Dana White dąży do tego, aby doszło do walki Jona Jonesa ze Stipe Miocicem. Ben Askren bardzo krytycznie podchodzi do zachowania szefa UFC, który jego zdaniem działa wbrew własnym zasadom.

Podczas gali UFC 304, która odbyła się 28 lipca w Anglii, Tom Aspinall obronił tymczasowy pasa wagi ciężkiej. Anglik stanął do rywalizacji z Curtisem Blaydesem i błyskawicznie go znokautował. Po walce wyzwał do starcia Jona Jonesa, który w listopadzie ma zmierzyć się ze Stipe Miocicem w pierwszej obronie pełnoprawnego tytułu wagi ciężkiej. Dana White nie chce jednak słyszeć teraz o walce Aspinalla z Jonesem, bo cały czas dąży do tego, aby doszło do walki Jonesa z Miocicem. Ben Askren w programie Funky and The Champ skrytykował za to szefa UFC.

Mam wrażenie, że Jon ma jakieś haki na Danę albo coś w tym stylu. Generalnie Dana nie tolerowałaby takich sytuacji. Na tym przecież opiera się UFC, w odróżnieniu od boksu. Dana zawsze powtarza, że chce, żeby walczyli najlepsi, chcemy zobaczyć, kto jest najlepszy, żadnego kombinowania, żadnego zawyżania rekordów, żeby dojść do 40-0. Tym czasem Dana pozwala Jonowi walczyć ze Stipe, a Stipe wróci do klatki prawie po czteroletniej przerwie od startów. A tutaj masz tego młodego, tymczasowego mistrza, który jest bestią. Rozbija kolejnych rywali, a Dana nie chce ich zestawić. Natomiast ma praktycznie gwarancję, że ​​Jon pokona Stipe, a potem może powie „Koniec!” i już nigdy nie zobaczymy jego walki z Aspinallem.

Walka Jona Jonesa ze Stipe Miocicem nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona. Sam Jones jednak mówi, że do klatki ma wrócić w listopadzie. Do walki miało dojść wcześniej, ale kontuzja wyeliminowała Jonesa z pojedynku.

Jon Jones to były mistrz i dominator wagi półciężkiej. Ma na swoim koncie 29 pojedynków, z których 27 zakończyło się jego wygranymi. Pas mistrzowski wagi półciężkiej zdobył w roku 2011. Tytuł obronił 13 razy. Do debiutu w wadze ciężkiej Jones szykował się ponad dwa lata. Podczas gali UFC 285, która odbyła się 4 marca 2023 roku w Las Vegas, Jon Jones udanie powrócił do oktagonu UFC i szybko uporał się z Cirylem Gane.

Stipe Miocic w ostatnim boju zmierzył się z Francisem Ngannou i stracił w tym starciu mistrzowski pas wagi ciężkiej. Wcześniej Stipe dwa razy pokonał Daniela Cormiera. Najpierw odebrał mu pasa mistrzowski, a potem go obronił. Miocic przez wielu jest uważany za najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w historii. Stipe ma dziś 41 lat, a ostatni pojedynek stoczył w roku 2021.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Lightweight

3,217 komentarzy 10,349 polubień

Też tak, myślę.
Jon pewnie ma jakieś kompromitujące go nagrania, bo ta sytuacja zaszła już zbyt absurdalnie daleko.
Ben mówi jak jest.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of vonski
vonski

Maximum FC
Bantamweight

1,418 komentarzy 5,136 polubień

Cohones to wiedziało długo przed Benem

:frankapprove:

Odpowiedz 2 polubień