Michael Chandler, który podczas gali Bellator 243 znokautował Bensona Hendersona, tym samym wykonał założenia kontraktowe dla organizacji. Chandler jest teraz więc wolnym zawodnikiem i szuka swojej szansy na rynku. Nie zamyka też ostatecznie drzwi dla powrotu do Bellatora, ale jak sam powiedział w audycji „What the Heck”, Scott Coker, szef marki, miał dużo czasu na zadbanie o przedłużenie współpracy.
Jakiś czas temu Dana White, szef UFC, powiedział, że jest zainteresowany osobą Chandlera i że chętnie się z nim spotka i porozmawia. Podczas ostatniej konferencji prasowej po gali UFC w Las Vegas, Dana potwierdził, że jest już po rozmowach z zawodnikiem, ale nie zdradził żadnych szczegółów.
Tak, rozmawialiśmy z Chandlerem. Lubię tego dzieciaka, więc zobaczymy.
Pytania dotyczące ewentualnych rywali dla Chandlera zbył jednak zbyt wieloma niewiadomymi w zakresie terminów, zawodników i samego kontraktu.
Michael Chandler legitymuje się rekordem 21-5. W Bellatorze walczył nieprzerwanie od 2010 roku, w tym czasie został zwycięzcą turnieju oraz trzykrotnym mistrzem wagi lekkiej. W trakcie swojej kariery wygrywał z takimi zawodnikami jak Marcin Held, Eddie Alvarez, Patricky Freire, czy Benson Henderson.
Zobacz również: „Najbardziej ekscytujące zestawienie w historii MMA” – Chandler o walce z Gaethje