Jon Jones zapowiedział po ostatniej walce z Alexandrem Gustafssonem, że w roku 2019 chciałby stoczyć trzy walki i być bardzo aktywnym mistrzem wagi półciężkiej. Brandon Gibson, trener stójki Jonesa, w rozmowie dla serwisu MMAWeekly potwierdził takie plany całego zespołu.
Nigdy niczego nie przyspieszamy, ale naprawdę myślę, że Jon zawalczy trzy razy w tym roku i będzie miał nieco mocnych wyzwań. Zmierzy się z młodymi, niemającymi nic do stracenia rywalami. To będzie nasze zadanie, by wyjść i w każdej z tych walk pokazać na co go stać. Szczególnie po walce z Gustafssonem, w której nie doznał żadnych kontuzji. Nie chcemy teraz wyhamowywać.
Gibson dodał również, że dużo wygranych walk w tym roku spowoduje, że nie będzie wątpliwość kto jest najlepszym zawodnikiem wszech czasów.
Wszyscy chcą jak najszybciej wrócić do pracy. Nikt nie chce siedzieć i napawać się zwycięstwem. Zgadzam się, że jeśli Jon faktycznie zdecyduje się na tak mocny kalendarz walk, to sprawi, że całkowicie odstawi innych zawodników w wyścigu o miano najlepszego fightera wszech czasów. Mam też nadzieję, że to sprawi, iż wszyscy pretendenci poczują strach.