marcin tybura

Marcin Tybura, który tuż przed starciem na gali UFC 273 wycofał się z pojedynku z Jairzinho Rozenstruikiem, napisał w mediach społecznościowych, że problemy zdrowotne pojawiły się w związku z przebytym niedawno zakażeniem koronawirusem.

Marcin Tybura z powodu choroby wypadł z pojedynku z Jairzinho Rozenstruikiem dosłownie na dzień przed galą UFC 273 na Florydzie. Do końca jednak nie było wiadomo, z czym dokładnie związane były problemy Marcina.

Teraz Tybura zamieścił w mediach społecznościowych post, w którym przeprosił fanów, rywala i UFC za zaistniałą sytuację. Napisał też, że w tygodniu przed galą odczuwał narastający ból w żołądku i jelitach, a w samym dniu ważenia czuł się fatalnie. Wraz z ekipą medyczną UFC próbowano ratować sytuację, ale ostatecznie zapadła decyzja o rezygnacji z walki.

Wspólnie podjęta z UFC decyzja nie należała do najłatwiejszych i była to pierwsza i mam nadzieje ostatnia taka sytuacja w mojej karierze. Przygotowanie do walki oznacza proces na który składa się wiele czynników. Myśle, że wraz z moim teamem dobrze wykonaliśmy swoje zadanie, aby dać porządny występ. Zdrowie jest jednak nieprzewidywalne, a okazuje się, że niedawno przebyty Covid zostawił w moim organizmie bardzo poważne powikłania. Teraz skupię się na powrocie do zdrowia, aby najszybciej jak to możliwe wrócić i dokończyć zadanie. Dziękuje wszystkim za słowa, którew tym trudnym momencie podniosły mnie na duchu. Mam nadzieję, że wrócę do pełni formy i wkrótce znów będę realizował swoje marzenia przy waszym ogromnym wsparciu.

To drugi raz, kiedy pojedynek Tybury z Rozenstruikiem został odwołany. Pierwotnie starcie czołowych zawodników wagi ciężkiej zaplanowane było w lutym na gali UFC Fight Night 202, ale walka w połowie stycznia została przesunięta na marzec z nieujawnionych powodów.

Marcin Tybura ostatni raz w oktagonie był widziany w październiku 2021 roku na gali UFC 267, kiedy przegrał walkę z Alexandrem Volkovem. Przed tym pojedynkiem Polak pokonał Walta Harrisa i dopisał do rekordu piątą wygraną z rzędu w oktagonie. Wcześniej umiejętnościom Marcina ulegli: Sergey Spivak, Maxim Grishin, Ben Rothwell i Greg Hardy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Punisher14
Punisher14

Maximum FC
Lightweight

1,532 komentarzy 3,828 polubień
Avatar of Filip!
Filip!

Brutaal
Light Heavyweight

594 komentarzy 514 polubień
Avatar of Graf Ramolo
Graf Ramolo

Legacy FC
Heavyweight

2,165 komentarzy 3,460 polubień

Też mam ten sam problem od kiedy mialem covid przestało mi się chciec pracować. Tylko covid w 2010 :zakręcony:

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Navio2.0
Navio2.0

Legacy FC
Heavyweight

2,181 komentarzy 2,638 polubień

Czyli te powikłania objawiły sie w przededniu walki? Podejrzewam jakieś dolegliwości ze strony jelita grubego, inaczej się tego nie da wytłumaczyć:lol:

Odpowiedz polub

Avatar of MaloHombre
MaloHombre

PRIDE FC
Welterweight

6,497 komentarzy 23,224 polubień

Bardzo szkoda, ale co poradzisz. Kuruj się Marcin i lecimy z tematem

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of B.I.G Makumba
B.I.G Makumba

UFC
Middleweight

11,565 komentarzy 20,574 polubień

lecisz marcinku, może kiedyś ugotujesz kamień jak pudzilla w krs1 :fjedzia:

Odpowiedz polub

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,047 komentarzy 27,674 polubień

Faktycznie podejrzane te powikłania na dzień przed walką. Mogli dłużej nad wymówką pomyśleć, bo to się kupy nie trzyma, a jak już się trzyma, to rzadkiej.

Odpowiedz polub

Avatar of osk
osk

M-1 Global
Featherweight

3,627 komentarzy 20,657 polubień

Longer go zakaził!

Odpowiedz polub

V
VelasquezMMA

Jungle Fight
Light Heavyweight

385 komentarzy 869 polubień

jakby mial kowid to by umarł wiec coś ściemnia

Odpowiedz polub

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

11,198 komentarzy 25,439 polubień

Nie przeprosił murzyna rasista
Biedny murzyn smutny murzyn

Odpowiedz polub

Avatar of torpedo
torpedo

UFC
Bantamweight

8,368 komentarzy 35,886 polubień

Też mam ten sam problem od kiedy mialem covid przestało mi się chciec pracować. Tylko covid w 2010 :zakręcony:

@Baasteek zajebista linia obrony.

Marcinw chuj kasy i czasu musiał stracić na przygotowania.
Strasznie szkoda.
Zdrówka iszybkiego powrotu na matę.

Odpowiedz 2 polubień