Joe-Rogan

O bójce na konferencji prasowej pomiędzy Jonem Jonesem i Danielem Cormierem napisano już wiele. Komisja Stanowa i UFC zapowiedziały wyciągnięcie konsekwencji względem zawodników. Sam Dana White (przebywający wówczas na urlopie) był tak oburzony całą sytuacją, że chwilę po zajściu postanowił podzielić się nagraniem z niego z blisko 3 milionami osób śledzących jego wpisy na Twitterze. Nieco później nie był już taki chętny do dzielenia się kolejnym nagraniem z wymianą zdań pomiędzy zawodnikami, w której to wymianie pojawiły się plany naplucia przeciwnikowi w twarz, a nawet grożenie śmiercią.

Abstrahując jednak od tej konkretnej sytuacji, warto wsłuchać się w głos komentatora UFC Joego Rogana, który w swojej audycji internetowej, również odniósł się do sprawy i skrytykował obu zawodników za brak profesjonalizmu. Rogan nie udawał oczywiście, że cała sytuacja nie sprawiła mu radości i nie spowodowała, że jeszcze bardziej czeka na tę walkę. Podkreślił jednak, iż zajście było czymś złym dla MMA, dla jego postrzegania i wizerunku. Stwierdził również, że może zostać użyte jako oręż przeciwko mieszanym sztukom walki. Co ważne, zaproponował także rozwiązanie:

To, co powinniśmy mieć, co wszyscy powinni mieć, to zasada: żadnego kontaktu. Chyba że zawodnicy zgodzą się na uścisk czy podanie ręki. Każdy kto pogwałciłby tę zasadę, zostałby ukarany grzywną.

Zasada zaproponowana przez Joego Rogana miałaby oczywiście dotyczyć konferencji prasowych i ważenia.

191 KOMENTARZE

  1. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  2. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  3. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  4. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  5. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  6. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  7. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  8. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  9. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  10. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  11. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  12. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  13. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  14. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  15. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  16. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  17. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  18. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  19. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  20. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  21. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  22. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  23. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  24. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  25. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  26. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  27. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  28. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  29. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  30. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  31. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  32. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  33. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  34. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  35. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  36. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  37. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  38. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  39. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  40. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  41. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  42. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  43. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  44. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  45. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  46. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  47. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  48. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  49. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  50. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  51. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  52. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  53. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  54. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  55. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  56. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  57. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  58. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  59. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  60. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  61. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  62. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  63. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  64. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  65. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  66. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  67. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  68. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  69. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  70. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  71. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  72. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  73. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  74. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  75. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  76. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  77. Kolejny hipokryta. Trio Goldberg, Rogan i White hypują do granic możliwości często jeszcze w wywiadach w oktagonie podkręcają zawodników, a teraz wielki oburzenie. Dali zielone światło Sonnenowi i innym zawodnikom, to niech się nie dziwią co się teraz wyrabia. Zresztą to jest na rękę UFC, jak teraz wyjdzie Dana i powie, że od dziś zawodnicy będą grzeczni i za spięcia będą kary, to chyba pęknę ze śmiechu.

  78. Co ty tu teraz z Conorem? Mowa jest o DC vs. JBJ, a nie żadne Conory…

  79. Zasada ograniczałaby troszkę pole manewru wszystkim prowokatorom w tym Conorowi. Trybisz ??

  80. zero kontaktu przed, po i w trakcie walki.

    nie popadajmy w paranoje, to sport kontaktowy a nie bandminton, a takie zachowania od zawsze budowały hype na walki czy zawodników.

  81. wydaje mi sie ze w tym podcascie z ktorego wzieliscie ten cytat Joe mowil o zwolnieniu za zlamanie tej zasady, nie grzywnie

  82. Tak samo jak Halny uważam że staredown jest częścią całego show i bez takich intensywnych momentów troche straci to wszystko na klimacie. Wiadomo że nie powinno dochodzić do takich sytuacji jak z konferencji Jonesa z DC ale to chyba też było to pierwszy raz kiedy doszło do takiej awantury więc niech nie sieją paniki jeśli nie trzeba 🙂

  83. wtedy te staredowny nie miały by kompletnie sensu.. przez jedna afere nie mozna tego przeciez niszczyc, bo niedługo jeszcze dojdzie do tego ze zawodnicy nie moga przed walkąna siebie spojrzec..

  84. niech się kazdy zwazy w domu i do UFC przesle zdjecie wagi na potwierdzenie

  85. Przed czy po….Paul Daley „nigdy” nie zawalczy w UFC. czemu DC i JBJ nie zostali zwolnieni?

  86. Takie rzeczy powinno niszczyć się w zarodku. Oczywiście może od razu nie karać za.dotknięcie się czołem, ale chociażby za odepchnięcie grubo hajsu do wywalenia żeby było. Wtedy może byłyby jakieś ograniczenia i nie doszłoby w ta stronę w która idzie- boksu. Z reszta się zgodze, takie sytuacje psują wizerunek.

  87. A żaden kontakt to żadnego stykania nawet głowami co zrobił Jones naruszając przestrzeń intymną Cormiera. Poza klatką oczywiście, bo w niej ma już akurat do tego święte prawo jako figher 😉

    Asii staredown był elegancki, a jakoś nie musiało dojść do takiego zajścia 😉 Staredown to walka "na oczy", a nie wywieranie wpływu fizycznego na drugą osobę. Tyle, że Jones nigdy nie słynął z "mocnego" patrzenia w oczy rywalom. No, a że sprzedaż PPV wzrośnie to tak już to pieniądz rządzi światem i ludzkie instynkty 😉 Kolejna sytuacja, gdzie ludzie wolą cyrk, bójkę, a nie czystą rywalizację sportową w sporcie jakim jest MMA i na jego zasadach. Smaczek trzeba dodać by masy to chciały brać. Żałosne, ale co poradzić jeśli ktoś ukierunkowuje produkt na masy, a te są zwykłe "ciemne" 😉

    @up

    Właśnie to jest złe podejście wg mnie. Karanie zabójcy, a nie zleceniodawcy 😉 Oni są profesjonalistami i walkę/siłowanie się na sylwetki podejmują w miejscu walki, a nie konferencji czy ważeniu, które służą zupełnie czemu innemu. Cormier nie zachował się też zbyt elegancko, ale na niego został wywarty nacisk fizyczny i zareagował. Raczej każdy powinien wiedzieć, że POZA pracą fightera nie warto go ruszać w niechciany przez niego sposób? Na ulicy też ktoś podchodzi do ludzi i stara się dotknąć czołem ich czoła? Jaka byłaby reakcja większości? 😉

  88. Trzeba postawić szybę pancerną i po słuchawce z każdej strony. Wtedy będą dalej mogli robić groźne miny i nawet sobie nawrzucać jeśli przyjdzie ochota. Laughing

  89. DC ma taki naturalnie ;-)))

    PS: Co do powyższego co napisałem. Mi takie akcje nie przeszkadzają osobiście, mogą im nawet na staredownach pozwalać walczyć przez 30 sekund, a potem rozdzielać, taki "trailer" walki 😀 Ale jeśli ktoś dba o wizerunek i chce właśnie zmieniać taki pogląd mas o tym sporcie to się nigdy to nie zmieni póki akceptowane będą tego typu akcje. Hipokrytów nie lubię i albo chcą sprzedawać jak najszerszemu gronu produkt albo walczyć o czystość i profesjonalizm w MMA 😉

  90.  Akcji pokroju odpychania się itp. bardzo nie lubię, ale wiadomo, że nakręcają szum przed galą. Natomiast czepiania się stykania głowami nie rozumiem, toż to się czasem nawet na amatorskich zawodach dzieje przed samą walką i jakoś nikt potem nie ma pretensji.

  91. Rogan niech się cieszy bo cała ta akcja da UFC bardzo dobrą kase z ppv ; )

  92. Rogan udaje, że to mu się nie podobało, promocja aż do dnia walki będzie się opierać, też na tym kawałku i podkreślanie tego jak bardzo się nienawidzą i nie ma w tym krzty zakłamania. Rogan chce widze wyjść na hipokryte

  93. Popchnięcie popchnięciem, ale to co zrobił Jones to moim zdaniem trochę za dużo.

    Dana zapewne publicznie będzie narzekał, że takie sytuacje to hańba dla sportu itp, a z drugiej strony pewnie podskakuje z radości jak sobie pomyśli, jak ta akcja nakręci sprzedaż PPV. Tak jak przy Wand vs Sonnen – na owej bójce, która niby , jak powiedział White, jest zła dla całej dyscypliny jaką jst MMA , opierała się cała promocja brazylijskiego TUFa.

  94. "Natomiast czepiania się stykania głowami nie rozumiem, toż to się czasem nawet na amatorskich zawodach dzieje przed samą walką i jakoś nikt potem nie ma pretensji."

    Bolt, bo nikt tego nie widzi komu tłumaczyć się będzie, że ten sport to nie mordobicie dwóch nielubiących się typów tylko rywalizacja czysto sportowa na umiejętności…Już od tego stopnia powinno być tępione. Jak bluzganie na murawie przez trampkarzy, bo w dorosłości za to mogą wylecieć z boiska bądź zostać zawieszeni na dłużej 😉 Konferencja czy ważenie jak same nazwy wskazują służą do czegoś innego, a siłowanie na głowy to już akt agresji wobec drugiej osoby. Fakt, że to się wydaje takie normalne w staredownach to jedno, ale czy tak powinno być to drugie. Jeśli zawodnicy traktować to będą jako sport to się zdarzać nie będzie, jeśli będą między nimi sztuczne bądź prawdziwe animozje to takie rzeczy będą. Innymi słowy, może jednak nie ma sensu robić ze sportów walki czegoś na podobę innych sportów? W trakcie "rozgrywki" chęć rywalizacji, a przed i po koleżeństwo.

    Dla mnie i tak najlepsze staredowny to (znowu jak sama nazwa wskazuje) głębokie patrzenie w oczy, a nie skupianie się na tym by rywala przepchnąć głową czy jakkolwiek inaczej ("gardą", z bara). Najgorsza w tym wszystkim wciąż jest hipokryzja…

    Do kontaktu między profesjonalnymi zawodnikami powinno dochodzić dopiero w klatce, poza ewentualnym ludzkim podaniem sobie dłoni. Za stykanie głową każdy Cię może pozwać i mając świadków pewnie by to wygrał w sądzie. Każdy ma przestrzeń intymną do pół metra, której nie można bezprawnie zakłócać 😉 Wchodząc w taką przestrzeń profesjonalnego zawodnika – POZA WALKĄ – można się liczyć z reakcją 😉 Teraz kluczowa kwestia czy najważniejszy jest dobry PR i marketing, profesojnalizm czy jednak sprzedaż PPV i pieniądz z tego…

    PS: Po paru takich akcjach swoją drogą, a późniejszym brataniu się po walce wielu ludzi dalej nie widzi w tym szopki rodem z WWE. Fajnie, że UFC chce sprzedawać swój produkt również fanom WWE, ale ja jednak MMA szanuje za to, że jest to prawdziwa walka i wolę widzieć prawdziwe emocje niż sztuczne 😉 Choć wiadomo, że czasem walka z kimś wręcz zbliża, zyskuje się do siebie szacunek i można przybić piątkę.

  95.  Tylko że widzisz Born, takie coś służy nie tylko promowaniu walki (stykanie się), ale także nakręceniu przez zawodnika do pojedynku i jest obecne w sportach walki od tylu lat, że naprawdę nie powinno nikogo dziwić. Jest bardzo duża różnica między tym, a popchnięciem. Idąc dalej czy kazałbyś wszystkim podawać sobie ręce na ważeniu itp.? Jakby nie patrzeć to oznaka szacunku do oponenta. A poza tym

    Po paru takich akcjach swoją drogą, a późniejszym brataniu się po walce wielu ludzi dalej nie widzi w tym szopki rodem z WWE.

    naprawdę nie wiem co jest takiego dziwnego w podziale na przed walką i walkę, a to co jest po niej. Przecież zdarzają się ostrzejsze sparingi, po których komuś leci krew z nosa czy też obaj ćwiczący są w trakcie nich na siebie wkurzeni (wiadomo, że nie od tego jest sparing i należy unikać takich akcji, no ale czasem się zdarza), a mimo to nie mają obiekcji przed stuknięciem się po starciu rękawicami, więc tym dziwniejsze jest krzywe patrzenie na to, że chcieli się przed i w czasie walki pozabijać, a potem przybili sobie piątkę.

  96. Jest obecne od lat, ale to teraz jest jakaś moda na robienie z MMA czystego sportu, godnego występu na Olimpiadzie, a nie po prostu opierającemu się na biznesie i sprzedaży PPV. Ja nie każe UFC robić sobie takiego PR'u, ale albo chcą albo są hipokrytami, że zezwalają na taką bójkę poza klatką 😉 Doskonale wiem, że i tak najważniejsza będzie sprzedaż PPV, a dla pozoru kary dla zawodników. Tak czy siak jest to ściema 🙂

    Stykanie się, a wywieranie nacisku głową na rywala, który stojąc musi się cofnąć to też dwa inne aspekty 😉 Równie dobrze można im zezwolić na strzał po jednym liściu wzajemnie dla podgrzania atmosfery i spojrzenia który łatwiej wytrzyma ten strzał, tak jak który którego przepcha czołem. Zetknięcie nie wywołuje ruchu, wtargnięcie głową na drugiego już tak. Drobna granica, ale została przekroczona i reakcja wystąpiła 🙂

    Bolt, nic nie jest złego póki to nie jest sztuczne. Wrogowie mogą się pogodzić, ale jeśli to jest zwykły trashtalk pro-wrestlingowy dla sprzedaży PPV to już lipa. Już wolałbym by zawodnicy do końca ściemniali swoją niechęć do siebie, ale oparli się na szacunku fighterskim, który jeden do drugiego zdobył walcząc. Tyle 🙂

    Zdarzają się też sparingi między ziomkami po których dochodzi do bójki ostrzejszego typu…Wiadomo. To są sporty walki, ale jeśli chce się z tego zrobić na siłę meeegapopularny sport na czyste umiejętności i zasady, a nie emocjonalność zawodników to albo do końca tą drogą albo jednak mogą być wobec siebie wrogo nastawieni, nie lubić się, pałać agresją, chcieć DUSIĆ, a nie PODDAWAĆ  i nie karzmy ich za to 😉 Ja po prostu nie chcę hipokryzji i ściemniania. Tyle, że tak samo pisałem w kwestii dopingu czy wagi zawodników, a to trwa dalej w najlepsze 😉 Pozdro Bolt za zdrową dyskusję!

    PS: Dla mnie zawsze słabością było np. to, że ktoś nie potrafił patrzeć prosto w oczy czy szybko odwracał wzrok. Tego oczekuję po staredownach, który dłużej wytrzyma itp. Oczywiście Jones nie raz patrzył w dół, a potem dewastował rywali, ale to zawsze dla mnie dodatek do walki, która dzieje się po 24h od staredownu na ważeniu. Tu do walki było jeszcze megadaleko, nawet co innego, gdyby to się działo w przeddzień, a co innego w takim czasie przed walką. Przyszli rozmawiać z mediami, a nie się szarpać. Na ważeniu, zmęczeniu człowiek może bardziej ulegać emocjom, plus coraz mniejszy czas do ich walki, ale tu…?;)

  97.  Granica między stykaniem, a przepychaniem jest o tyle trudna do rozdzielenia, że dotknięty w momencie zetknięcia automatycznie samemu się lekko napina i rusza głową, także tutaj w mojej opinii się tego nie da rozróżnić. Natomiast granicy między prawdziwą antypatią i trash talkiem nigdy nie będzie dało się określić – co człowiek to inne podejście.  Emocjonalności też bym tak nie odrzucał – sport w dużej mierze ma właśnie wywoływać emocje i to one motywują w dużej mierze wszelakich sportowców i w mojej opinii nawet w ping pongu poza czystymi umiejętnościami jest miejsce na takie np. "ambicjonalne" wkurzenie się, jeśli to pomaga danemu zawodnikowi. Mam kolegę, co był w kadrze juniorów z judo – jedyne grapplerskie sparingi w których nie byłem absolutnie masakrowany to były te na których byłem już wkurzony przepaścią między naszymi umiejętnościami i motywację do walki czerpałem jedynie z frustracji, że mnie jakimś calf slicerem poddał 😀

     A co do patrzenia w oczy to kolejna kwestia personalna – Aldo ma głowę spuszczoną przed walką, a to raczej nie kwestia strachu czy czegoś tam. Pozwolę się sobie powołać na mojego trenera, który na temat staredownów mówił, że takie spuszczenie głowy itp. często po prostu stanowi próbę zachowania "czystej głowy" na czas walki – jednym się lepiej tak walczy, a inni muszą na te kilkanaście minut znienawidzić rywala.

     A dyskusje zawsze w cenie 😉
    http://www.prawoprosto.pl #DONALDCERRONELWCHAMP2015

  98. Dokładnie tak jak piszesz z tym patrzeniem. Mi osobiście imponuje, że ktoś potrafi w oczy patrzeć bardziej 😉 Do walki jeszcze czas, Czysta głowa i tak wydaje mi się powinna pozostać, bo walka to inny etap, ale tu ma być pokaz pewności siebie. Nie ugniesz się ze swym wzrokiem, bo jesteś pewny, że stoi na przeciw Ciebie ktoś kogo pokonasz. Nie ma obaw by go przejrzeć na wylot i otworzyć swoje oczy, zwierciadła duszy, bo niczego z nich rywal nie wyczyta i tak nie ma szans wygrać 😉

    Co do ambicji…to wkurzanie się na siebie, swoje błędy to jedno, a chęć zniszczenia rywalizującego sportowca to już inna bajka 😀 Teoretycznie chcą nam wmówić, że to zwykły jak każdy inny sport, czyli jeden drugiego powinien po każdej akcji jedynie cenić, że mu się udało ją wykonać. Nie powinno być w tym wrogości itp….ale jednak walka i MMA to nie sport jak każdy inny, jest mocno kontaktowym sportem, a w takich muszą występować takie sytuacje. Nie ściemniajmy, że to jest zwykły sport tylko jednak walka, bójka na umiejętności. Nie bez powodu, więc wszyscy mówią o tym "biciu" się, a nie walczeniu, rywalizowaniu, mierzeniu się 🙂

  99. Ja tam lubię wojenki i szturchańce na ważeniu.A i rzucanie butem i solówka od czasu do czasu się przyda.

    A jak im to nie pasuje to wydać rozkaz, że zawodnicy na ważeniu tylko w garniturach! Bo jak wiadomo klient w krawacie jest mniej awanturujący się.

  100. Tyle, że twierdzą, że im nie pasuje, a w głębi się cieszą i liczą większe zyski. Hipokryci i tyle ;-D Tez bym wolał jasne stanowisko i bez ściemy, ale cóż.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.