część kariery sportowej, którą spędził walcząc dla największej polskiej organizacji.
Mateusz Gamrot, dziś zawodnika UFC, jest byłym podwójnym mistrzem KSW. Większość walk w karierze stoczył pod banderą polskiej marki i uważa, że wejście do KSW było dla niego ogromnym przeskokiem pod wieloma względami. W rozmowie z Arturem Mazurem dla serwisu WP Sportowe Fakty Mateusz powiedział:
Pojawiły się lepsze pieniądze, możliwość pokazania się na otwartym Polsacie, sponsorzy. Jestem wdzięczny właścicielom KSW za każdą walkę i całą tę drogę, jaką razem przeszliśmy. Walczyłem na największych galach w Europie, na wypełnionym Stadionie Narodowym, mierzyłem się z mocnymi rywalami. To KSW przygotowało mnie do startów w UFC – nie tylko pod kątem sportowym, ale i medialnym. Bez KSW nie byłoby Gamrota, jakiego znają kibice.
Mateusz w roku 2020 zakończył współpracę z KSW i odszedł do UFC jako niepokonany zawodnik. W pierwszym boju dla amerykańskiej marki przegrał na punkty z Guramem Kutateladze, ale potem szybko wrócił na drogę zwycięstw.
Mateusz ma za sobą intensywny rok. W kwietniu znokautował Scotta Holtzmana, w lipcu poddał Jeremy’ego Stephensa, a w grudniu wygrał przez TKO z Diego Ferreirą. Za dwie pierwsze wygrane w 2021 roku Mateusz otrzymał bonusy od UFC w wysokości 50 tysięcy dolarów. Ostatnie zwycięstwo dało mu natomiast awans na dwunaste miejsce w rankingu wagi lekkiej UFC.
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Brutaal Bantamweight
Roshi
ONE FC Flyweight
KSW Heavyweight
Maximum FC Bantamweight
ONE FC Lightweight
UFC Welterweight
Armia Karola Bedorfa
Legacy FC Bantamweight
UFC Middleweight
ONE FC Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/60242/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>