Przed Wami ostatni wpis czytelnika z okazji piątych urodzin portalu. GLF (zwany również „ikoną forum”😉 pisze o płytach CD, Hulku Hoganie… zahacza też o temat MMA;)
PS: Powyższa plakietka MMARocks +10 do umiejętności wszelakich;)
Doniesiono mi, że MMARocks.pl kończy 5 lat. Moja pierwsza myśl: „dopiero?” W sumie to Rocksi funkcjonują krócej niż studiowałem, a mam wrażenie, że portal towarzyszy mi od początków mojej fascynacji wszechstylową walką wręcz. Owe “zlanie się” w mojej pamięci jest spowodowane czystym lenistwem. Wygodniej jest czerpać wiadomości z jednego miejsca niż śledzić dziesiątki stron i to w dodatku obcojęzycznych. MMARocks.pl w pełni zaspokaja moje zapotrzebowanie.
Z MMA pierwszy raz zetknąłem się liceum. Były to czasy, gdy czymś super było mieć płytę CD 700MB (młodsi z Was pewnie nie pamiętają, że wtedy standardem było 650 ;D) nie wspominając już o płytkach CD-RW. No i właśnie na takie CD-RW znajomy zgrał mi kilogramy rozmaitego stuffu z internetu. Wśród audycji detektywa inwektywa, oraz kultowego “M1 do wynajęcia” trafiły mi się tam highlighty Sakuraby i “Macha” Sakuraia. Jako że wychowałem się na Hulku Hoganie i Brecie Harcie byłem zszokowany tą wersją pro-wrestlingu.
Dzięki bogu były to czasy, kiedy modem Zoltrixa zastąpiłem już internetem z kablówki, więc mogłem zaspokoić swoją ciekawość. Tak trafiłem na MMANIACS (zdaje się, że wtedy redagowane przez Kaina?) a później na Imperium Sportu. W tamtych czasach pełen pokory i świadomy swej niewiedzy sporadycznie dodawałem wpisy skupiałem się na czytaniu. Może to i lepiej, bo jak już coś mi wpadało do głowy to był to babol w stylu Filip “CroCop” Mirkovic. Przez I-S, po obejrzeniu walki z Cyborgiem, zostałem markiem Cipka. Tam też mogłem czytać wpisy jeszcze amatorskiego zawodnika „Kornika”, któremu zdarzyło się umawiać z kimś na solówkę. Tam też w końcu dowiedziałem się, że inni użytkownicy forum zakładają własną stronkę. Oczywiście mowa o dEFie i Yoshim.
Od tamtej pory z MMARocks jestem i ja. Z początku wciąż jako niemy czytelnik, następnie jako mnih, aż w końcu jako GLF. Pamiętam jak chłopaki uwiedli mnie newsami na luzie, pamiętam też jak do ekipy dołączyli Venom i TJ wprowadzając profesjonalizm (że niby wcześniej było nie profesjonalnie? – przyp. dEF&Yoshi;). Należałem do grona tych osób, które naciskały na utworzenie forum, choć teraz z tego powodu mam kaca moralnego. Co prawda daje to szansę do wykazania się tak przydatnym userom jak Cactus, czy Amator, ale w dużej mierze to wylęgarnia wszelkiego rodzaju paskudztwa (pierwszy raz spotykam się z tym określeniem w stosunku do drobiu… mnie tam kotlety drobiowe smakują – przyp. Yoshi;)).
Pamiętam też tych, których nie ma już wśród nas ;> Garretta (specjalista od K-1) i Rictora (specjalista od Japonii, zwolennik „Kida’”, śmiertelny wróg Venoma – wyznawcy Fabera). Pamiętam zadymy i “boruty”, “wojny pudzianowe”, bany do części z których sam się przyczyniłem i wiele innych rzeczy… Swoją drogą szkoda, że nie mam tak dobrej pamięci do spraw dających zarobić.
Wracając do meritum… Kiedy pytają mnie, co najbardziej utkwiło w mej pamięci odpowiadam: Tidżej przeprowadzający na lotnisku wywiad z Mamedem Chalidowem po jego drugim pojedynku z Santiago. Zdziwiło mnie, że redaktorowi tak się oberwało od czytelników za szczere “w mojej ocenie przegrałeś”. W końcu czeczeński Polak dzieckiem nie jest i serce mu od tego wyznania nie pękło. Może to i nie było profesjonalne (wywiady są po to by przedstawiać opinie przepytywanego, a nie przepytującego), ale ja byłem pełen uznania dla Tidżeja, bo pokazał, że ma cohones (mieszkanki Indonezji do dziś nie mogą odżałować, że wrócił do polski – przyp. reszta redakcji;) i uprawia dziennikarstwo, a nie fellatio.
dEFTHOMAS niedawno obwieścił facebookowemu światu, że liczba lubiących profil MMARocks.pl zbliża się do 13k. To świetne podsumowanie nie tylko pięciu lat działalności portalu, ale także dowód na to jak MMA spopularyzowało się w ostatnich latach. Z okazji pięciolecia istnienia portalu życzę jego redaktorom, czytelnikom i wszystkim tym, których jara MMA by w przyszłym roku na konwencie pojawiło się choć 10% z tych trzynastu tysięcy :>
Też miałem modem zoltrix
Po odejściu Kaina z tamtego forum przestało byc takie jak dawniej.
Teraz i ja już tam nawet nie wchodzę; banicie nie wypada
btw
zbierałem się żeby coś napisac z okazji 5 latki MMAROCKS
niestety lepię własny dach nad głowę i mam nieprzerwaną goń myślową na temat tynków, kominków itp.
W sumie tekst o niczym, ale miło, że pofatygowałeś się powspominać. Jest to jeden z niewielu Twoich postów, które da się czytać.
ja rownierz mialem modem tel
Zastanawiam się czy nie napisać czegoś jako były użytkwonik imperium sportu.
Znany tutaj jako pierwszy PRO TROLL w historii.
pierwszym pro trollem byl chyba reavan, raven czy jakos tak ;]
@up
Z tego co kojarze to pierwszym nie byłeś. Jako pierwszy ten "tytuł" uzyskał koleś, który twioerdził, że od przerzucania opon jest niszczycielski na solówkach (mam nadzieję, że dobrze kojarzę).
Co do tematu, to jak każdy tekst na pięciolecie – bardzo dobry 🙂
haha tak, to ten od opony
a co do tekstu to jak zawsze przyjemnie sie czyta wasze wspomnienia
Za GLF, nie przepadam, ale wpis dosc ciekawy.
W dodatku zmusil mnie do wysluchania tego wywiadu z Mamedem.
to ja nie wiem gdzie ty mieszkasz, ze u was standardem byly 650
@down
moze, ale to by znaczylo, ze te plytki musialy byc przed 95-96, a ciekawe kto wtedy mial neta na tyle sprawnego, zeby "sciagac kilogramy stuffu"
Gaara, moze jestes za młody żeby to pamietać
GLF zaczynalismy na tych samych stronkach. Pamietam Kaina i Anjewa.
Jaki rocznik jestes?
heheh detektyw inwektyw i M1 do wynajęcia, wszystkie te teksty znałem na pamięć, oj stare dobre czasy 🙂 i wszyscy się takimi pierdołami wymieniali i się strasznie tym jarali 🙂
i co tu o płytach 650 mb mówić, jak ja pamiętam czasy że nikt ze znajomych nagrywarki nie miał, więc po co i płyty 🙂
Fajne podsumowanie pisane z jajem. Do tego dobrze przeczytać wspomniania użytkownika, który jest od samego początku istnienia portalu. Czytałem z zaciekawieniem wiec brawa za tekst!
ja pamiętam czasy jak nikt ze znajomych wogóle kompa niemiał
hehe wcale nie trzeba byc bardzo starym żeby to pamietac 🙂
no to zmartwiliście mnie że nie byłem pierwszy.
Ale myśle że ten tytuł powinien zostać ze mnie ściągnięty bo ludzie którzy nie wiedzą że to tylko żart moda, mogą kwestionować merytoryczność i rzeczowość moich wypowiedzi.
No widzisz, taka ranga ma dwuznaczny odźwięk. Bajer i tyle, chociaż z drugiej strony Pro Troll brzmi dumnie.
pierwszy pro troll brzmiał dumnie, następny już nie.
Prosiłbym zmianę na super troll, jeśli już musi być troll.
Nie wiem co musiałbyś zrobić na odkupienie "win" ;p
Tar, musiałby zrobić nową dziarę, z napisem "pro troll cohones" xD.
Jak wytatułuję sobię MMA ROCKS to moje winy zostaną odpuszczone? Pytan serio
Tak, wytatuŁuj sobie na czole.
Powiem szczerze że myślałem o tatuażu mma rocks. Myślę że to nei jest zły pomysł
To jest świetny pomysł
Będziesz bardziej niszczycielski na solówkach.
Pacquiao, Lara, Abril, Sosnowski, Larduet pamiętamy.
Jebnij sobie na czole.
@Tar,
Nie popieram przemocy i takich prostackich rozwiązań jak bójka, dlatego cenię tan sport bo odnajduję w nim szlachetność.
Logo Mmarocks myśle że na biepsie
wytatułujęwydziaram, kolega zrobi mi projekt, bo na przedramieniu nie mam już miejsca.to sobie tatuŁuj, nie zapomnij na fejsa wrzucić. 😉
Nie wierzę co czytam haha
A ja sie zastanawialem gdzie sie podzial mnih 🙂
wrzucę bo nie wstydzę się rzeczy które kocham, tylko je uwydatniam np przez sztukę tatuażu.
Ja pamiętam czasy , jak nikogo(prawie) z tego forum nie było na świecie
co ja pacze … to ja się od jakiegoś czasu ( 2 lata na oko) zastanawiam nad logiem pride a tu prosze ufc, ksw khalidov czy khaliduv i teraz mma rocks za zmiane rangi na forum
co do tekstu to GLF jest specyficznym userem, umie się dojebać o nic ale jak ma dobry dzień można z nim zajebiście pogadać (odnalazłbyś się np w urzędzie skarowym
) art bardzo fajny jak cała seria z reszta
Odradzam Ci to Pain. To będzie Twoje piętno jeśli jesteś słaby psychicznie, zazdrośni ludzie bojący się wyrazić swoje zdanie będą Cie próbować zaszczuć.
z IS pamietam jeszcze Anjewa i R16, poza Kainem i belmondo
fajne czasy
kickboxing – Skończ pierdolić wstydu oszczędź. A jak wytatuujesz sobie mmarocks na czole to gwarantuję ze zmienimy o Tobie zdanie…
pozdro GLF:)
kickboxing jedna dziara w ta czy w ta co za różnica. po za tym ja z racji pracy nie moge miec w widocznym miejscu
Proszę redakcję o interwencję w sprawie ataków Hulka na mnie w każdym temacie.
kickboxing zacyzna mnie bardziej wkurwiać niż kaczka. może to jego nowe multi?
dobry tekst. mogłeś GLF więcej naskrobać. Lubie takie wspominki i nie tylko te dotyczace mma
to nie moze byc kaczka, to konto jest starsze ale faktycznie, chwilami irytuje
GLF
Pamietam jak kiedys zastanawialem sie co oznacza Twoj nick (nie ogladalem nigdy Star Treka)
keesdablju a czy tobie czasem nie brakuje j w nicku?
keesdabljukejesdablju ?@Zlatan Avatar GLF niósł za sobą intrygę xD GLF dał radę z tymi wspomnieniami ;P
Mozna powiedziec, ze jestem jubileuszowym uzytkownikiem mmarocks. Dzis sie zarejestrowalem i to moj pierwszy post. Swietny portal wszystkie informacje sa na kupie ale nie sa gowniane;p to mi sie spodobalo, a takze to ze zawsze ktos doda jakis komentarz. Fajnie miec poczucie ze ta strona “zyje”. Pozdrawiam wszystkich i gratuluję “złotej piątki”:D:D
Dzięki, witamy w zacnym gronie MMARocks 😀
kto mianowal GLF-a “Ikoną forum”?
Forum.
Tumano.
tomano z tego co pamiętam 🙂
kaczka aka tomano
Maryjan, miałem nawet dwa. Zdaje się, że pierwszy to był Cobra 38K, a drugi Aquilla 56K – dokładnie taki:
To prawda, Belmondo, ale zdaje się, że Twój avatar od tamtych czasów się nie zmienił, prawda?
Cieszę się. Miałem pod ręką słownik poprawnej polszczyzny.
Ogólnie średnio Cię kojarzę, więc nawet nie mam ochoty Cię zrugać. Poza tym, jak widać, ludzie na forum źle to odbierają ;p
xxl, 85.
Wzajemnie Dante 🙂
Życie ;>
@ GLF miałem w międzyczasie kilka avatarów (pinhead, pedobear) ale ten jest mi szczególnie bliski