Jak podała oficjalnie organizacja, po wypadnięciu z walki Bryana Carawaya, Jimmie Rivera miał zawalczyć z Marlonem Verą. Jednakże, sam Amerykanin stwierdził, na początku przyjął propozycję, lecz po chwili przemyślenia zdecydował iż nie ma zamiaru walczyć z Ekwadorczykiem. W wywiadzie dla MMAFighting.com Rivera wytłumaczył swoją decyzję.
W poniedziałek dowiedziałem się, że Caraway wypadł. Nie znaleźliśmy nikogo na zastępstwo do czwartku. Razem z trenerem ustaliliśmy, że to nie będzie sprawiedliwe, aby bić się teraz z kimś nowym. Nie będę jakimś tyranem dla gościa, który ma słaby bilans w UFC. Chcę walczyć z najlepszymi. Trenowałem pod Carawaya dlatego mogę na niego poczekać albo przyjąć lepszego rywala, niż on.
Na początku myślałem jak zawodnik, ale to nie było realistyczne. Zawsze walczyłem z rywalami, których nikt nie chciał. Najpierw zaakceptowałem późne zastępstwo w postaci Brimage’a, potem Pedro Munhoza. Z Alcantarą nikt nie chciał walczyć, dlatego to mi go dali. Następnie dostałem Urijah Fabera. Teraz trenowałem 2,5 miesiąca pod Carawaya i 2 tygodnie przed ten wypadł z walki. Jedyne o co proszę to zastępstwo w postaci zawodnika, z którym wygrana da mi jakieś korzyści. Jeśli zaakceptuję tę walkę to będzie wyglądało jakbym się znęcał nad Verą, a nie taki przykład chcę dawać swoim podopiecznym. On ma córkę, próbuje zebrać pieniądze na jej operacje, mam serce i nie będę odbierał mu marzeń.
UFC Fight Night 103 odbędzie się juz 15 stycznia w Phoenix.
W tym sporcie nie ma miejsca na litość, trzeba było brać kasę jak jest możliwość.
To jak zbiera kasę, to może było trzeba dać mu tę walkę aby chłop szybciej dostał swoje pieniądze na operacje córki?
Kurwa najlepiej w ogóle się nie bijcie, bo każdy ma córkę i żonę…
Jimmie, znęcaj się nad każdym, nie ma że boli. :irish:
To wina Conora…
Almeida niech mu wpierdoli
Ileż w nim empatii i rycerstwa, niczym Robin Hood mma obija tylko lepszych bo szkoda mu słabszych.
szacunek dla typa, za to, ze chce walczyc z najlepszymi, a nie miesem armatnim.
Też o tym pomyślałem, wygląda to na perfidny, chamski trash talk :weird:
Kilku ma nawet matki.
Dlatego z nim nie zawalczę i nie dam mu szansy zgarnięcia chociażby podstawy za występ:DC:
Co za przeempatyczny typ:DC: