Israel Adesanya, mistrz kategorii średniej UFC, w następnej walce spróbuje zdobyć drugi pas mistrzowski największej organizacji MMA na świecie. „The Last Stylebender” po starciu z Paulo Costą na UFC 253 ma teraz zmierzyć się z Janem Błachowiczem, mistrzem wagi półciężkiej. Na razie starcie nie zostało oficjalnie ogłoszone, ani zaplanowane, ale Adesanya jest na nie gotowy.
Zdobycie drugiego pasa będzie ważne dla mojego sportowego dziedzictwa. Mógłbym oczywiście zostać w wadze średniej i całą ją wyczyścić z pretendentów. Dokonałem tego w boksie i w kickboxingu. Zrobię to też w MMA. Zobaczcie co osiągnąłem przez trzy lata walcząc dla UFC. Teraz wykonam kolejny krok.
W audycji „MMA Junkie Radio” Adesanya dodał też, że nie zamierza rezygnować z walczenia w swojej kategorii wagowej.
Wrócę do wagi średniej. Robię tę wagę bez problemu, to dla mnie nic takiego. Nie męczę się przy tym. Wag półciężka to zabawa i igrzyska, to praca i wyzwanie. To jest coś co mnie ekscytuje. Lubię robić rzeczy, przed którymi inni by uciekli.
Potencjalna data walki Israela z Janem Błachowiczem to marzec 2021 roku. Obaj panowie zawalczyli na UFC 253 we wrześniu tego roku i zwyciężyli w oktagonie na „Fight Island”. Israel pokonał wtedy Paulo Costę, a Jan Błachowicz wygrał z Dominickiem Reyesem, zdobywają w ten sposób pas wagi półciężkiej.
Zobacz również: „To pokazuje jaką wartość ma dla nich Khabib” – Cormier o UFC i pasie Nurmagomedova