Już we wrześniu dojdzie do starcia Khabiba Nurmagomedova (28-0) z Justinem Gaethjem (22-2). Stawką pojedynku będzie pas mistrzowski UFC w wadze lekkiej. „The Highlight” w rozmowie z ESPN zdradził, co musi zrobić, aby zadać pierwszą porażkę niepokonanemu mistrzowi.
„Będę pracować nad tym, aby stać się najlepszą wersję siebie. Jestem bardzo wysportowany.
Pierwszą rzeczą, z którą trzeba sobie radzić, kiedy jest się zmęczonym, to nogi. Od tego momentu więc będę dużo biegał, dużo skakał na skakance, robił przysiady.
Jeśli moje nogi są w formie, nie męczę się. Jeśli się nie męczę, mogę wstawać bez problemu z parteru. Jeśli mogę wstawać, mogę uderzać go tak mocno, niczym zderzenie z ciężarówką.
Wystarczy, że kopnę go osiem razy w łydki, aby poczuł się zagrożony. Jest wiele takich czynników. Będę pracował nad tym, aby pozostać sobą i być w formie. Wszystko to kardio.”
W ostatniej walce Gaethje w piątej rundzie rozbił ciosami Tony’ego Fergusona, zdobywając tymczasowy pas UFC w wadze lekkiej. Wcześniej Amerykanin w pierwszych rundach kończył Donalda Cerronego, Edsona Barbozę i Jamesa Vicka. Jedyne przegrane w karierze „The Highlight” poniósł w starciach z Eddiem Alvarezem i Dustinem Poirierem.
Nurmagomedov ze względu na zamknięte granice nie był w stanie zmierzyć się z Tonym Fergusonem na UF 249. „Orzeł” w poprzednich starciach odprawiał przed czasem Dustina Poiriera, Conora McGregora czy Michaela Johnsona, natomiast na punkty pokonywał Edsona Barbozę i Ala Iaquintę.