Marcin Tybura już w najbliższy weekend wejdzie ponownie do klatki UFC. Polak nie kryje, że chciałby w nadchodzącym pojedynku wykorzystać swoje umiejętności parterowe.

Po wypadnięciu Derricka Lewisa z gali UFC 309 do starcia z Jhonatanem Dinizem w zastępstwie wszedł Marcin Tybura. Polak w programie Koloseum powiedział, że decydując się na walkę cały czas był w treningu.

Nie byłem w takich przygotowaniach, jak w trakcie obozu, ale trenowałem, sparowałem. Nie miałem treningów poukładanych, ale od dwóch miesięcy byłem na sali większość czasu. I bywałem w Ankosie i w Warszawie robiłem dużo, więc trenowałem, nie wstałem prosto z kanapy. Jak chodzę na treningi, to nie rozróżniam specjalnie tych w obozie przygotowawczym i poza nim, tylko trenuję na maksa.

Marcin powiedział też, że raczej będzie starał się unikać wymian stójkowych z przeciwnikiem.

Faktycznie jest tak, że najmądrzej w tej walce byłoby wykorzystać zapasy i parter. Przygotowujemy się jednak na wszystko kompleksowo.

Marcin ostatni raz walczył 10 sierpnia w Las Vegas. Zmierzył się z Sergeyem Spivakiem podczas gali z cyklu UFC Fight Night. Starcie nie ułożyło się po myśli Polaka, który został szybko poddany przez rywala. Marcin rywalizuje w UFC od roku 2016. W tym czasie stoczył dwadzieścia pojedynków, z których wygrał dwanaście.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

No replies yet

...wczytuję komentarze...

Avatar of Jacek Łosak
Jacek Łosak

Moderator

9,753 komentarzy 18,539 polubień

Marcin Tybura już w najbliższy weekend wejdzie ponownie do klatki UFC. Polak nie kryje, że chciałby w nadchodzącym pojedynku wykorzystać swoje umiejętności parterowe.

Po wypadnięciu Derricka Lewisa z gali UFC 309 do starcia z Jhonatanem Dinizem w zastępstwie wszedł Marcin Tybura. Polak w programie Koloseum powiedział, że decydując się na walkę cały czas był w treningu.

Nie byłem w takich przygotowaniach, jak w trakcie obozu, ale trenowałem, sparowałem. Nie miałem treningów poukładanych, ale od dwóch miesięcy byłem na sali większość czasu. I bywałem w Ankosie i w Warszawie robiłem dużo, więc trenowałem, nie wstałem prosto z kanapy. Jak chodzę na treningi, to nie rozróżniam specjalnie tych w obozie przygotowawczym i poza nim, tylko trenuję na maksa.

Marcin powiedział też, że raczej będzie starał się unikać wymian stójkowych z przeciwnikiem.

Faktycznie jest tak, że najmądrzej w tej walce byłoby wykorzystać zapasy i parter. Przygotowujemy się jednak na wszystko kompleksowo.

Marcin ostatni raz walczył 10 sierpnia w Las Vegas. Zmierzył się z Sergeyem Spivakiem podczas gali z cyklu UFC Fight Night. Starcie nie ułożyło się po myśli Polaka, który został szybko poddany przez rywala. Marcin rywalizuje w UFC od roku 2016. W tym czasie stoczył dwadzieścia pojedynków, z których wygrał dwanaście.

Odpowiedz polub

click to expand...