Leon Edwards (17-3-0) nie daje luzu Rafaelowi Dos Anjosowi (29-11-0). Anglik w ostatnim czasie wyzwał Brazylijczyka do walki na przełomie sierpnia i września. Tym razem twierdzi, że „RDA” odrzucił potencjalne starcie, o czym poinformował za pomocą Twittera.

Trzeba to powiedzieć, Rafael odrzucił walkę ze mną w sierpniu. Dodajcie go do listy pi**, które nie chcą dymu. To już piąta osoba. Nazywanie się topem w wadze półśredniej przez takich zawodników to żart.

Obecnie Edwards znajduje się na 11 miejscu w rankingu 170 funtów i jest na fali 7 zwycięstw z rzędu. W ostatnich dwóch walkach wygrywał z Donaldem Cerrone (36-12-0) oraz Gunnarem Nelsonem (17-4-1). Nie da się więc ukryć, że teraz celuje w głośne nazwisko, które mogłoby mu zapewnić w niedalekiej przyszłości starcie o pas. Być może „RDA” odrzucił walkę z tego powodu, że Leon jest niżej w rankingu od niego i tak naprawdę ta walka nie ma dla niego sensu.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.