Ciekawe starcie w kategorii piórkowej zostało dodane do karty walk gali UFC 249, która 18 kwietnia odbędzie się w Nowym Jorku. Klasyfikowany na ósmym miejscu w rankingu UFC Jeremy Stephens (MMA 28-17, 1NC) podejmie plasującego się na pozycji dziesiątej Calvina Kattara (MMA 20-4). Do pojedynku miało dojść już na UFC 248, ale wówczas Jeremy Stephens zmuszony był do wycofania się z walki z powodu kontuzji.
Jeremy Stephens notuje aktualnie serię czterech walk bez zwycięstwa. Walczył w ostatnim czasie między innymi z Jose Aldo, z którym przegrał pod koniec pierwszej rundy przez TKO czy Zabitem Magomedsharipovem, kiedy to przegrał decyzją sędziów. O Amerykaninie najgłośniej w ostatnim czasie zrobiło się ze względu na jego pojedynek z Yairem Rodriguezem, który ostatecznie skończył się po upływie zaledwie 15 sekund. Powodem przerwanie pojedynku było w oczach sędziów ‚nieumyślne włożenie palca w oko’. Do drugiej walki między zawodnikami doszło w połowie października ubiegłego roku, a wtedy już na pełnym dystansie lepszy okazał się Rodriguez.
Calvin Kattar w UFC może pochwalić się rekordem czterech zwycięstw i dwóch porażek. Ostatni pojedynek to porażka decyzją sędziów z Zabitem Magomedsharipovem. Wcześniej, Amerykanin odprawiał przed czasem między innymi Chrisa Fishgolda i Ricardo Lamasa.
Walką wieczoru kwietniowej gali UFC 249 będzie pojedynek o mistrzostwo kategorii lekkiej. Niepokonany mistrz Khabib Nurmagomedov (28-0) podejmie pretendenta do tytułu Tony’ego Fergusona (MMA 25-3).