Cory Sandhagen już niedługo zmierzy się w klatce UFC z niepokonanym Umarem Nurmagomedovem. Sandhagen nie obawia się umiejętności zapaśniczych wywodzącego z się z Dagestanu zawodnika. Jest zdania, że powinien sobie z nimi dobrze poradzić w walce.
5 sierpnia w Stanach Zjednoczonych dojdzie do pojedynku Cory’ego Sandhagena z Umarem Nurmagomedovem. Umar pozostaje niepokonany w zawodowym MMA, a siedem z szesnastu zwycięstw zanotował przez poddanie. W rozmowie dla ESPN Sandhagen przedstawił swoje spojrzenie na umiejętności najbliższego rywala.
Dagestańczycy budują wokół siebie specyficzną aurę superludzi, a to nie jest prawda. Oni robią rzeczy, których inni jeszcze nie stosowali, ale ja mam mądry zespół trenerów, którzy pomagają mi w tym, abym sobie z tym radził. Mam też świetny partnerów treningowych z różnych części świata, którzy bardzo mi pomagają.
Sandhagen odniósł się również do własnych umiejętności parterowych.
Wszyscy cały czas uważają, ze jestem kiepski w zapasach, a mi samemu trudno jest przypomnieć sobie walkę – poza starciem ze Sterlingiem – w której leżałbym dłużej na plecach niż pięć czy dziesięć sekund. Najdłużej chyba zdarzyło się to w starciu z Dillashawem, w którym rozwaliłem mu kolano, a ludzie nadal myślą, że mam kiepskie zapasy.
Cory Sandhagen zajmuje czwarte miejsce w rankingu wagi koguciej. Umar znajduje się na pozycji jedenastej tego zestawienia.
Cory Sandhagen wejdzie do klatki po dwóch wygranych z rzędu. W marcu pokonał na punkty Marlona Verę, a wcześniej uległ mu Yadong Song.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
WSOF Welterweight
ONE FC Super Heavyweight
Bellator Heavyweight
BAMMA Heavyweight
Legacy FC Lightweight
PRIDE FC Lightweight
Brutaal Light Heavyweight
UFC Middleweight
KSW Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/68529/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>