Marcin Tybura, który miał okazję niedawno sparować z Janem Błachowiczem, jest przekonany, że mistrz rozbije przed czasem Glovera Teixeirę.
Marcin Tybura już niedługo powróci do oktagonu UFC, a jego rywalem będzie Alexander Volkov. Do pojedynku dojdzie 30 października na gali UFC 267, która odbędzie się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich na Fight Island. Podczas tego samego wydarzenia walką wieczoru będzie starcie Jana Błachowicza w obronie pasa wagi półciężkiej z Gloverem Teixeirą.
Przygotowując się do nadchodzącej walki obaj polscy zawodnicy mieli okazję do wspólnych treningów w klubie WCA.
Marcin w rozmowie z Andrzejem Kostyrą na jego kanale w serwis TouTube powiedział, jak zapatruje się na nadchodzący bój Błachowicza z Gloverem Teixeirą.
Sam trenowałem kiedyś z Jankiem, ostatnio też sparowałem i widzę jak Janek jest mocny. Styl Glovera, to że idzie do parteru i że to jest jego największą bronią w tej walce powoduje, że pewnie trochę łatwej jest Jankowi się do niego przygotować. Ważne, aby defensywę parterowo-zapaśniczą zrobić, żeby się nie bać sprowadzeń i nie zamykać się tak mocno, jak przy walce z “Jacare”. Myślę, że Janek jest w stanie go ustrzelić wcześniej niż te 25 minut. Obstawiam rozumem, że nokaut, może nie czysty, a z dobijaniem w parterze będzie gdzieś około czwartej, piątej rundy.
Gala UFC 267 odbędzie się w godzinach przystosowanych do regionu europejskiego. Dodatkowo w tym samy terminie do klatki wróci Michał Oleksiejczuk, który zmierzy się z Shamilem Gamzatovem.
W ostatniej walce Marcin Tybura pokonał Walta Harrisa i dopisał do swojego rekordu piąte zwycięstwo z rzędu w UFC. Przed Waltem Harrisem umiejętnościom Polaka ulegli: Sergey Spivak, Maxim Grishin, Ben Rothwell i Greg Hardy.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57421/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>