Islam Makhachev, mistrz UFC wagi lekkiej, mówi otwarcie o tym, że chciałby kiedyś zdobyć pas kategorii półśredniej. Javier Mendez, jego trener, chciałby, aby Islam zmierzył się wówczas z Colbym Covingtonem, ale ostatecznie przeczuwa, że prędzej Leon Edwards będzie rywalem Makhacheva.
Już w październiku Islam Makhachev stanie do kolejnej obrony pasa wagi lekkiej. Mistrz nie kryje, że kiedyś chciałby pójść wagę wyżej i tam zdobyć drugi tytuł. Aktualnie mistrzem kategorii półśredniej jest Leon Edwards, który w kolejnym pojedynku ma zmierzyć się z Colbym Covingtonem. Javier Mendez, trener Islama, przedstawił swoje spojrzenie na starcie Covingtona z Edwardsem i potencjalną walkę wygranego tego pojedynku z Makhachevem. Będąc gościem audycji Submission Radio Mendez stwierdził:
Kogo bym wolał? Zawodnika, który tworzy większe medialne zamieszanie, czyli Colby’ego, ale myślę, że to będzie Leon. Stójka Leona jest zbyt ostra dla Colby’ego. Zapasy Colby’ego są dobre, ale czy on będzie potrafił ich użyć w tej walce? Jeśli tak, to wówczas będzie zupełnie inna rozgrywka, ale jeśli nie uda mu się z zapasami, to znajdzie się w kłopotach. I nie ma znaczenia jakie bzdury wygaduje Colby, być może poradzi sobie dobrze w pierwszej rundzie, ale gdy Leon złapie rytm i utrzyma walkę w stójce, Colby zostanie złapany.
Islam Makhachev w kolejnym pojedynku zmierzy się z Charlesem Oliveirą. Do walki dojdzie 21 października w Abu Zabi.
Na razie nie wiadomo kiedy i gdzie może dojść do tego pojedynku Leona Edwardsa z Colbym Covingtonem.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Jungle Fight Light Heavyweight
Maximum FC Welterweight
M-1 Global Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69094/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>