mark hunt sen

(Fot. Jake Sherwood/Sherdog.com)

Po porażce z Fabriciem Werdumem (MMA 19 – 5 – 1) głód sukcesów Marka Hunta (MMA 10 – 9 – 1) znacznie się nasilił. Częściowo może go zaspokoić zwycięstwo nad Stipem Miocicem (MMA 12 – 2), ale wspomniane starcie jest tylko przystawką. Samoańczyk wierzy, że po udanym występie na gali UFC Fight Night 65 przyjdzie pora na danie główne – walkę o tytuł mistrza UFC w wadze ciężkiej. W ostatniej audycji z cyklu Submission Radio Mark zapowiedział, że jak zwykle będzie dążył do znokautowania przeciwnika:

Mam taką nadzieje. Stipe zajmuje czwartą lokatę w rankingu, to jeden z najlepszych zawodników na świecie. Nikt się nie będzie patyczkował, to walka o dojście na sam szczyt i mam zamiar go prześcignąć. On też będzie starał się mnie wyprzedzić, na tym polega nasza praca. Ogółem to go szanuje. Nasz zawód to twardy kawałek chleba i wierzę, że to właśnie ja mógłbym zostać pretendentem i otrzymać walkę o pas. Obaj chcemy tego samego. Chcemy zdobyć mistrzowski pas. Wszyscy zawodnicy chcą tego samego. Też zaliczam się do grona najlepszych zawodników na świecie. Nieważne, jak dobrą masz technikę. Jedno uderzenie i nastanie ciemność. Szanuje Stipe’a jak wszystkich moich przeciwników. Tylko raz zlekceważyłem rywala i zostałem znokautowany przez Melvina Manhoefa. Nie szanowałem go, ale dostałem za to nauczkę i przeszedłem dalej, a 10 maja obaj ruszymy na siebie. To będzie świetna walka.

[youtube id=”kqwZhEEQ2yM” width=”620″ height=”360″]

27 KOMENTARZE

  1. Dobrze się słucha takiego żwawego i zadowolonego Mareczka. Będzie ciężko, ale mam nadzieję, że ustrzeli Stipe.

  2. Całym sercem za Hunto. Zawsze! Nie ogarniętej tego jakim twardzielem jest ten człowiek. Pomimo wieku warunków fizycznych, tragedii w życiu osobistym i wielu inercji przeciwności potrafi wciąż się rozwijać, wygrywać i mieć pozytywne podejście.

  3. Hunto to jeden z moich ulubionych ciężkich, więc nie widzę innej opcji jak jego wygrana przez urwanie łba, po czym spokojne odejście z eksplozją w tle 🙂

  4. Wątpie, Stipe juz nakreślił taktyke w sumie nic odkrywczego – kontrola walki na dystans. To nie będzie łatwe dla Hunta
    Mi się wydaje, ze decydujące będa rundy mistrzowskie, komu zostanie więcej paliwa. Jeśli, jednak Hunt rzeczywiście trafi to Miocic juz nie wstanie

  5. EXSite

    Wątpie, Stipe juz nakreślił taktyke w sumie nic odkrywczego – kontrola walki na dystans. To nie będzie łatwe dla Hunta
    Mi się wydaje, ze decydujące będa rundy mistrzowskie, komu zostanie więcej paliwa. Jeśli, jednak Hunt rzeczywiście trafi to Miocic juz nie wstanie

    Już w walce z Dos Santosem, który wali chyba jeszcze mocniej niż Hunt, Miocic pokazał, że potrafi przyjąć. Nie powiedziałbym więc, jak Hunt trafi to Miocic już nie wstanie. Ogólnie to jest bardzo ciekawa walka, moim zdaniem Stipe lekkm faworytem.

  6. Mark może znokautować chorwata ale ja mu szans nie zabieram, moim zdaniem możliwy jest scenariusz gdzie wygrywa Miocic przez decyzję.

  7. baxx

    Już w walce z Dos Santosem, który wali chyba jeszcze mocniej niż Hunt, Miocic pokazał, że potrafi przyjąć. Nie powiedziałbym więc, jak Hunt trafi to Miocic już nie wstanie. Ogólnie to jest bardzo ciekawa walka, moim zdaniem Stipe lekkm faworytem.

    A z drugiej strony nie nalezy zapominać ze (Stipe) tańczył po ciosach Struve, było to jakiś czas temu ale jednak. Hunt nokautujący Nelsona jest w stanie zrobić to samo z "Chorwatem" choć jak dla mnie Stipe jest faworytem

  8. Stipe imo wygrał z JDS tak off topic.Co do walki jest lekkim faworytem myślę że jest w stanie jakieś obalenie/a dorzucić ale nie będzie łatwo.Obu lubię bardzo ,ale jestem za Stipe

  9. W ustach wielu fighterów brzmiałoby to jak czcze przechwałki, ale w przypadku Hunta jest to baardzo bliskie prawdy.

  10. W ustach wielu zawodników mogłoby to brzmieć jak czcze przechwałki, ale w przypadku Hunt’a jest to baardzo możliwe.

  11. Hunt trzaśnie Miocica, co jest równowznaczne z urwanym łbem, leżącym na macie, którego to Miocic napewno nie znajdzie do konferencji prasowej po tej gali.

  12. Miocić ma mocny łeb i jest bardzo wszechstronny, wraz ze sztabem dobrze rozpracowuje przeciwników i jak na moje byłby teraz w najściślejszym topie gdyby nie jego cardio. Z Markiem może być super walka (no chyba, że któryś trafi idealnie od razu, w co jednak wątpię), dwóch gości o stójce na dobrym poziomie, jestem ciekaw, czy Stipe będzie się bił na pięści czy dążył do klinczu i parteru.

  13. Keylock

    Miocić ma mocny łeb i jest bardzo wszechstronny, wraz ze sztabem dobrze rozpracowuje przeciwników i jak na moje byłby teraz w najściślejszym topie gdyby nie jego cardio.

    Z Markiem może być super walka (no chyba, że któryś trafi idealnie od razu, w co jednak wątpię), dwóch gości o stójce na dobrym poziomie, jestem ciekaw, czy Stipe będzie się bił na pięści czy dążył do klinczu i parteru.

    Ma cardio ,spokojnie ,wg mnie walkę z JDS wygrał (rundy 1,2,5 dla niego).To była jego 1 pięciorundówka , z Huntem cardio będzie lepsze

  14. I tak bym stawiał tą walkę Hunt KO, ciężko typować w której rundzie. Mam nadzieje, że wygra bo chciałbym go zobaczyć kiedyś w walce o pas.

  15. Jedna z tych postaci, ktore zapamietam do konca zycia. Serducho i wola walki jak u 300 spartan, do tego ta jego wyrafinowana stojka i timing plus kowadlo w lapie. Wszystko to sprawia,ze moze powalic kazdego, nawet w tym wieku. Legenda juz teraz!

  16. EXSite

    A z drugiej strony nie nalezy zapominać ze (Stipe) tańczył po ciosach Struve, było to jakiś czas temu ale jednak. Hunt nokautujący Nelsona jest w stanie zrobić to samo z "Chorwatem" choć jak dla mnie Stipe jest faworytem

    To prawda, ale ja osobiście traktuję tę walkę jako wypadek przy pracy. Stipe tam padł bardziej ze zmęczenia IMO.

    Oczywiście Hunt to absolutny top jeśli chodzi o siłę ciosu w skali całego UFC, niemniej nie jest tak, że każdego nokautuje 1 ciosem. Kiedy coś takiego mu się zdarzyło? 3 lata temu na Kongo. Od tamtej pory znokautował Struve'a (po 3-rundowej męczarni i wsadzeniu dużej ilości ciosów, a przecież to jest zawodnik o szkalnej szczęce) i Nelsona (duży wyczyn, ale to też nie było KO po jednym strzale tylko kumulacja iluś petard). Przed każdą walką Hunta czytam, że "jak trafi to będzie po walce". Wiadomo, to jest waga ciężka i może się to zdarzyć, ale nie nastawiałbym się na takie rozwiązanie.

  17. EXSite

    A z drugiej strony nie nalezy zapominać ze (Stipe) tańczył po ciosach Struve, było to jakiś czas temu ale jednak. Hunt nokautujący Nelsona jest w stanie zrobić to samo z "Chorwatem" choć jak dla mnie Stipe jest faworytem

    To prawda, ale ja osobiście traktuję tę walkę jako wypadek przy pracy. Stipe tam padł bardziej ze zmęczenia IMO.

    Oczywiście Hunt to absolutny top jeśli chodzi o siłę ciosu w skali całego UFC, niemniej nie jest tak, że każdego nokautuje 1 ciosem. Kiedy coś takiego mu się zdarzyło? 3 lata temu na Kongo. Od tamtej pory znokautował Struve'a (po 3-rundowej męczarni i wsadzeniu dużej ilości ciosów, a przecież to jest zawodnik o szkalnej szczęce) i Nelsona (duży wyczyn, ale to też nie było KO po jednym strzale tylko kumulacja iluś petard). Przed każdą walką Hunta czytam, że "jak trafi to będzie po walce". Wiadomo, to jest waga ciężka i może się to zdarzyć, ale nie nastawiałbym się na takie rozwiązanie.

  18. Nelsona (duży wyczyn, ale to też nie było KO po jednym strzale tylko kumulacja iluś petard).

    Kumulacja? Ja tu widzę jednego podbródkowego idealnie w czas.

    To prawda, ale ja osobiście traktuję tę walkę jako wypadek przy pracy. Stipe tam padł bardziej ze zmęczenia IMO.

    Tak, ale to była zaledwie druga runda. Jeśli chce walczyć o najwyższe trofeum, dobra kondycja jest niezbędnym elementem spajającym jego umiejętności. Według mnie Stipe świetnie się prezentował z Cyganem do momentu aż nie stracił prądu, wtedy po prostu chodził i klinczował z tego co pamiętam, walkę oglądałem tylko raz – będę musiał znowu przeanalizować, ale moje główne wrażenie było takie, że znowu zawiniło cardio.

  19. Nelsona (duży wyczyn, ale to też nie było KO po jednym strzale tylko kumulacja iluś petard).

    Kumulacja? Ja tu widzę jednego podbródkowego idealnie w czas.

    To prawda, ale ja osobiście traktuję tę walkę jako wypadek przy pracy. Stipe tam padł bardziej ze zmęczenia IMO.

    Tak, ale to była zaledwie druga runda. Jeśli chce walczyć o najwyższe trofeum, dobra kondycja jest niezbędnym elementem spajającym jego umiejętności. Według mnie Stipe świetnie się prezentował z Cyganem do momentu aż nie stracił prądu, wtedy po prostu chodził i klinczował z tego co pamiętam, walkę oglądałem tylko raz – będę musiał znowu przeanalizować, ale moje główne wrażenie było takie, że znowu zawiniło cardio.

  20. Może Mark wygra przez ATOMIC BUTT DROP! 😛
    Tak na poważnie, fajnie by było to jeszcze kiedyś zobaczyć

  21. Może Mark wygra przez ATOMIC BUTT DROP! 😛
    Tak na poważnie, fajnie by było to jeszcze kiedyś zobaczyć

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.