
Dywizja ciężka UFC staje się uboższa o kolejnego zawodnika.
Po siedemnastu zawodowych walkach, w tym czterech w oktagonie największej organizacji MMA na świecie, Mark Godbeer odwiesza rękawice na kołek.
Były mistrz organizacji BAMMA i weteran Bellatora MMA o swojej decyzji poinformował za pośrednictwem Facebooka:
34-letni Brytyjczyk kończy karierę w MMA miesiąc po tym, jak był zmuszony wycofać się z boju z Luisem Henrique z powodu kontuzji. “The Hands Of” planował zmianę kategorii wagowej na półciężką, ale ostatecznie zdecydował się na przejście na sportową emeryturę.
Godbeer (MMA 13-4) w swoim ostatnim pojedynku został poddany przez Dmitriya Sosnovskiy’ego przez duszenie zza pleców pod koniec drugiej rundy. Przed tą walką Anglik mógł się pochwalić dwoma zwycięstwami z rzędu – z Danielem Spitzem i Waltem Harrisem na UFC 217.
Godbeer zamyka etap kariery zawodnika MMA z jedenastoma zwycięstwami przed czasem, w tym dziewięcioma przez nokaut.