Gilbert Burns skupia się na tym, aby w walce z Kahmzatem Chimaevem pokazać się z jak najlepszej strony i wygrać bój w spektakularnym stylu.
Gilbert Burns nie do końca wierzy, że wygrana nad Khamzatem Chimaevem da mu szansę walki o mistrzowski pas, o czym wspomniał jakiś czas temu szef UFC, Dana White, ale jednak liczy na taki scenariusz i planuje go wprowadzić w życie. W rozmowie dla serwisu The Underground powiedział:
Dana powiedział, że wygrany może dostać walkę o pas, więc warto stoczyć ten pojedynek. Jest duże ryzyko, ale też duża nagroda.
Aby zapewnić sobie walkę o pas, Burns planuje dać świetny występ w klatce UFC.
Wierzę, że będzie skończenie przed czasem, ale mogę się mylić. Może to będzie niejednogłośna decyzja i będzie trzeba zrobić rewanż. Jest wiele możliwych scenariuszy i trudno przewidzieć, co się wydarzy. Skupiam się więc na swoim występie i liczę na to, że spektakularne, wspaniałe skończenie będzie tu kluczowe.
Pojedynek Burnsa z Chimaevem odbędzie się 9 kwietnia na UFC 273.
Burns obecnie zajmuje 2. miejsce w rankingu kategorii półśredniej UFC. „Durinho” w ostatniej walce pokonał byłego pretendenta do tytułu, Stephena Thompsona. Był to jego udany powrót do oktagonu po przegranej z mistrzem dywizji do 77 kilogramów, Kamaru Usmanem.
Chimaev na UFC 267 w fantastycznym stylu wrócił do oktagonu po przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Na swoim koncie ma 4 wygrane w oktagonie UFC, a wszystkie zwycięstwa w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Welterweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
KSW Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/60239/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>