Była rywalka Karoliny Kowalkiewicz nie przebiera w słowach, gdy słyszy o Conorze McGregorze.
Felice Herrig (MMA 14-7) zawalczy z Michelle Waterson (MMA 15-6) na karcie głównej gali UFC 229: Khabib vs. McGregor. Podczas spotkania z mediami przed swoim pojedynkiem została zapytana o zachowanie Irlandczyka i sytuację, gdy zaatakował ze swoją ekipą autobus przewożący zawodników UFC i ich trenerów. 34-letnia Amerykanka w dosadnych słowach oceniła postawę McGregora. Oberwało się też jego fanom:
W tych wszystkich kontrowersjach jest tak, że jedni ludzie kochają Conora, a inni go nienawidzą. Niektórzy krzyczą: “Jak śmiesz obrażać Króla?! On przecież nie strzelał do kobiet i dzieci”. On jest królem – rozumiem (śmiech).
Niektórzy ludzie ślepo za nim podążają. On jest kimś w rodzaju guru sekty. Ma te swoje małe mionionki. Mogą się na mnie wściekać, ale część z nich to takie minionki, które z chęcią całowałyby mu stopy.
W sumie mam to gdzieś. To, co zrobił było złe. Wciąż uważam go za kupę gówna i zawsze będę go uważać za kupę gówna.
UFC strawweight @FeliceHerrig doesn't care about the fan backlash of speaking out against Conor McGregor: "What he did was wrong. I still think he's a piece of sh*t and I'm always going to think he's a piece of sh*t." #UFC229 pic.twitter.com/6IPIzY56q8
— MMAFighting.com (@MMAFighting) October 4, 2018