“J*bać Michaela Chandlera, jest fałszywcem” – Renato Moicano o walce McGregor vs Chandler

Renato Moicano nie ma wątpliwości za kogo trzymać kciuki w trakcie walki Conor McGregor vs Michael Chandler. Brazylijczyk skierował kilka gorzkich słów w stronę Chandlera.

Powrotna walka Conora McGregora nadchodzi już 29 czerwca na gali UFC 303. Jego przeciwnikiem będzie Michael Chandler, który wykazał się anielską cierpliwością w oczekiwaniu na termin tego pojedynku. “The Notorious” pokaże się w oktagonie po raz pierwszy od lipca 2021 roku, kiedy doznał drastycznego złamania piszczeli na koniec pierwszej rundy starcia z Dustinem Poirierem.

Renato Moicano pokonał Cristiana Guzmana w pojedynku grapplingowym na wydarzeniu UFC Fight Pass Invitational 7 i na spotkaniu z dziennikarzami po wygranej odniósł się do zestawienia McGregor vs Chandler:

Modlę się do bogów MMA, żeby Conor wygrał tę walkę, bo j*bać Michaela Chandlera. Nie chcę gadać na jego temat zbyt dużo, ale mam wrażenie, że Michael Chandler jest fałszywcem.

Nie wiem dlaczego. Patrzę na niego i wydaje mi się fałszywy. Ale nie znam go – to tylko moje wrażenie. Może jestem w błędzie. Może pewnego dnia skopię mu d*psko i zobaczę, czy jest prawdziwy.

Co do planów na przyszłą walkę, Moicano chce wystąpić na lipcowej gali UFC 304 w Manchesterze. Wyzywał już wcześniej do boju Paddy’ego Pimbletta, jednak jak już wiemy, Pimblett na tej gali zmierzy się z Bobbym Greenem. Niewykluczone zatem, że Brazylijczyk na lipiec będzie szukał nowego oponenta, bez wątpienia z czołowej piętnastki dywizji lekkiej. Być może będzie to Dan Hooker, który apelował o walkę z Moicano.

Renato Moicano ostatnio występował na jubileuszowej gali UFC 300, kiedy w drugiej rundzie rozbił ciosami w parterze Jalina Turnera po przetrzymaniu trudnego momentu w rundzie pierwszej. Jedzie obecnie na fali trzech zwycięstw z rzędu w UFC.