Jon Jones podzielił się z fanami filmem wideo na którym widać jak podczas eksluzywnego polowania, strzela do dzika z lecącego helikoptera.

Wieloletni dominator i były mistrz dywizji półciężkiej UFC, Jon Jones powoli przygotowuje się do przejścia do wagi ciężkiej gdzie ma zamiar rzucić wyzwanie Francisowi Ngannou lub Stipe Miocicowi. Zanim do tego jednak dojdzie, najlepsi zawodnicy wagi ciężkie zmierzą się ze sobą na marcowej gali UFC 260.

W przerwach pomiędzy treningami, Jones który jest znanym miłośnikiem łowiectwa i broni palnej, wybrał się na ekskluzywne polowanie podczas którego strzela się do dzików lecąc helikopterem. Przedmiotem takich polowań są zdziczałe świnie niszczące rolnicze uprawy. Koszt wyprawy to kilka tysięcy dolarów za kilka godzin strzelania w zależności od lokalizacji a większość odstrzelonych świń jest przekazywana do organizacji charytatywnych.

Najlepszy zawodnik w historii MMA podzielił się na swoich mediach społecznościowych filmem z tego doświadczenia. Na materiale widać jak „Bones” leci w helikopterze w pogoni za zwierzęciem po czym ciągnie za spust trafiając i przewracając dzika. Następnie Jones strzela jeszcze kilka razy w leżące zwierzę.

Jeden strzał, jedno zabójstwo, dużo bekonu – podpisał film Jon Jones.
Zaszczytem było polowanie z żołnierzami odznaczonymi Medalem Honoru – dodał i oznaczył kilku łowców.

 

View this post on Instagram

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.