Już we wrześniu organizacja KSW po raz trzeci powróci do Londynu i będzie to również jej czwarta zagraniczna gala. Martin Lewandowski, współtwórca marki KSW, w najnowszym wywiadzie dla miesięcznika Playboy, potwierdził plany organizacji na to, aby coraz intensywniej działać na europejskim rynku.

Na tę chwilę koncentrujemy się na dalszej ekspansji w Europie. Powstaliśmy na tym kontynencie i w tym klimacie czujemy się komfortowo. Takie kierunki jak Brazylia czy Japonia to już inny kontekst kulturowy i inna mentalność, wymagająca innego podejścia, kompletnej zmiany myślenia… […] W tym roku świętujemy 15 rocznicę powstania KSW. Pomyśl, do czego jesteśmy zdolni za kolejne 15 lat!

Zapytany natomiast o konkurencję w postaci amerykańskiego UFC, Martin powiedział:

UFC to potęga i trudno z nimi konkurować na świecie. Ale patrząc na nasz rynek, to w Polsce pod każdym względem przegrywają z nami wyścig. Jesteśmy od UFG lepsi pod względem frekwencji na hali, ilości sprzedanych PPV, relacji w mediach czy zainteresowania wśród fanów. Mam takie marzenie, że rynek w przyszłości tak się podzieli: KSW będzie rządzić w Europie, a UFC na innych kontynentach!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.