Chociaż temat ewentualnego powrotu Brocka Lesnara (MMA 5-3-1NC) do UFC już dość dawno zniknął z medialnego świata, teraz za pośrednictwem Kurta Angela, kolegi Brocka z ringu WWE, ponownie pojawił się w przestrzeni publicznej. Angel w programie Ariela Helwaniego powiedział bowiem:
Wiem, że on zdecydował się na emeryturę, jednak jest jedna walka, której by chciał, a jest nią starcie z Jonem Jonesem. Nie wiem oczywiście czy kiedykolwiek do niego dojdzie.
Na te słowa szybko zareagował Jon Jones (MMA 25-1-1NC), który napisał na Twitterze:
Brock jest zdecydowanie za wolny. Zawstydziłbym go.
Brock is way too slow, I’ll embarrass him. https://t.co/rbg2Lfgpnw
— Jon Bones Jones (@JonnyBones) August 20, 2019
Jeszcze w tym roku dość dużo mówiło się o potencjalnym powrocie Brocka Lesnara do UFC, ale ostatecznie były mistrz wagi ciężkiej zdecydował o pozostaniu pod skrzydłami WWE.
Decyzję Lesnara skomentował wówczas też Dana White, szef UFC.
Nie byłem wkurzony na jego decyzję. Brock miał swój świetny okres w UFC, to był wspaniały czas. Żeby walczyć w tym biznesie, trzeba mu się poświecić w 100 procentach. Trzeba być w całości zaangażowanym. Brock nie czuł teraz już tego w taki sposób, podjął więc dobrą decyzję.