Pod koniec kwietnia Ronaldo Souza zmierzy się w oktagonie UFC z Yoelem Romero i liczy, że wygrana nad takim przeciwnikiem da mu szansę walki o mistrzowski tytuł. Jeśli jednak ostatecznie Souza nie dostanie za jakiś czas swojej szansy na walkę o pas, wówczas będzie myślał o zakończeniu kariery w MMA.

Czekam na swój moment, na swoją szansę. Jeśli UFC mi jej nie da, zajmę się pewnie jiu-jitsu, otworzę własną szkołę i zapewne przejdę na emeryturę.

Souza powiedział o tym w programie Ariel Helwani’s MMA Show i dodał, że samo zakończenie kariery w mieszanych sztukach walki nie stanowi dla niego problemu.

Zakończenie kariery w MMA nie jest dla mnie problemem. Czuję się świetnie, moje ciało jest w dobrej formie. Gdy odchodziłem z jiu-jitus byłem na samym szczycie. Na razie muszę wygrać nadchodzącą walkę i zobaczymy co wtedy zrobi UFC.

Do walki Souzy z Romero dojdzie 27 kwietnia, podczas gali UFC on ESPN 3.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.