Mistrzyni dywizji słomkowej UFC, Joanna Jędrzejczyk (MMA 11-0, #1 w rankingu MMARocks) w lipcu będzie bronić tytułu w rewanżowym starciu z Claudią Gadelhą (MMA 13-1). Polka myślami wybiega nieco w przyszłość i wskazuje kolejny cel, jaki chciałaby osiągnąć w swojej sportowej karierze – zdobycie pasa mistrzowskiego UFC dywizji muszej.
Oczywistą przeszkodą w realizacji marzeń najlepszej zawodniczki MMA na świecie jest fakt, że Ultimate Fighting Championship nie wprowadziło jeszcze u siebie kategorii z limitem 125 funtów. Pojawiają się jednak głosy, że gigant zza oceanu powoli planuje taki ruch. Prezydent UFC, Dana White już w ubiegłym roku wspomniał, że na ten moment nie będą otwierane nowe dywizje, ale jeśli już miałaby jakaś powstać, to byłaby właśnie kategoria musza kobiet.
Taki przebieg spraw byłby po myśli Joanny Jędrzejczyk, która w poniedziałkowym programie MMA Hour zdradziła plany podboju wagi muszej.
Mam nadzieję, że w przyszłości powstanie 125-funtowa dywizja i zostanę pierwszą zawodniczką, która zdobędzie dwa pasy.
– powiedziała Polka w rozmowie z Arielem Helwanim.
To mogłoby być dla mnie lepsze. Tnę sporo wagi. To nie jest miłe, ale jest częścią mojej pracy i mogę dość łatwo to robić. Ale, oczywiście, byłoby łatwiej walczyć w limicie 125 funtów.
W oczekiwaniu na kolejną walkę Joanny Jędrzejczyk, która odbędzie się 8 lipca w Las Vegas, będziemy mogli oglądać Polkę na „srebrnym ekranie” w programie The Ultimate Fighter, gdzie występuje w roli trenerki.
Widać jakaś moda na skakanie i blokowanie dywizji. Aśka następna z takim pomysłem:(
Najpierw niech obroni ten pas w lipcu 🙂 wtedy w zasadzie wyczysci swoją dywizję i elegancko może mysleć o nowej 🙂