Mimo kolejnej przegranej, Dan Ige nie załamuje rąk po nieudanym dla niego występie na UFC Vegas 56. Zawodnik zapowiada swój powrót na zwycięską ścieżkę, choć najpierw zamierza poświęcić się odpoczynkowi.
Podczas karty głównej sobotniego wydarzenia największej organizacji MMA na świecie doszło do intrygującej walki w limicie kategorii piórkowej między nieustępliwym Danem Ige a dotychczas niepokonanym Movsarem Evloevem. Fantastycznie dysponowany Rosjanin bez większych problemów rozprawił się z rywalem na pełnym dystansie. Niedługo po zakończonej batalii popularny “50k” postanowił za pośrednictwem mediów społecznościowych krótko odnieść się do tej porażki.
Czasami nie wszystko idzie tak, jak sobie to zaplanowałeś, ale Bóg zawsze ma większy oraz lepszy plan. Uwielbiam was wszystkich i dziękuję za wsparcie. Przepraszam, że nie udało mi się zwyciężyć. Muszę się odciąć na trochę, ale obiecuję, że wrócę.
Sometimes things don’t go the way you plan, but God always has a bigger and better plan. Love you all. Thank you for the support sorry couldn’t get my hand raised. Need to unplug for a little bit but promise ill be back ❤️🙏🏽 pic.twitter.com/inmTL88hqY
— Dan “50k” Ige (@Dynamitedan808) June 5, 2022
Ige (MMA 15-6) nie ma obecnie najlepszej sportowej passy – doznał teraz trzeciej przegranej z rzędu. Pół roku temu po wyrównanym pojedynku musiał uznać wyższość Josha Emmetta, a jeszcze wcześniej uległ “Koreańskiemu Zombie”. Wprawdzie ostatnimi czasy rywalizował z czołówką dywizji, to aktualnie znalazł się w dość trudnej sytuacji. Przed konfrontacją z Evloevem zajmował dziesiąte miejsce w rankingu, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że straci tę pozycję przy najbliższej aktualizacji.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
BAMMA Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Middleweight
BAMMA Heavyweight
KSW Featherweight
UFC Flyweight
Legacy FC Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/61495/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>