Henry Cejudo, były podwójny mistrz UFC, jest przekonany, że to Khamzat Chimaev jest zawodnikiem, który może pobić Israela Adesanyę.
Khamzat Chimaev po ostatniej walce mistrza wagi średniej zapowiedział, że z łatwością mógłby go pokonać. Tego samego zdania jest Henry Cejudo, który w programie The Triple C & Schmo Show powiedział:
Nie bawię się w hazard, ale jeśli miałbym obstawiać, to Khamzat jest człowiekiem, który może zatrzymać Adesanyę. Jeśli Israel go pokona, zamknę się i przeproszę. Jeśli jednak dojdzie do ich walki, postawię na Chimaeva. On jest zupełnie innym zwierzęciem. Z tego co słyszę, trenuje jak nikt inny. Kiedy natomiast jesteś zapaśnikiem i zapasy są dla ciebie wszystkim, to widzę z jaką łatwością on mógłby pokonać Israela.
Na razie jednak Khamzat Chimaev rywalizuje w wadze półśredniej i znajduje się w niej na jedenastym miejscu rankingu UFC. W kolejnym boju najprawdopodobniej zmierzy się z Gilbertem Burnsem, ale starcie cały czas oficjalnie nie zostało ogłoszone.
Israel Adesanya po swojej ostatniej obronie pasa chciałby szybko wrócić do klatki. Jego kolejnym rywalem najpewniej będzie Jared Cannonier, który na gali UFC 271 pokonał Dereka Brunsona.
16 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Jungle Fight Light Heavyweight
WSOF Welterweight
BAMMA Light Heavyweight
WSOF Welterweight
BAMMA Light Heavyweight
WSOF Welterweight
Oplot Challenge Welterweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Bantamweight
UFC Welterweight
WSOF Heavyweight
ONE FC Welterweight
EFC Africa Heavyweight
WSOF Welterweight
PLMMA Heavyweight
Jungle Fight Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/59452/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>