marlon vera

Marlon Vera, czołowy zawodnik wagi koguciej UFC, jest zdania, że dzisiejsi mistrzowie za mocno wybrzydzają. On sam natomiast obiecuje, że jak zdobędzie pas, będzie się zachowywał jak na mistrza przystało.

Marlon Vera znajduje się obecnie na czwartym miejscu rankingu wagi koguciej UFC i nie kryje swoich mistrzowskich ambicji. W rozmowie dla kanału The Underground powiedział, co sądzi o byciu czempionem.

Będę wspaniałym mistrzem. Będę walczył z każdym, kto pojawi się w kolejce do pasa. Aktualni mistrzowie zachowują się jak p**dy. Zdobądź pas i bądź jak dzikus, bądź jak piep**ony król. Rób swoje, broń pasa, tak jak to robił Anderson Silva, B.J. Penn, Georges St-Perre. Oni mieli pasy i kopali dupska wszystkim, którzy zyskiwali status pierwszego pretendenta. Dzisiejsi mistrzowie zachowują się jak gwiazdy z Hollywood.

Vera dodał też, że podchodząc do sprawy w taki sposób, w jaki podchodzili najwięksi mistrzowie UFC, można zarobić najwięcej pieniędzy i zyskać sobie prawdziwie mistrzowski status.

Marlon Vera powróci do klatki podczas gali UFC, która odbędzie się 18 lutego. Jego rywalem będzie Cory Sandhagen. Vera jest aktualnie na fali czterech wygranych z rzędu. W ostatnim boju pokonał Dominicka Cruza.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

23 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of PaulPGR
PaulPGR

UFC
Middleweight

11,855 komentarzy 48,121 polubień

Brutalny atak na Aljamaina Sterlinga. Z drugiej ma sporo racji, dziś połowa mistrzów bardziej dba o wszystkie rzeczy poboczne - Ngannou noszący piżamy, Charles wyglądający jakby szykował się do roli w Marvelu (lubię Cię Charles, ale taka prawda), wieczne płacze w mediach o wszystko, a na koniec psioczenie na to, że rywal im nie pasuje często. Dlatego z nostalgią wspominam czasy jak w UFC rządzili tacy jak Condit, Penn, Diaz, Pająk, GSP, Machida, Shogun, Aldo, Cain, JDS, Big Foot. Ludzie którzy szli się bić, a nie traktowali MMA jako dodatku do kariery i biznesów.

Odpowiedz 15 polubień

Avatar of seroslav
seroslav

Maximum FC
Super Heavyweight

1,792 komentarzy 6,076 polubień

Mądrze prawi, teraz to każdy tylko patrzy gdzie tu najłatwiej coś ugrać, kto mu najbardziej psuje stylistycznie itd. Nie taka powinna być mentalność mistrza który chce być na tronie przez dłuższy czas.

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of mistrz-Oogway
mistrz-Oogway

Jungle Fight
Middleweight

356 komentarzy 1,580 polubień

Dobrze mówi, ale z drugiej strony Mbubu mówił podobnie, zanim został mistrzem. Pamiętam jak się cieszyłem, że w końcu Stipe zdetronizowany bo ktoś będzie bronił pasa częściej niż raz w roku. Ale się myliłem, strasznie się myliłem.

Odpowiedz 13 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

11,768 komentarzy 89,962 polubień

Polać mu :conorsalute:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Tar-Ellendil
Tar-Ellendil

Vale Tudo
Championship

29,770 komentarzy 40,014 polubień

Brutalny atak na Aljamaina Sterlinga. Z drugiej ma sporo racji, dziś połowa mistrzów bardziej dba o wszystkie rzeczy poboczne - Ngannou noszący piżamy, Charles wyglądający jakby szykował się do roli w Marvelu (lubię Cię Charles, ale taka prawda), wieczne płacze w mediach o wszystko, a na koniec psioczenie na to, że rywal im nie pasuje często. Dlatego z nostalgią wspominam czasy jak w UFC rządzili tacy jak Condit, Penn, Diaz, Pająk, GSP, Machida, Shogun, Aldo, Cain, JDS, Big Foot. Ludzie którzy szli się bić, a nie traktowali MMA jako dodatku do kariery i biznesów.

Nic dziwnego, że tak się zachowują. Całe życie zapierdalania, a dopiero jako mistrz masz góra kilka lat żeby skorzystać i dorobić do emerytury.

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Lightweight

6,267 komentarzy 13,662 polubień

Cóż trudno się z nim nie zgodzić. Jedynym mistrzem, który teraz walczył w miarę regularnie był Volk. Mam wrażenie, że ta wypowiedź to szpilka w aktora.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of seroslav
seroslav

Maximum FC
Super Heavyweight

1,792 komentarzy 6,076 polubień

Cóż trudno się z nim nie zgodzić. Jedynym mistrzem, który teraz walczył w miarę regularnie był Volk. Mam wrażenie, że ta wypowiedź to szpilka w aktora.

Adesanya i Oliveira tez spoko wyglądali jeśli chodzi o regularność

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Lightweight

6,267 komentarzy 13,662 polubień

Adesanya i Oliveira tez spoko wyglądali jeśli chodzi o regularność

Pełna zgoda, z tym że Charles pasa nawet nie obronił bo niestety nie udało mu się zrobić wagi. Na Adesanyę można było narzekać przez mało efektowny styl, ale fakt jest taki, że nie wybrzydzał i walczył z każdym.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of PaulPGR
PaulPGR

UFC
Middleweight

11,855 komentarzy 48,121 polubień

Pełna zgoda, z tym że Charles pasa nawet nie obronił bo niestety nie udało mu się zrobić wagi. Na Adesanyę można było narzekać przez mało efektowny styl, ale fakt jest taki, że nie wybrzydzał i walczył z każdym.

Rozumiem, że walkę z Poirierem uznajesz za nieodbytą?

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

PRIDE FC
Middleweight

6,800 komentarzy 21,947 polubień

Rozumiem, że walkę z Poirierem uznajesz za nieodbytą?

Następny Conor:muttley:

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Lightweight

6,267 komentarzy 13,662 polubień

Rozumiem, że walkę z Poirierem uznajesz za nieodbytą?

Co mi się w tej łepetynie ujebało, że z Poirierem ten pas zdobył... Przecież najpierw przemielił "the most exciting lightweight on the world" w osobie Chandlera :jjsmile: .

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

WSOF
Welterweight

3,296 komentarzy 7,765 polubień

Brutalny atak na Aljamaina Sterlinga. Z drugiej ma sporo racji, dziś połowa mistrzów bardziej dba o wszystkie rzeczy poboczne - Ngannou noszący piżamy, Charles wyglądający jakby szykował się do roli w Marvelu (lubię Cię Charles, ale taka prawda), wieczne płacze w mediach o wszystko, a na koniec psioczenie na to, że rywal im nie pasuje często. Dlatego z nostalgią wspominam czasy jak w UFC rządzili tacy jak Condit, Penn, Diaz, Pająk, GSP, Machida, Shogun, Aldo, Cain, JDS, Big Foot. Ludzie którzy szli się bić, a nie traktowali MMA jako dodatku do kariery i biznesów.

To bylo piekne :antonio:

Odpowiedz 1 Like

s
slonik

Jungle Fight
Light Heavyweight

388 komentarzy 638 polubień

Brutalny atak na Aljamaina Sterlinga. Z drugiej ma sporo racji, dziś połowa mistrzów bardziej dba o wszystkie rzeczy poboczne - Ngannou noszący piżamy, Charles wyglądający jakby szykował się do roli w Marvelu (lubię Cię Charles, ale taka prawda), wieczne płacze w mediach o wszystko, a na koniec psioczenie na to, że rywal im nie pasuje często. Dlatego z nostalgią wspominam czasy jak w UFC rządzili tacy jak Condit, Penn, Diaz, Pająk, GSP, Machida, Shogun, Aldo, Cain, JDS, Big Foot. Ludzie którzy szli się bić, a nie traktowali MMA jako dodatku do kariery i biznesów.

Ale Charles brał każdego jak leci. Każdego pierwszego pretendenta. Niestety, aby to się zmieniło, UFC musi płacić więcej. I to nie gwiazdom, ale każdemu zawodnikowi, zaczynajac od najniższego szczebla. Tak, aby walka z kimś niżej w rankingu nie była krokiem wstecz dla kariery.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of Leniwiec
Leniwiec

WSOF
Welterweight

3,296 komentarzy 7,765 polubień

Ale Charles brał każdego jak leci. Każdego pierwszego pretendenta. Niestety, aby to się zmieniło, UFC musi płacić więcej. I to nie gwiazdom, ale każdemu zawodnikowi, zaczynajac od najniższego szczebla. Tak, aby walka z kimś niżej w rankingu nie była krokiem wstecz dla kariery.

Charles bral kazdego, fakt, ale chodzilo i robienie z siebie nowej osoby. Z tym placeniem wiecej to slaby temat, nie ma organizacji, ktora tyle placi. Pamietacie wyplaty z Bellatora po 750$?

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Welterweight

6,633 komentarzy 26,793 polubień

Mądrze prawi, teraz to każdy tylko patrzy gdzie tu najłatwiej coś ugrać, kto mu najbardziej psuje stylistycznie itd. Nie taka powinna być mentalność mistrza który chce być na tronie przez dłuższy czas.

I dlatego warto trzymać kciuki za Darasa (żeby dostał w końcu walkę o pas), bo to prawdziwy oldschoolowiec, u którego tekst "z kimkolwiek, gdziekolwiek, kiedykolwiek", to nie tylko twitterowe pierdolenie i prężenie wirtualnych muskułów :frankapprove:
Jego wywiady to złoto. Jak się go zapytali co będzie jak teraz nie dostanie titleshota, to na totalnym luzie odparł, że będzie po prostu napierdalał wszystkich po kolei, aż zostanie już tylko sam Mistrz do odjebania:applause:

Odpowiedz 9 polubień

click to expand...
Avatar of Leniwiec
Leniwiec

WSOF
Welterweight

3,296 komentarzy 7,765 polubień

Darek musisz!!! :bleed:

Odpowiedz polub

Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

21,395 komentarzy 89,565 polubień

Cóż trudno się z nim nie zgodzić. Jedynym mistrzem, który teraz walczył w miarę regularnie był Volk. Mam wrażenie, że ta wypowiedź to szpilka w aktora.

Bez przesady - Izzy w 2022 3 razy bronił pasa. Usman w 2021 też 3 razy bronił pasa. Do tych dwóch Czarnych Braci nie można się czepiać - to są mistrzowie w starym stylu - brali każdego a po przegranej nie było bóldupienia, że kontuzja albo słabszy dzień.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Cyklop Schabowy
Cyklop Schabowy

UFC
Lightweight

9,207 komentarzy 21,028 polubień

Uu, Marlon srogiego cwela wbił Sterlingowi. No chciałbym, żeby Chito zdobył mistrzowski i, o ile mu się to uda, to mam nadzieję że dotrzyma danego słowa

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Janusz Sram
Janusz Sram

WSOF
Heavyweight

3,513 komentarzy 5,169 polubień

Bo są gwiazdami korporacji zarabiającej tyle co hollywoodzkie studia filmowe. To nie czasy kiedy UFC cieszyło się, że w ogóle ma sponsorów i jest w telewizji.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of dawid91
dawid91

Maximum FC
Heavyweight

1,704 komentarzy 5,810 polubień

Adesanya i Oliveira tez spoko wyglądali jeśli chodzi o regularność

A nie wymieniony Usman wyglądał najlepiej.
Ma managera kurwe i za to go nie lubimy,ale walczył z najlepszymi, regularnie i na dodatek w dominującym stylu aż do piątej rundy ostatniej walki.

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of J.K
J.K

KSW
Heavyweight

5,913 komentarzy 22,252 polubień

Ma w 100% rację. Obecnie poza paroma wyjątkami, dobrze jest jeśli dany mistrz walczy dwa razy w roku.

Odpowiedz 2 polubień

T
Traku

Oplot Challenge
Welterweight

47 komentarzy 51 polubień

I dlatego warto trzymać kciuki za Darasa (żeby dostał w końcu walkę o pas), bo to prawdziwy oldschoolowiec, u którego tekst "z kimkolwiek, gdziekolwiek, kiedykolwiek", to nie tylko twitterowe pierdolenie i prężenie wirtualnych muskułów :frankapprove:
Jego wywiady to złoto. Jak się go zapytali co będzie jak teraz nie dostanie titleshota, to na totalnym luzie odparł, że będzie po prostu napierdalał wszystkich po kolei, aż zostanie już tylko sam Mistrz do odjebania:applause:

Kto to Daras? Dariuszek Beneil?

Odpowiedz polub

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Welterweight

6,633 komentarzy 26,793 polubień

Kto to Daras? Dariuszek Beneil?

Oczywiście :frankapprove:

Odpowiedz polub