Punk ASkren

Wygląda na to, że w swoim debiucie w MMA CM Punk zmierzy się z kimś „rozpoznawalnym”. Tak przynajmniej twierdzi Lorenzo Fertitta, który w rozmowie z portalem ESPN.com powiedział:

Moim zdaniem to musi być ktoś z doświadczeniem. To nie będzie jakiś koleś z łapanki. To z pewnością będzie zawodnik MMA, do tego rozpoznawalny dla branżowych mediów.

Rzuca to trochę światła na kwestię doboru przeciwnika dla Phila Brooksa. Wcześniej mówiło się, że może to być któryś z zawodników już zakontraktowanych przez UFC, lub też jakiś dobrze zapowiadający się debiutant. Fertitta zapewnia, że personalia owego zawodnika zostaną podane do informacji publicznej wcześniej, a nie „w ostatniej chwili”:

Jednak przy tym wyborze poprzemy się poradą Joego Silvy. Przedstawi nam on dwóch, może trzech potencjalnych kandydatów i wtedy zapadnie ostateczny wybór. Gwarantuje jednak, że będzie to ktoś z odpowiednim doświadczeniem.

Lorenzo ponownie musiał odpowiadać na stanowisko krytyków zakontraktowania 36 letniego zawodnika pro wrestlingu. Dla niego jest to proces rozwoju:

Zdawaliśmy sobie sprawę, że znajdziemy się w ogniu krytyki. Jednak podjęliśmy tą decyzję po przeprowadzeniu badaniu środowiskowego i rozmowach z ludźmi, którzy mieli okazję z nim trenować. Zobaczymy, co on wniesie do organizacji. Jesteśmy pewni tego, że posiada odpowiednie umiejętności. Nie wiemy jeszcze, na jakim poziomie one są. Czasami trzeba zainwestować w „proces rozwoju zawodnika”. Już wcześniej to robiliśmy z niektórymi zawodnikami i wyniki były bardzo zadowalające, w przypadku innych – już nie.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.