Przy okazji konferencji prasowej promującej galę UFC 242 w Abu Dhabi, Khabib Nurmagomedov, aktualny mistrz kategorii lekkiej UFC, został oczywiście zapytany o potencjalny rewanż z największą gwiazdą MMA, Conorem McGregorem. Przypomnijmy, w pierwszej obronie swojego tytułu pokonał on Irlandczyka, poddając go w 4. rundzie pojedynku. Rosjanin stwierdził dosadnie, że druga walka z byłym mistrzem nie ma na ten moment sensu.
W ciągu ostatnich trzech lat wygrał tylko jedną walkę i to w amatorskim boksie. Jak Conor ma zasługiwać na rewanż? Klepał, błagał mnie żebym go nie zabijał… Teraz gada o rewanżu? Tony Ferguson jest następny. Ludzie, którzy wygrywają walki są następni. Nie gość, który nic nie zrobił przez ostatnie 3 lata. Mam sporo pracy przed sobą poza nim. Jestem skupiony na 7 września i walce z Dustinem.
McGregor ostatni raz w oktagonie UFC wystąpił właśnie w trakcie UFC 229, gdzie zmierzył się z Khabibem Nurmagomedovem. Od tamtej pory Irlandczyk nie wrócił do klatki MMA, a zajmował sie promocją swojej irlandzkiej whiskey. Teraz leczy on kontuzję lewej ręki. Co ciekawe, prezydent UFC ma inne zdanie na temat rewanżu obu panów niż Rosjanin. Według White’a, ten rewanż musi się odbyć. Nie wiadomo jakie plany ma organizacja wobec zarówno Nurmagomedova, który najpierw musi uporać się z Dustinem Poirierem, Tony’ego Fergusona oraz McGregora.
"He tapped. He begged me, 'please don't kill me.'"@TeamKhabib shoots down McGregor rematch (via @ufc) pic.twitter.com/SYdZswNeR0
— ESPN MMA (@espnmma) June 12, 2019
Pizda czeczeńska może będzie teraz raz w roku walczyła i sama sobie zaraz będzie wybierać rywali… Śmieszne… 90% mistrzów walczy systematycznie nawet i 3 razy w roku a ten cwaniaczek nie będzie się poddawał weryfikacji.
I bardzo dobrze, niech ma wyjebane na wyszczekanego na twitterze rudego. 3mam mocno kciuki aby po walce z Dustinem (o ile Khabib wyjdzie z niej zwycięsko) doszło wreszcie do starcia z Fergusonem. To będzie hitowe zestawienie!