Glover Teixeira bardzo długo pracował nad tym żeby zostać mistrzem kategorii półciężkiej największej organizacji MMA na świecie. Udało mu się to na kilka dni po 42. urodzinach na sobotniej gali UFC 267, kiedy to poddał Jana Błachowicza.
Teixeira w świetnym stylu pokonał Błachowicza, którego poddał w drugiej rundzie pojedynku. Brazylijczyk miał jasno określony plan na ten pojedynek – chciał sprowadzić Polaka do parteru i tam wygrać starcie. Ostatecznie skończył reprezentanta WCA Fight Team przez duszenie zza pleców. Na konferencji prasowej po gali wypowiedział się na temat tego sukcesu.
To niesamowite uczucie. Jestem tak szczęśliwy… Marzyłem o tym przez 20 lat. 20 lat drogi, wzlotów i upadków, zawsze chciałem dotrzeć do tego pasa. Chciałem być mistrzem. Przez pewien czas myślałem, że już nigdy nim nie zostanę, ale kocham tę drogę. Zawsze wierzyłem. Nastawiałem się, że muszę to zrobić i teraz wygrałem.
Teixeira nie będzie miał jednak łatwej drogi jako mistrz kategorii półciężkiej UFC. Oprócz oczywiście Błachowicza, w czołówce nadal są tacy zawodnicy jak Jiri Prochazka czy Aleksandar Rakić. Ten pierwszy będzie prawdopodobnie kolejnym pretendentem w dywizji do 93 kilogramów. Nowy mistrz wypowiedział się na temat potencjalnego starcia z Czechem.
Prochazka to naprawdę twardy gość. Jest bardzo dziwny, ma unikalny styl, ale to dobry człowiek. To inna historia, ale na pewno to ciężki rywal. Tutaj wszyscy są twardzi, ale już nie mogę doczekać się walki z nim. Teraz jednak chcę wypić piwo, które dał mi Jan i trochę odpocząć.
Teixeira (33-7 MMA) wygrał 6 ostatnich walk z rzędu. W swojej bogatej karierze mierzył się z m.in. Anthonym Smithem, Thiago Santosem, Jonem Jonesem, Anthonym Johnsonem, Alexandrem Gustafssonem czy Jaredem Cannonierem. Brazylijczyk 28 z 33 wygranych w przeszłości zdobywał kończąc swoich rywali przed czasem. Walka z Błachowiczem była dla niego drugą szansą na zdobycie pasa mistrzowskiego kategorii półciężkiej, którą tym razem wykorzystał. W przeszłości próbował odebrać tytuł z rąk Jona Jonesa, lecz ten pokonał Teixeirę przez decyzję sędziowską.
Nie ma co go krytykować – zapracował to ma
Do tego prawdziwie sportowe podejście do Janka.
12 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Light Heavyweight
ONE FC Flyweight
Roshi
Shark Fights Welterweight
Oplot Challenge Heavyweight
KSW Lightweight
Brutaal Light Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
ONE FC Lightweight
Shark Fights Lightweight
Brutaal Bantamweight
ONE FC Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57619/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>