SONY DSC

(Foto Tomasz Chmura / MMARocks.pl) W swoim drugim występie w UFC Piotr Hallmann (MMA 14-2) niestety nie sprostał Alowi Iaquincie (MMA 7-2-1) na gali UFC Fight Night w Manchesterze. Po wyrównanym trzyrundowym pojedynku, Polak uległ przez jednogłośną decyzję sędziów. Początek starcia nie zapowiadał porażki Polaka, obaj zawodnicy wymieniali solidne ciosy, ale to te, szczególnie lewe i prawe sierpowe, wyprowadzane przez podopiecznego Grzegorza Jakubowskiego sprawiały wrażenia mocniejszych. Dodatkowo, na sekundy przed syreną kończącą pierwsze pięć minut „Płetwal” zapunktował obaleniem. Kolejna odsłona miała również podobny wyrównany przebieg do momentu, kiedy Iaquinta trafił Polaka krótkim prawym sierpowym. Cios wyraźnie zachwiał naszym zawodnikiem i od tej chwili, podobnie jak w starciu z Trinaldem, gdynianin musiał się bronić przed porażką przed czasem. Wyraźnie zmęczony Hallmann odżył po minucie przerwy i w ostatniej rundzie starał się walczyć o zwycięstwo, próbując obalać. Podopieczny duetu Serra-Longo perfekcyjnie bronił jednak ataków Polaka i w końcówce sam zapracował zapasami. Co prawda Piotrek potrafił wstawać do stójki, wykorzystując siatkę, ale kilka razy odsłonił się, przyjmując kolana w klinczu. Po piętnastu minutach sędziowie nie mieli wątpliwości, że to Amerykanin był lepszy, chociaż fakt, że tylko jeden przyznał pierwszą rundę Polakowi jest sporym błędem.

186 KOMENTARZE

  1. Brawo Piotrek, jestem z Tobą pomimo porażki. Głowa i łapy w górę, walka była dobra, poprawić błędy i dalej do przodu !

  2. Czekamy teraz na wypowiedzi forumowych znawców z dziedziny psychologii, medycyny naturalnej i crossfitu.

  3. smutne jest to że przegrał. A miało być tak pięknie. Walka świetna, ale co z tego?

  4. No bywa i tak, przegrał. Spójrzmy na to z innej strony: Hallmann ma 1 porażkę w ufc a taki Junior dwie :p

  5. Trzeba niestety przyznać ale Piotrek był słabszy w tej walce. Po pierwszej rundzie humory były bardzo dobre ale z czasem gdy siły Hallmannowi uciekały, inicjatywe przejmował Iaquinta. Umiejętności Piotrkowi nie brakło, luki widzę w szybkości i cardio. Bądź co bądź i tak należą się brawa dla Płetwala, pokazał się całkiem z niezłej strony. Czekamy na kolejne pojedynki

    http://www.dailymotion.com/haha9987

  6. zajebista walka pletwal! a wszystkim hajterom dwumetrowy chuj w dupe i lizcie jaja psom rozala

  7. To jest nie tylko sport ale…MMA gdzie nie ma niepokonanych. Piotr wróci silniejszy 🙂 Walka do momentu kiedy dosłownie wszedł na nokatujący cios toczyła się po jego myśli więc na pewno warunki na UFC są. Będzie tylko lepiej 

  8. piottter: czy ty powazny jestes? widziales ten wywiad? Za korzystanie z MMARocks.pl bez 100% atencji, bez zrozumienia, powinny byc bany z automatu.

  9. Będzie lepiej. W lekkiej jest wielu, których w takiej formie Piotrek by odprawił. Na pochwałę zasługuje całkowite podążanie za radami Jakubka. Takie zdyscyplinowanie taktyczne to bardzo dobra cecha. Jeszcze zarwiemy nocki dla Piotrka. Smile

  10. @Arlovski

    Piotrek w UFC ma tyle samo porażek co Spider Wink

    Niestety trzeba przyznać, że Iaquinta był lepszy, ale Hallmann jak zwykle pokazał serducho i na pewno wróci silniejszy. Dwaj sędziowie przesadzili z tym 30-27. Może przewaga Piotrka w pierwszej rundzie nie była aż tak duża by mówic o jakimś skandalu, ale najsprawiedliwszą punktacją byłoby 29-28.  Swoją drogę nawet nie chcę sobie wyobrażać co by się tu działo gdyby Płetwal wygrał trzecia rundę Smile

  11. W pierwszej rundzie Piotrek wyglądał całkiem fajnie. Szkoda, że nie wykorzystał tego, jak Iaquinta się odsłaniał i nisko lewą trzymał. W kolejnych rundach Płetwal już wyglądał dużo gorzej, te ciosy zadane bez jakiegoś ładu w ogóle. Nie jego dzień najwyraźniej. Liczę że wróci silniejszy 🙂

  12. Kolejna emocjonująca walka Piotrka. Przegrał, ale nie ma się czego wstydzić. Po prostu teraz należy zapiedzielać, by poprawić cardio i można wygrywać, a jest grono zawodników w zasięgu Płetwy w tej wadze.

  13. Oby lepiej było i mniej nerwów podczas oglądania również Cool jak oglądam walki Piotrka to jak by mi Matka w oktagonie walczyła heh

  14. A ja się cieszę, że ta walka się odbyła. Zawsze doświadczenie na +, mimo że porażka pokazując serce, to jest o wiele lepsze, niż miałby odmówić tej walki (bo w końcu zastępstwo).

  15. To była świetna walka, to chcę z tego pamiętać. Ktoś musiał wygrać. Al był ciężkim rywalem i mówiłem to od razu. Trzeba pracować, pracować i pracować, ale na salach przede wszystkim. Jak widać "hot prospecty" rozwijają się mocno w świecie i nie można im ustępować.

    29:28 Iaquinta. Jakby nie ten cios, który powalił…czy ten palec w oko w 3 rundzie…Naprawdę wydaje mi się, że 3 runda zdecydowała, choć na dobrą sprawę co by było jakby ją wygrał Piotrek? 29:28 Iaquinta u dwóch i 29:28 dla Piotrka u jednego…To byłby skandal, a to nie było tak dalekie od rzeczywistości.

  16. no trudno, glowa do gory trzeba isc dalej, oby dalej bylo tylko lepiej !! powodzenia Piotrek

  17. Szkoda go ale tak przeczuwałem, ten bilans 1-1 wygląda na tym etapie już niestety dużo gorzej niż 2-0 :/ co nie jest takie oczywiste.
    Każdy liczył na początkowe zwycięstwa Płetwala a tu niestety.
    Cóż, myślę że w następnej walce sidkupi bo z pewnością ją dostanie.

  18. Trochu niezrozumiały dla mnie był ,,game plan,, sztabu szkoleniowego Piotrka – po co oni w pierwszej rundzie go tak zmęczyli ( ciągle : ,,do przodu!,, ,, Piotrek nie cofaj się !,, ,,Do przodu Piotrek!,, ) ?? Sama walka naprawdę emocjonująca z dużymi szansami na bonus za FOTN , a o samym Piotrku co można powiedziec :

    – słucha uważnie narożnika podczas walki

    – groźne kombinacje bite jednak w taki sposób,że obniża pozycję i wtedy jest bardzo podatny na kolano …

    – Polska krew – wielkie serce do walki !

  19. No szkoda , ale Piotrek po tej porażce na pewno wyciągnie wnioski. Jak widać buki miały racje ,bo to Iaquinta był faworytem.

  20. Trochę za bardzo Piotrek uwierzył w swoje umiejętności stójkowe. Pierwsza runda to wiadomo, wybadanie przeciwnika, ale w drugiej powinien już szukać sprowadzenia walki do parteru… Szkoda, bo kolejna walka może być walką ostatniej szansy, a wiadomo jak duża presja wtedy spadnie na Polaka

  21. Hallmann przegrał. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. A Al Iaquinta – nie może mówić bo ma rozwaloną szczękę.

    Krzysztof Sandecki z OS na twitterze

  22. Płetwal dał świetną walkę. Decyzja była naprawdę na cienkiej linii. Widzę w nim niesamowity potencjał, moim zdaniem top 5 tej wagi w ufc. Doświadczenie tego amerykańskiego stylu i Piotr będzie w stanie nawiązać walkę. Naprawdę umiejętności są na klatkę, tylko doszlifować.

  23. Przypomina mi sie kariera Helda ,ktory przegrywa z przyszlym mistrzem,a pozniej dochodzi do finalu ,zycze tego Piotrowi.

  24. Płetwal nie zaprezentował się słabo. To była naprawdę dobra, dosyć wyrównana walka. Iaquinta to wygrał, ale nie jakoś miażdżąco. Piotrek jest nadal bardzo mocnym zawodnikiem. To Iaquinta pokazał/udowodnił że jest lepszy niż myśleliśmy.

  25. Piotrek zaprezentował się dobrze…tyle że Iaquinta zaprezentowałsie lepiej.

  26. Szkoda porażki, ale w końcu takie jest życie i ktoś przegrać musi, no i niestety na naszą niekorzyść musiałbyć to Piotrek 🙁 Po pierwszej rundzie Płetwal był lepszy, ale cóż w drugiej zadany cioś przez Iaquinte swoje zaznaczył i osłabił znacząco Piotrka.. Hallmann i tak pokazał się z bardzo dobrej strony, a Ia był bardzo nie doceniany, bo jednak jest lepszy niz jego rekord 🙂 Myślę, że ta porażka Płetwalowi wyjdzie nawet na dobre, czyli dużo go nauczy i wróci silniejszy ! Już nie mogę doczekać się następnego pojedynku !!!

  27. Walki nie widziałem – niestety drzemka się przeciągnęła. Jest już gdzieś video z walki ??
    Z tego co piszecie to walka była wyrównana i lekki wałek ze strony sędziów z 1 rundą..cóż, oby po tej porażce Piotrek wrócił silniejszy, kolejny pojedynek będzie o być albo nie być w UFC.

  28. Mamy ich nazwiska. Internecie, wiesz co robić. Laughing

    A Piotr Hamilton niezła wtopa.

  29. Zajebista walka, widowiskowa, emocjonująca. Hallmann mógł wygrać, kilka rzeczy trzeba poprawić, ale spokojnie może radzić sobie z zawodnikami na poziomie Iaquinty.

    1 runda – wyrównana z lekkim wskazaniem na Hallmanna. Piękne obalenie na koniec, jak i świetne obrony przez obaleniami. Aż przypomniały mi się najlepsze lata BJ Penna.

    2 runda – też w miarę wyrównana do momentu kiedy Iaquinta „podłączył” Hallmanna. To już była walka o przetrwanie. Piotrek nie stracił głowy, przetrwał, ale to na pewno odbiło się na jego dyspozycji w kolejnych minutach. Runda dla Iaquinty.

    3 runda – Hallmann opadł z sił, próbował obalać, ale nie starczyło już energii, a i Iaquinta też już wiedział czego się spodziewać. Za to sam wywracał zmęczonego Piotrka. Runda dla Iaquinty.

    29 – 28 Iaquinta. Nie wiem jak sędziowie mogli mu dać 1 rundę, ostatecznie mógł być remis w tej odsłonie, ale Piotrek na pewno jej nie przegrał.

    Na plus : odwaga w stójce, szeroki repertuar technik (boks, kopnięcia, w tym na udo/kolano w stylu JBJ, techniki z obrotu, obalenia), obrony przed obaleniami, opanowanie, serce do walki.

    Na minus : stójka nieco chaotyczna, sposób poruszania się trochę niezdarny, cardio, gameplan.

    Największym błędem moim zdaniem było prowadzenie walki w stójce z groźnym uderzaczem. Hallmann powinien powalczyć w stójce, wyczuć moment, obalać (tak jak pod koniec 1 rundy) i pracować nad gn’p, kontrolować walkę. A widać było, że Iaquinta jest podatny na obalenia, za to ma czym uderzyć i tak naprawdę KO mogło nastąpić w każdym momencie. Sam Hallmann nie ma jakiegoś mocnego ciosu, co może też wynikać z raczej słabej techniki bokserskiej. Kiedy Piotrek chciał już obalać w 3 rundzie to było po zawodach, siły nie miał, a Iaquinta był już na to gotowy.

    Hallmann ogólnie jako zawodnik mma nie odstaje od Iaquinty, kilka rzeczy do poprawy, następnym razem powinno być lepiej. Myślę, że szanse kolejną spokojnie dostanie bo : 1 walkę wygrał ładnie z solidnym rywalem ; tym razem też dał dobrą widowiskową walkę ; miał mało czasu na przygotowanie, ale pojedynek wziął.

  30. Poza tym słabe jest to, że Piotrek musi Slipknota przez słuchawki słuchać podczas gdy w tle leci House of PainTease

  31. Bez kitu/ nie ogarniam tej cenzuy na piosenki. Dana to może kurwami w wywiadach świgać a jak ktoś chce sobie wejśc przy nucie która go nakręca to już jest problem bo track może zawierać szokujący tekst? Wtf!

  32. Nie chce być jakimś hejterem, walka oczywiście dobra ale… statystycznie patrząc to Piotrek nie wygrał ani jednej rundy. To statystyki z całej walki:
    Iaquinta – Hallman
    knockdowns – 1 : 0
    total strikes – 102 of 200, 51% : 47 of 194, 24%
    significant strikes – 102 of 200, 51% : 44 of 167, 26%
    Takedowns – 4 of 8 : 4 of 8

  33.  statystycznie patrząc to Piotrek nie wygrał ani jednej rundy. To statystyki z całej walki

    Nie rozumiem chyba.

  34. Dziwne te statystyki. Poza tym są z całej walki, a druga runda była wyraźniej dla Iaquinty niż trzecia. No i nie same suche liczby się liczą w walce to jest jasne dla każdego znającego zasady sędziowania.

  35. Też mi te ciosy nie pasowały. Jak wcześniej mówiłem jakieś takie bez ładu. Dopracować ten element i Piotrek będzie wciągał Iaquinty jak biszkopty 🙂

  36. Świetna walka Piotrka, jak przegrywać to w taki sposób. Ja nie mam nic mu do zarzucenia. PRzewalczył pół walki po ciosie który powinien go znokautować. Dał mnóstwo emocji, wiem że wróci silniejszy. Brawo Płetwal, powodów do wstydu nie ma!

  37. Dobra walka, dużo emocji! Mam nadzieję, że kolejną wygra i pozostanie w szeregach UFC Smile

  38. Wiem, wiem… suche statystyki 🙂
    Iaquinta – Hallman

    Round 1
    knockdowns — 0 : 0
    total strikes — 26 of 64, 40% : 15 of 84, 17%
    significant strikes — 26 of 64, 40% : 13 of 71, 18%
    Takedowns — 1 of 4 : 1 of 1

    Round 2
    knockdowns — 1 : 0
    total strikes — 42 of 79, 54% : 13 of 40, 32%
    significant strikes — 42 of 79, 54% : 13 of 40, 32%
    Takedowns — 0 of 1 : 1 of 2

    Round 3
    knockdowns — 0 : 0
    total strikes — 34 of 57, 60% : 19 of 70, 27%
    significant strikes — 34 of 57, 60% : 18 of 56, 32%
    Takedowns — 3 of 3 : 2 of 5

  39. Wg mnie cardio tu nie miało tak dużego znaczenia, opadł z sił po ciosie w 2 rd… Po prostu zabrało mu to dużo zdrowia i Al to wykorzystał. 

  40. Szczęka Ala połamana 🙂

    Dobrze mu tak. Niech ginieLaughing


    Bez kitu. Nerwy ze mnie zeszły, emocje opadły. Kurdę podczas walki Piotrka łapy mi się spociły i całe drżały. Emocjami z jednej walki Płetwala w ufc można obdzielić 24 gale KSW. Mówię to zupełnie szczerze i nie po to by wbić szpilę w rodzimą organizację. Tak po prostu czuję. Nawet przy debiucie Daniela tak nie miałem i przy pojedynku Jotko też tak mieć nie będę. DZIĘKI PŁETWAL! Do następnego razu! 

  41. Tak, jak pisalem wczesniej Al to nie ogor. Przegral z bardzo dobrym zawodnikiem. Powodzenia w nastepnej walce

  42. @up
    Odnośnie poziomu emocji dokładnio to samo napisałęm przy pierwszej walce Piotrka w UFCBeer Płetwal to przesympatyczny człowiek i sportowiec z sercem, chyba m.in z tego to wynika.

  43. Pół roku boksu i będzie moc. Na Piotra poziomie poprawa może przyjść bardzo szybko. Wystarczy spojrzeć na postępy Marcina Helda.

  44. osk – patrząc na te statystyki, faktycznie wygląda na to, że Iaquinta nawet w 1 rundzie wyboksował Piotrka. Ja odniosłem wrażenie, że minimalnie lepszy był Hallmann, ale tak jak napisałem wcześniej to była wyrównana odsłona, ciężko jednoznacznie stwierdzić, że któryś z nich na pewno wygrał 1 rundę.

    Trzeba zwrócić uwagę na jeszcze jedną istotną kwestię – odniosłem wrażenie, że w 1 rundzie to jednak ciosy Piotrka miały większą wymowę, a w tych statystykach prawie wszystkie ciosy (a w przypadku Ala 100 %) zostały sklasyfikowane jako significant. Na logikę rzecz biorąc, oczywiste jest, że wszystkie uderzenia nie mogły mieć takiej samej wymowy.

  45. Tylko mu ta poraka pokazala na czym musi sie skupic. Wstydu nie ma, ale szkoda ogrona bo rywal byl jak najbardziej w zasiegu.

    PS. Nie wiem moze to tylko ja, ale ta stojka Piotrka strasznie sztywna i bez mocy mi sie wydawala…

  46. 29:28 dla Amerykańca, wygrał zasłużenie, w stójce był ze dwa razy szybszy, kardio sporo lepsze, zręcznie uciekał spod obaleń. Dla Piotrka to ważna lekcja, wróci silniejszy. Liczę na walkę na przetarcie w pierwszym półroczu 2014 a potem na kogoś konkretnego na event w Polsce.

  47. Piotrek w porównaniu do przeciwnika za wolny.

    Czekamy teraz na wypowiedzi forumowych znawców z dziedziny psychologii, medycyny naturalnej i crossfitu.

    Tudzież pseudozabawnych spejialistów od hejtowania KSW.
    Farafel Top Team

  48. Na pewno tak było, ale widać gołym okiem, że jakiegoś super cardio nie ma, raczej przeciętne, na max 3 rundy, o 5 już nie mówiąc.

    A tak na marginesie (nie mówię tu o Piotrku) dziwią mnie zawodnicy, którzy wchodzą do walki bez przygotowania kondycyjnego. W mma moim zdaniem dwie najważniejsze sprawy to wszechstronność
    i cardio właśnie. Velasquez jest tego najlepszym przykładem, bez dobrej kondycji nie ma czego szukać, technika czy siła nie pomogą.

    Z drugiej strony mamy np. BJ Penna, moim zdaniem jeden z najbardziej zmarnowanych talentów w mma (pomimo , że osiągnął bardzo dużo). Parter super (czarny pas chyba w 3 lata, który zresztą dostał kilka tygodni przed mundialem ; wygrał będąc pierwszym zawodnikiem zza granic Brazylii, który dokonał tej sztuki w czarnych pasach), boks łapał bardzo szybko (w swoim czasie Freddie Roach uważał go za najlepszego boksera w mma), fenomenalna obrona przed obaleniami (Randy powiedział kiedyś, że w trakcie trwającego kilkadziesiąt minut treningu miał ogromne problemy ze sprowadzeniem Penna), a i sam potrafi dobrze obalać (np. walka z większym, silniejszym, faworyzowanym Fitchem). Tylko co z tego skoro jego przygotowanie kondycyjne, fizyczne,było często niemal zerowe. Jak miał dużą przewagę techniki i się jako tako przygotował to mógł przewalczyć i 5 rund, ale ile walk przesrał. W 1 walce z GSP, w 1 rundzie zmasakrował Kanadyjczyka, potem opadł z sił i przegrał na pkt. To samo z Diazem, 1 runda dość wyraźnie wygrana, potem baty przez 2 rundy. Z Fitchem dał radę nawet 2 rundy bo miał dobry gameplan, w 3 znów pusty bak i został wgnieciony w matę. Gdyby ten facet się przykładał mógłby dziś być uznawany za najlepszego fightera mma w dotychczasowej historii. Nie widzę go z Edgarem, chyba, że ruszy dupsko i zrobi formę. Wtedy go zje.

  49. czy tylko mi sie wydaje, ze ciosy Piotrka nie ida zbytnio z bioder i nie ma w nich sily? patrzac na to jak kopie leg kicki Edson Barbosa albo uderza nawet taki Michael Johnson to ciosy Pletwala sa… jakby pchane.

    tak tak, porownuje do Barbozy, hoho, gdzie to jak to!!! usprawiedliwiam – jesli sie porownywac – to do czolowki w danym elemencie. nie na odwrot.

  50. Ponad 60 postow i prawie wszystkie pozytywne. I kto powiedzial, ze MMA Rocks hejterami stoi? Fajna walka, bylo blisko i bede Piotrkowi goraco kibicowal, ale nastepny pojedynek jest o byc albo nie byc…

  51. co by nie było doświadczenie zdobył !
    pierwszą porażkę w UFC ma więc teraz już z górki bo presii tego że może zdarzyć się pierwsza porażka w UFC już nie będzie
    przegrana na punkty a nie przed czasem też procentuje zwłaszcza biorąc pod uwagę decyzję 2 sędziów którzy bądź co bądź pomylili się względem 1 rundy

    i co najważniejsze – Piskorzem to on nie jest !
    (patrzcie panowie nie hejtuje jak tylko Polakowi powinie się noga …)

  52. "Niestety tym razem nie udało się dla was wygrać.Tej nocy przeciwnik okazał się trochę lepszy. Dałem z siebie wszystko. To była tylko jedna bitwa, obiecuję, że wróce silniejszy."

    Pletwal
    l

    Z FB Piotra

  53. Dobra walka.Mnialem "cicha"nadzieje ze otrzyma bonus za FON,moglo by to oslodzic gorycz porazki.Mam nadzieje,ze Piotrek nie zalamnie sie i powroci mocniejszy.

  54. Tudzież pseudozabawnych spejialistów od hejtowania KSW.

     

    Chyba złapałeś jakieś choróbsko gdy zawinąłeś łajbą na której pływasz do jakiegoś portu, bo myli ci się hejting z krytyką.

  55. Byłem tak spiety podczas walki Piotra, że aż mnie dzisiaj kurwa plecy bolą…

    Głowa do góry Piotr, wracaj silniejszy.

  56. Dmuchali balon, aż wreszcie Piotrek nie wytrzymał. Walka jak dla mnie 30×28. Hallmann zawalczył słabo. Nastawił się na walkę w stójce, w której czekał na jeden cios + obalenia, które mu nic nie dały. Szkoda bo liczyłem na lepszą kontrolę walki w parterze. Musi przemyśleć i wracać w lepszym stylu!

    Ma teraz coś do udowodnienia! Sobie, nam i Amerykanom Boss

  57. Czas podejść do tej walki dużo spokojniej, niż wczoraj.

    Punktacja: pierwsza runda dla Piotrka, pozostałe dwie dla Ala Iaquinta. 

    Napisałem na twitterze i powtórzę się – walka była dosyć wyrównana do momentu, kiedy Amerykanin zyskał przewagę kondycyjną. Al wykazał się świetną obroną obaleń, co na pewno nie pomogło Piotrkowi w skutecznym wdrożeniu swojego gameplan'u.

    Skąd te głosy, aby mieli zwolnić Piotra po porażce O_o? Hallmann zaprezentował się dużo lepiej, niż Jewtuszko w swoim czasie, wtedy też sytuacja była inna (czystki w LW po przejęciu WEC). Spodziewam się teraz dużo łatwiejszego przeciwnika i promujemy Piotrka na główną kartę gali w Polsce! 

  58. Płetwal i tak jesteś wielki , a takiego Laquintę i tak jeszcze przeskoczysz.
    Trzeba tylko z Wrońskim popracować nad zapasami .
    karton – dzięki za wstawkę , nie miałem możliwości obejrzeć wcześniej.

  59. Piotrek nie ma się czego wstydzić, dał dobrą walke, walczy w UFC, a tam nie ma łatwych pojedynków. Wróci jeszcze silniejszy. Beer

  60. Piotrek dał niezłą walkę, ale chyba nikt nie zauważył jednego – to Iaquinta zaprezentował się świetnie. Wracaj mocniejszy Piotrek. 

  61. koniecznie do poprawy stójka,ale to akurat było wiadome na podstawie wcześniejszych walk Piotrka,po prostu teraz,gdy nie za bardzo była możliwość zejścia do parteru i trzeba było całą walkę przewalczyć na nogach,te braki stójkowe wyszły bardziej na wierzch.Z kondycją w sumie ciężko powiedzieć,bo ten knockdown napewno kosztował go wiele sił

  62. @Ruff

    Hahahah to według Ciebie, Ty krytykujesz, nie hejtujesz KSW? A to się udał dowcip.

  63.  Mimo przegranej Piotrek zaprezentował się dobrze moim zdaniem, a i tak myślałem, że w stójce będzie znacznie mocniej odstawał. Liczę na porządny camp w jakimś top klubie i chłopak jedzie z koksem. Takie przegrane to żadna ujma moim zdaniem.

  64. Ja tam wole ogladać takie porażki z takprzygotowanymi zawodnikami w Ufc, niż patrzeć jak zawodnik z ogromnym talentem bierze walke z 42 latkiem. Piotr przegrał ale z dobrze przygotowanym zawodnikiem a nie ogórem, po prostu trzeba dalej pracować i tyle,

  65. Dobra walka, szkoda tylko że nie ma kolejnego W w rekordzie. Piotrek napewno poziomem nie odstawał, powodzenia w następnej walce.

  66. Typując tą walkę mało kto zastanawiał się nad różnicami w sztabach szkoleniowych. Iaquinta był perfekcyjnie przygotowany fizycznie i taktycznie. U Piotrka tego brakowało. MMA w USA to jednak inny poziom. Pompowany balonik znowu pękł. Piotrek jednak dał z siebie wszystko, mam nadzieję, że powróci silniejszy.

  67. niestety, walka po takiej krótkiej przerwie nie była dobrym wyborem…to też trochę pokazuje jak ciężko jest łączyć pracę zawodową z byciem zawodowym sportowcem… w każdym razie liczę, że Piotrek się podniesie!

  68. Pompowany balonik znowu pękł.

    MMAA1, MMAA2, MMAA3, ALMMA42, KSW24… MMAA4 ??

  69. Piotrek byl swietnie przygotowany! Ma najlepszego trenera w Polsce i swietnych sparingpartnerow, same mlode wilki, ktore go cisna na kazdym treningu.
    Piotrek stracil sily po kilku mocnych trafieniach Ala, na to nie ma mocnych! Troszke niepotrzebne bylo szukanie na sile nokautu, wymiany w stojce. Piotrek to swietny parterowiec, wiec mogl czesciej szukac obalen juz w poczatkowej fazie walki, ale wierze, ze to dopiero poczatek i Piotrek teraz bedzie mial duzo duzo latwiej i w kolejnych walkach reka Polaka bedzie uniesiona w gorze! WAR PIOTREK!!!

  70. Panowie nie potraficie być za grosz obiektywni.
    Iaquinta nie zaprezentował się świetnie. Była to walka dwóch średniaków UFC i myślę że gdyby był rewanż to wynik byłby ten sam. Przed Piotrkiem wiele pracy, zwróćcie uwagi ile w stójce oddał ciosów bez jakiegokolwiek sensu w tzw powietrze, jego lowkicki też był słabe i było ich za mało. Generalnie nie mnie oceniać rad trenera, ale 'tak jest, tak jest’ i takie rady równie dobrze mógłby rzucać jakiś forumowicz, myślałem że trener lepszą taktykę mu ustawi.

    Omielańczuk jak dostanie kogokolwiek kto ma min. 3-4 walki w UFC także polegnie. Mimo wszystko z trójki polaków w UFC Piotr moim zdaniem jest najlepszy.

    Drugi zimny prysznic dla Piotrka w UFC – do trzech sztuka ?

    Powodzenia Płetwal !!!

  71. Batalia po byku… Iaquinta przeciętniak kontrolował całą walkę z Piotrusiem, który nie potrafił wyciągnąć wniosków z pierwszej walki w oktagonie i znów się nie przygotował kondycyjnie. Jeszcze jedna taka walka i dostanie kopa od Dana White’a. Z kim ten Płetwal walczył do tej pory, ze ma taki rekord??? Chyba z dziećmi na podwórku.

  72. Ruff proszę cię, czas sobie zrobić przerwę. A wcześniejszy wpis spowodowany pozostawionym kompem na widoku. 30-27 bym nie dal, nie uwazam ze Piotrek slabo uderza, moze troche chaotycznie to wygladalo ale bedzie tylko lepiej.

  73. Nie wiem o co ci chodzi… Hallman, mimo przegranej bardzo mi sie podobał w tej walce. Robił co mógł, nie odstąpił nawet na moment (no, może na ostatnie 10 sekund walki) i miał dobre momenty.

  74. Bardzo emocjonująca walka. Piotrek dał z siebie wszystko i bardzo to cenię. Według mnie powinien przede wszystkim popracować nad obaleniami (wystarczy spojrzeć jak obala Sajewski), a później nad stójką.

    I przestańcie zwracać uwagę na tego internetowego hejtera, który pewnie marszczy freda jak ktoś tylko o nim wspomni.

  75. Ale Wy ludzie jestescie smieszni. Iaquinta jest bardzo dobry. Wy sobie tutaj miedzy soba ubzduraliscie, ze jest slaby. To jest UFC nie KFC. Wasz boski Mamed boi sie tutaj walczyc. Nalezy sie szacunek wszytkim tym, ktorzy wciaz chca skrzyzowac rekawice z najlepszymi na swiecie. Polacy w UFC nie beda za kadzym razem wygrywac. Cieszcie sie, ze mozecie sie emocjonowac ich walkami. Czekam na Omielanczuka, Jotke, Piotrka, Grabowskiego oraz na powrot Tomka. To jest Liga Mistrzow MMA, nia jakas okregowka….

  76. Dlatego troche mnie zabolalo, gdy trener Piotrka mowi, ze Al to gorszy zawodnik niz Trinaldo… kazdy bardziej ogarniety fan ufc wie, ze to nieprawda. Iaquinta i tak wedlug mnie, dosc kiepsko sie zaprezentowal, w porownaniu nawet do walki z Couterem.

    Niestety tak chaotyczna stojka i sierpy rzucane w powietrze dosc szybko pozbawily go sil. Zmeczony, nie byl w stanie kontrolowac na ziemi Amerykanina. A to wedlug mnie bylo kluczem do zwyciestwa.

  77. Omeliańczuk i Jotko to kolejne mięso armatnie do UFC.Prawda jest taka,że tylko Mamed by coś tam zwojował, z resztą jest tak jak z reprezentacją Polski w piłce nożnej,liczy się udział,a na nic innego nie ma szans.  

  78. @Visu

    Tez sie nad tym zastanawialem. Moze to czesc motywacji. Chcial zwiekszyc pewnosc siebie Piotrka. Watpie, ze nie ogladal walk w TUFie. Moze jakis wywiadziki z trenerem redakcjo?

    A skad wiemy, ze to Piotrek nie postawil mu ciezszych warunkow niz Couture? Przeciez z tego co pisza, Al ma zlamana szczeke…

  79. @rasiak456

    Może i prawda, jednak sam Mamed woli trwonić swój talent w KSW gdzie przeciwników na jego poziomie już nie ma.

  80. @spa

    Oczywiscie mozemy tak zalozyc. Choc ja bardziej poparlbym teze mowiaca, ze za gorsza ich dyspozycja stoi to, ze obaj walczyli lekko ponad 50 dni temu.

  81. Wow znowu o Mamedzie. Chalidow powinien niektorym karna skretowke zalozyc

  82. Prawda jest taka, że tylko Mamed, Janek może Tomek Drwal i Damian Grabowski są teraz na takim poziomie, że mogliby odegrać większą rolę niż typowi średniacy UFC

  83. Hehe, nagły wysyp fachowców. Kilku z nas przestrzegało przed walką, że nie należy lekceważyć Iaquinty, bo w przypadku przegranej umiejętności Piotra będą niesłusznie deprecjonowane. Amerykanin okazał się znacznie bardziej wymagającym rywalem niż Trinaldo. Nic dziwnego, skoro trenuje z czołówką zawodników tej dyscypliny, a niegdyś został namaszczony przez Weidmana jako jeden z największych talentów w uprawianej dyscyplinie. W miarę upływu czasu zaznaczał swoją przewagę w kunszcie pięściarskim. Wykazał się bardzo dobrą obroną przed obaleniami. Ponadto był perfekcyjnie przygotowany fizycznie i taktycznie. Pierwsza runda wyrównana, z delikatną przewagą Piotra. Następne, szczególnie druga, na korzyść Iaquinty. Dziwiłem się, że Piotrek postanowił walczyć w stójce, gdzie w konsekwencji czasu uwydatniał swoje braki, co Al skrzętnie wykorzystywał. W trzeciej rundzie, zdając sobie sprawę z pięściarskiej przewagi Ala, postanowił przenosić walkę do parteru, jednakże było już za późno, ponieważ nie starczało sił, aby móc efektywnie wykonywać obalenia. Płetwal wykazał się niebywałem charakterem i odpornością, szczególnie po tym, gdy wytrzymał nawałnicę ciosów w drugiej rundzie. To niewątpliwie sprawiło, że stracił mnóstwo energii. Teraz niech uda się na zasłużony odpoczynek, przeanalizuje błędy, a następnie wykluczy, aby móc stawiać czoła solidnym rywalom. Dziękuję za dostarczone emocje.

    http://www.zlokcia.blogspot.com

  84. Hallman powinien się zdecydować co dla niego jest ważniejsze, emerytura w wieku 35 lat czy kariera MMA. Jewtuszko chociaż miał bardzo dobre bo medialne nazwisko (po angielsku znaczy Żyduszko) to i tak nic nie zdziałał bo w wieku 35 lat też chce być emerytem.

    Drugi raz obejrzałem walkę i faktycznie Hallman przegrał pierwszą rundę. W stójce cienizna, zostawia nogi nie goni przeciwnika przez co wali w powietrze.

  85. Haha. Jak zjebanym trzeba być, żeby teraz hejtować Piotrka? Nieprawdopodobny poziom debilizmu

  86. Oglądałem 3 razy walke i dzieki wielkie Potr za emocje i zaangazownie. Al sprawil wrazenie zawodinka duzo bardziej spokojnego, oszczedajacego sily, zdanych niepotrzebyn ruchow czy setek ruchow rekoma w powietrze. Szczerze to AL byl zdecydownie lepszy w tym pojedynku i 30-27 imho jest zasadne. Sztab trenerski Piotra ma sporo do roboty ale wiem ze dadza rade. Niestety ale to co wystrczalo do wygrywnia walk poza UFC okazalo sie niedostateczne do pokonaina amerykanskiego rowiesnika.

  87. Wie ktoś co mówił Al jak go przepytywał Rogan po walce?

    tak na szybko z pamieci to:

    wiedzial ze piotr jest wytrzymaly i to sie potwierdzilo, spodziewl sie mocnego oporu, wiedzial ze piotr potrafi sie odbudowac bo kryzysie i to tez sie powtwierdzilo

  88. Jedna wielka porażka to jest Twój wpis. Fakt, stójka nie za ciekawa, cardio też „podejrzane”, ale parter i zapasy są ok i gdyby sztab obrał inną strategię na walkę to Hallmann mógł spokojnie wygrać. Tak jak pisałem wcześniej, prowadzenie tego pojedynku w stójce to był błąd. Piotrek ma dobre obalenia jak i obronę przed nimi, a także dobre g n’ p. Problem w tym, że chciał walczyć w stójce z dobrym uderzaczem, zamiast uderzeniami przygotowywać grunt pod obalenia. W 3 rundzie jak był już spompowany i Iaquinta wiedział czego się spodziewać te obalenia nie mogły być skuteczne, Al. to wykorzystał i sam obalał.

    Jeśli ktoś twierdzi, że Hallmann to jedna wielka porażka to proponuję wziąć rozbieg, jebnąć głową w ścianę, sprawdzić czy coś się zmieniło. Jak nie, to jeszcze raz, aż do skutku.

    Faktem jest, że obecnie zakontraktowani Polacy w UFC, będą bardziej tłem, niż czołówką, ale akurat w przypadku Piotrka, przeciwnicy na poziomie Iaquinty są jak najbardziej w zasięgu.

  89. @Uefo

    A jak zjebanym trzeba być, żeby wmawiać sobie innym i Hallmanowi, że wygrał walkę. Najgorsza prawda jest lepsza niż kłamstwo.

    Jeśli mówienie prawdy to hejtowanie to tak, masz rację hejtuję.

  90. Faktem jest, że obecnie zakontraktowani Polacy w UFC, będą bardziej tłem, niż czołówką, ale akurat w przypadku Piotrka, przeciwnicy na poziomie Iaquinty są jak najbardziej w zasięgu.

    z calym szacunkime dla Piotra i Twojego zdania w którym momencie Al był w zasięgu Hallmanna w tej walce ?

    BTW co sadzicie o lokaciach bitych przez Polaka ? druga walka w oktagonie UFC i znowu ma zwracaną uwage przez siedziego ze bije je w niedozowlony sposob.

  91. Piotr pokazal, ze ma potencjal. Ale nie oszukujmy sie byl skazany na porazke od poczatku.Tylko i wylacznie pelno etatowy fighter ma racje bytu w UFC, do tego jeden trener od wszystkiego.Uwazam, ze Piotr ma mega potencjal by znalezc sie w czolowce, ale kwestia wyboru kariery jest tutaj kluczem do sukcesu.

  92. no łokcie w tył głowy były raczej dosyć wyraźne?Ogólnie to widać że nad łokciami Piotrek musi też popracować,nie tylko nad uderzaniem,ale też nad obroną,bo wczoraj kilka sztuk łokciem od Al’a weszło bez żadnej osłony

  93. Największym problemem Płetwala  jest fakt, że bije się w LW. Gdyby walczył w MW albo LHW w ze swoim potencjałem miał by szanse na top 15 tych kategorii.

  94. Fresh – wyjaśniłem wszystko w moim poście. Nie napisałem nigdzie, że Piotrek był bliski wygranej, stwierdzam, że gdyby używał swoich mocnych stron (i w odpowiednim momencie) mógłby wygrać. Chyba nie zrozumiałeś tego co wcześniej napisałem.

  95. Największym problemem Płetwala  jest fakt, że bije się w LW. Gdyby walczył w MW albo LHW w ze swoim potencjałem miał by szanse na top 15 tych kategorii.

     

    Co xD

     

     

  96. A jak zjebanym trzeba być, żeby wmawiać sobie innym i Hallmanowi, że wygrał walkę. Najgorsza prawda jest lepsza niż kłamstwo.

    Jeśli mówienie prawdy to hejtowanie to tak, masz rację hejtuję.

    Po pierwsze – nie piłem tylko do Ciebie, ale widzę, zabolał Cię mój komentarz. Po drugie – gdzie ja napisałem, że Hallman wygrał walkę ? 😀  Po trzecie – ogarnij się, pierdolisz o jakimś żyduszko i mówisz, że to medialne nazwisko. Porównanie do Piotrka mega trafione, gratuluje. Po czwarte – hejtowanie, to mówienie o jednym z trzech polaków w ufc cienizna, tudzież o jego stójce. Byłem najebany na 4/10 ale i tak wydawało mi się, że w pierwszej rundzie, gdzie Piotrek nie był jeszcze nadszarpnięty nie odstawał znacząco stójką od Iaqinty. Potem gorzej to wyglądało, bo był "zraniony" i nie potrafił się pozbierać.

    Wiadomo – cardio do poprawy i pare innych aspektów, ale o tym już najlepiej będzie wiedział trener Piotrka i on sam. Chłop reklamuje portal MMAROCKS w największej organizacji na świecie, daje tam sobie bardzo dobrze radę, a ktoś wyskoczy i ciśnie po nim, bo walkę przegrał. Nie wiem co trzeba mieć (albo czego trzeba nie mieć) w głowie, żeby być takim.

  97. Trzymaj się ciepło Piotrek, dałeś świetną walkę, zostawiłeś kawał serca i tylko to się liczy. Wrócisz silniejszy i bogatszy w doświadczenie. Teraz zasłużony odpoczynek i mam nadzieję, że na początku przyszłego roku znowu Cię zobaczymy w oktagonie. Pozdro.

  98. proponuje żeby Piotrek poszedł do HW,a w zamian Omielańczuk zrzucił do LW.Jak dobrze pójdzie do Danka się nawet nie pokapuje,że coś jest nie tak.

  99. Renegat – masz moze i racje ale rownie dobrze mozna napisac ze gdyby Munoz używał swoich zapasów, ktore ma na bardzo dobrym poziomie,  w walce z Machidą to tez mialby sznase wygrac. Smiem miec nadzieje ze to moze nie Piotr wypdal tak slabo a Al  jest faktycznie takim talenetm na jakiego chca go niektorzy wykreowac.

  100. Co tu sie oszukiwać nie ta liga i tyle i tak długiej kariery nie zrobią 4 walki i dowidzenia jak nie mogą wygrać z kimś z pierwszej 30 taki jest poziom mma w Polsce

    Nie przesadzajmy, w UFC jest taki Njokuani, który jest (przynajmniej moim zdaniem) gorszym zawodnikiem niż Hallmann, a w UFC ma przeplataną passę. Kwestia poprawienia kilku elementów i Piotrek wygra jeszcze kilka(naście) walk w największej organizacji. Smile

  101. Jewtuszko chociaż miał bardzo dobre bo medialne nazwisko (po angielsku znaczy Żyduszko)

    Co za debil to napisal? Facepalm

  102. Co za debil to napisal?

    „Janusz”

    Nie zauważasz w jego wypowiedzi kwiecistości buraka pastewnego ? =)

    Po prawdzie to nie jedyny burak, bo jak wszedłem na YT podczas ważenia Cain’a Velasquez’a i JDS’a to nóż się w kieszeni otwierał jak czytałem komentarze na chacie. Zresztą można tutaj zidentyfikować po sposobie pisania, które to małpki tak się popisywały swoją elokwencją.

  103. Dziś można na spokojnie ocenić ta walke.  Serce do walki to Piotr ma jak mało kto. Mam wrazenie, że nie trafili z taktyką, bo walczyć całe 3 rundy w stójce to było już nieporozumienie. Chociaż bardziej powodem walki w stójce, była bezradność w sprowadzeniach do parteru. Jednak końcówka rundy pierwszej pokazała, że się dało i załuje, że tego nie spobował wczesniej. Proby obalen w 3 rundzie nie wychodzily bo brakowało sił. Mam nadzieje, że ta porażka po dosyć wyrównanej walce aby zmobilizuje Piotrka do działania i wróci mocniejszy:)

  104. Szkoda że nie udało się sprowadzić rywala w 3 rundzie, była by szansa na jakieś poddanie. Emocje były wielkie, i wielkie było serce do walki Piotra. Nie ma co płakać tylko poprawić kondycje a będzie znów pięknie : )

  105. Piąta strona wątku i tylko kilka sensownych wypowiedzu, to całe mmarocks. 

    Zawodnik walczy na tyle ile może, umie, i na ile pozwala mu rywal. Piotr dał z siebie maksa, nie położył się po sierpie w drugiej rundzie, wstał i walczył bo ma wielkie jaja, to samo pokazał w Brazylii, za to należy mu się szacunek i kropka.

    Można sobie pogadać o tym co powinien zrobić żeby w szybkim tempie się rozwinąć? Ale jechanie teraz po nim to frajerstwo.

    Piotr trenuje i mieszka w PL, pracuje pięć dni w tygodniu i zapieprza popołudniami na treningach, bo takie są nasze realia, jest dorosłym człowiekiem, który ma swoje obowiązki plany życiowe i problemy, rywalizuje z ludźmi z innej rzeczywistości, którzy mają możliwość postawienia wszystkiego na jedną kartę, Hallmann tej opcji nie ma. Tylko ktoś kto tego nie rozumie pisze takie bzdury w necie, który opłacają mu rodzice.

  106.  Piąta strona wątku i tylko kilka sensownych wypowiedzu, to całe mmarocks.

    Zawodnik walczy na tyle ile może, umie, i na ile pozwala mu rywal. Piotr dał z siebie maksa, nie położył się po sierpie w drugiej rundzie, wstał i walczył bo ma wielkie jaja, to samo pokazał w Brazylii, za to należy mu się szacunek i kropka.

    Można sobie pogadać o tym co powinien zrobić żeby w szybkim tempie się rozwinąć? Ale jechanie teraz po nim to frajerstwo.

    Piotr trenuje i mieszka w PL, pracuje pięć dni w tygodniu i zapieprza popołudniami na treningach, bo takie są nasze realia, jest dorosłym człowiekiem, który ma swoje obowiązki plany życiowe i problemy, rywalizuje z ludźmi z innej rzeczywistości, którzy mają możliwość postawienia wszystkiego na jedną kartę, Hallmann tej opcji nie ma. Tylko ktoś kto tego nie rozumie pisze takie bzdury w necie, który opłacają mu rodzice.

    Wszystko to prawda, ale imbecyle i tak przecież będą pisać, że Piotrek słabizna, po co on jest w UFC itp. Szkoda klawiatury.

  107. W USA zawodnicy MMA czy bokserzy stawiają wszystko na jedną kartę, pracują na budowie, restauracji czy w klubie sportowym, a 2-3 miesiące przed walką się zwalniają i w całości poświęcają się przygotowaniom. Po walce zatrudniają się na nowo w tej samej czy innej firmie.

    Jak Hallmann czy Jewtuszko mają się przygotować jeśli wolą przejść na państwową emeryturę w wieku 35 lat? Gdyby zwolnili się z woja czy straży aby przez 3 miechy się przygotowywać to na nowo nikt by ich nie przyjął bo wiadomo jak trudno jest się dostać na ciepłą państwową posadkę.

    Albo pełen profesjonalizm, albo nic. Na pół gwizdka nie ma co zaczynać, takie jest moje zdanie.

  108. Piąta strona wątku i tylko kilka sensownych wypowiedzu, to całe mmarocks.

    Zawodnik walczy na tyle ile może, umie, i na ile pozwala mu rywal. Piotr dał z siebie maksa, nie położył się po sierpie w drugiej rundzie, wstał i walczył bo ma wielkie jaja, to samo pokazał w Brazylii, za to należy mu się szacunek i kropka.

    Można sobie pogadać o tym co powinien zrobić żeby w szybkim tempie się rozwinąć? Ale jechanie teraz po nim to frajerstwo.

    Piotr trenuje i mieszka w PL, pracuje pięć dni w tygodniu i zapieprza popołudniami na treningach, bo takie są nasze realia, jest dorosłym człowiekiem, który ma swoje obowiązki plany życiowe i problemy, rywalizuje z ludźmi z innej rzeczywistości, którzy mają możliwość postawienia wszystkiego na jedną kartę, Hallmann tej opcji nie ma. Tylko ktoś kto tego nie rozumie pisze takie bzdury w necie, który opłacają mu rodzice.

    do wszystkich hejterów Płetwala

    ale jakiś camp w tristar, aka czy att by się przydał… Piotr może urlop jakiś?

  109. Nie jestem jakimś ekspertem od technik bokserskich ale widząc jak Piotr bije to widać, że coś jest nie tak… Ciosy jakby pchane, bez mocy. Macie takie wrażenie czy tylko mi się wydaje? Zauważyłem to w obu walkach.

    Szkoda, trochę emocji dostarczył ale nie aż tyle co ostatnio 🙁 Przez co czuje niedosyt. Na ale za miesiąc się nadrobi 🙂

  110. Piotr sam mówił że w tym roku już nie chce walczyć, więc na urlop może się wybrać. Myśle że pewnie dostanie kolejną walke w lutym/marcu a potem oczywiście na gali w Polsce.

  111. Piąta strona wątku i tylko kilka sensownych wypowiedzu, to całe mmarocks.

    nie zgodze sie z tym. MMARocks to portal "branzowy" gdzie powinny byc analizy walk tych wygranych jak i przegranych. Slowa otuchy czy podziwu mozna zamiescic na profilu Piotra na FB czy mu tweetnąć jak sie go nie zna osoboscie. Portal o tematyce mma jest jak najbardziej dobrym miejscem na dywagacje na temat porazki Piotra. Przeciez jesli ktos pisze o powodach przegranej to nie znaczy ze Piotrkowi zle zyczy czy ze nie chcial jego wygranej. Wrecz przeciwnie, martwi go wynik i szuka przyczyny co zawiodlo. To nie jest hejtowanie.

  112. Najlepszy lekki w Polsce dał z siebie wszystko w UFC, powinien nawet dostać bonus za walkę wieczoru. Gratulacje. Dał z siebie wszystko – to jest najważniejsze.

  113. Czekalem od momentu kiedy rozpoczela sie walka na obalenia ze strony Hallmanna i…doczekalem sie jednego na koniec 1.rundy. Skoro ono tak weszlo dlaczego w drugiej tego nie robil. Nie jestem od ustalania taktyki ale mysle ze prowadzenie walki w stojce bylo jedna glownym orzyczyn porazki

  114. Walka była wyrównana, a od drugiej rundy na korzyść Al'a wydaje się, że miał dużo lepszy game plan na walkę, oszczędzał ciosy i każda akcja z zimną glową. Jedynie co mnie martwiło w postawie Piotrka to jakby brak świeżości ? sam nie wiem był dużo wolniejszy i ciosy były wyprowadzane bardzo wolno. Wg mnie dobra walka, napewno Piotrek dużo się w niej nauczył i wróci silniejszy !!

    Pozdro Piotrek !

  115. Jeśli mowa  o boksie w tej walce to moją uwagę zwracała jedna różnica między Piotrem a Alem.Kiedy Piotr uderzał to pochylał głowę i tracił przeciwnika z oczu.Iaquinta wyprowadzał mniej ciosów ale zawsze patrzył gdzie bije.

  116. NIC SIĘ NIE STAŁO ! PIOTREK NIC SIĘ NIE STAŁO ! walka była zajebista i emocje też kosmiczne, nawet mojej żonie się udzialały 😛 DZIĘKUJEMY !

  117. Obalenie z 1 rundy rozbudziło apetyt, ale jednak Iaquinta pokazał w dalszej części świetną obronę, więc walka musiała toczyć się w stójce, bo zaczął decydować o tym Amerykanin. Po 1 rundzie wydawało się, że będzie robił to Płetwal. Najpierw zaskakująco długo w stójce, obalenie Ala obronił, sam obalilł…No, ale po ciosie jaki przyjął wiele się zmienia. Szacun, że się zebrał i dał jeszcze nadzieje na odwrócenie biegu. Tak jak napisałem na wstępie, świetna walka, dwóch dobrze rokujących zawodników. Wygrał ostatecznie minimalnie lepszy tego dnia, skuteczniejszy.

  118. Poraz kolejny… DOBRA WALKA, WSTYDU NIE MA! Boks przede wszystkim… A będzie 2-1 w UFC po następnej walce. Walka obejrzana na stojąco. Mega akcje! Pozdrawiam hejterów Piotra.   

  119. Nieźle. Nawet na Interii nie ma tyle debilnych,chamskich i wieśniackich wypowiedzi. Jakiegoś buraka boli to,że jeden z drugim jeszcze pracują,bo w USA np… 🙂
    nie da się tego nawet skomentować.

    Płetwal ma serducho do walki i to jest najważniejsze. Podjął ryzyko idąc do UFC. Nie ma światowej sławy teamu który Mu pomaga, nie ma kasy na wyjazdy do takich teamów, ma za to przyjabanych polskich 13-letnich fanów którzy radzą Mu się jeszcze na dodatek z pracy zwolnić i postawić wszystko na jedną kartę.

  120. Każdy kto jeszcze wierzy,ma nadzieje czy dziękuje za emocje Piotrkowi powinien przekłuć tą bańke w której żyje i spojrzeć prawdzie w oczy wszystko co dobre miało się dla nas wydarzyć w UFC już się bardzo szczęśliwie wydarzyło,teraz czeka nas seria ciężkich porażek bo skoro takim przeciętniakom nie dajemy rady to komu mamy dać?  Wszystko spektakularnie zacznie się od Jotki,potem Omeliańczuk,a pełna kompromitacja nastąpi w Łodzi. 

  121. Jeśli ktoś popełnił jakiś błąd to trenerzy ustalający taktykę dla Piotra, a nie sam Piotr.

  122. Iaquinta to nie jest przeciętniaczek. Niedługo zajmie miejsce conajmniej w top 15 i to na dłuższy czas, jestem tego pewien. A Hallman i tak wypadł dobrze na jego tle, szczeki sobie sam Al nie złamał. Przestancie pierdolić głupoty tylko po ot aby wrednie psuć ludziom frajde z posiadania przedstawiciela w ufc. polaczkowanie na maxa…

  123. Zazwyczaj staram się komentarzy nie czytać, żeby się nie denerwować. Tym razem poczytałem, i nie wytrzyamałem i muszę to napisać do tych co wkońcu znaleźli powód, aby wylewać swoje żale: Wyjdzcie wkońcu ze swoją wirtualnego świata, w którym wszystko wam się udaje i wszystko wygrywacie, bo w realnym świecie każdy chce wygrywać, tak samo Polak jak i Amerykanin. Dlatego wyjdzcie potrenować i zaznać trochę prawdziwej rywalizacji, to może zrozumiecie wkońcu, że każdy chce wygrywać, to nie jest wirtualny świat sprzed komputera. Nawet najsłabszy zawodnik MMA jest więcej wart niż wy kanapowi eksperci. Takie bzdury jakie niektórzy wypisują, może pisać tylko człowiek który rywalizację zna z gry na playstation.

    Przy okazji odnosząc się do znacznie bardziej wartościowych wypowiedzi. To też jestem zaskoczny takim negatywnym odbiorem walki Piotrka, nie oglądałem transmisji z polskim komentarzem, ale domyślam się, że taki negatywny odbiór wiąże się z takim przedstawianiem walki przez Janisza i Jurasa, albo zbyt dużym wymaganiom po ostatniej wygranej Hallmanna. Ja oglądając tą walkę z komentarzem Rogana i Anicka  i  mam całkowicie inny jej odbiór. Piotrek był wychwalany przez nich i byli zaskoczeni jego postawą. Zwłaszcza siłą, obroną przed obaleniami jak i obalaniami Amerykanina. Dlatego może porażka jest rozczarowująca, jak zawsze gdy się komuś kibicuje, ale Polak zaprezentował się dobrze.

  124. Jakich przechwałek? Jesteście upośledzeni, że nie rozumiecie kiedy ktoś mówi poważnie, a kiedy dla jaj?

    Szkoda, że nie sporowadzał w pierwszej i drugiej rundzie. Czekam na następnego rywala i drugą wygraną Hallmanna.

  125. Musze przyznac jedno, ogladanie wlaki z komentem Janisza i Jurasa moze niezle zmienic odbior przebiegu walki, moze ogldajac to z odtworzenia emocje sa tez mniejsze ale kiedy teraz po taz czwarty, pierwszy raz komentarzem  Rogana i Anicka, widze postawe Piotra zupelnie inaczej, w duzo lepezym swietle. Faktycznie ustepowal amerykaninowi ale przez spora czesc walki stawial mocny opor i sam byl strona aktywniejsza. Po pierwszej rundzie Al posluchal madrych rad z naroznika i zlapal Piotra na to na co zwrocili mu uwage. Swietna postawa Piotra, tym razem sie nie udalo ale to twardy facet. Szkoda tego ciosu w drugiej rundzie….

  126. Dlatego trzeba się wczuć w walkę, a nie sugerować atmosferą i komentarzem. Alkohol i tłok nie sprzyjają skoncentrowanemu oglądaniu. No, ale jest coś takiego, że jak słyszymy odbiór po angielsku, w dodatku kogoś takiego jak Rogan komentującego walkę Piotrka to też inne mamy ciśnienie w trakcie niż słysząc Janisza i Jurasa, kojarzących się jeszcze do niedawna głównie z KSW 🙂

  127. Podczas walki tak się wczułem i wsłuchałem w podpowiedzi narożnika Piotra, że w ogóle nie słyszalne było dla mnie to co mówili Rogan i Anik. Przez 3 rundy słyszałem tylko trenera Jakubowskiego.

  128. To fakt, ja wolę oglądać walkę z oryginalnym komentarzem, bo Janisz potrafi zepsuć klimat. Uwielbia przypierdolić się do jakiejś walki z prelimsów i potem porównywać do niej następne i tak dalej. Wczoraj pierdolił tak o Rosi Sexton, że aż mi się słabo robiło. Walka za walką, a on ciągle do tego wracał i gadał o tym, zamiast skupiać się na bieżących starciach. Juras niestety podłapuje od Janisza i wdaje się w bezsensowne, pseudośmieszne i jałowe dyskusje o pierdołach.

  129. jak dla mnie walka srednia, sam nie wiem co zawiodlo, moze zbyt malo atakow i ciosow ze strony Piotrka, przegral na punkty po wyrownanej walce (z czego pierwsza runda zdecydowanie dla niego wg mnie i dziwi mnie inna punktacja ale nie wiem moze musze jeszcze raz to obejrzec), wyciagnie lekcje i wróci silniejszy.

  130. @ maerkx

    Nie musisz się tak pieklić,ja po prostu robiłem eksperyment,czy z cohones(przez absurdalną krytkę) da się zrobić komentarze rodem z onetu. Tak by tworzyły się dwie grupy:

    -hejterzy(wiecznie niezadowoleni, aktywni tylko gdy się coś komu nie udaje, żyjący tym by kogoś skrytykować i starający się to tłumaczyć jeszcze bardziej absurdany sposób)

    -"znawcy mma",którzy czują potrzebę nawracania i obrażania  grupy pierwszej by poczuć się lepszym i bardziej kumatym.

    Swietnie się bawiłem pisząc te absurdalne posty i czytając starcia dwóch wyżej wymienionych grup.Następnym razem życzę więcej dystansu panowie i ignorowanie absurdalnych wpisów,a życie będzie przyjemniejsze.  
    https://www.facebook.com/Kolorujemy?fref=ts

  131. Eksperymentalista się znalazł 🙂

    Człowiek, który świetnie bawi się w niedzielne popołudnie robiąc eksperyment na forum o tematyce MMA radzi ludziom co robić, aby ich życie było przyjemniejsze 😀

    Jaki z Ciebie jest dekiel to się w pale nie mieści.

    Przez takich jak ty coraż ciężej znaleźć merytoryczne wypowiedzi w tematach jak ten – a tego szukam na tym forum.

  132. @rasiak456

    no kurwa badacz tematu się znalazł, co ty socjologię kończysz czy eksperymenty w stylu SS zaczynasz? doktur X kurwa jego mać… w piwnicy pewnie "stonogę" trzymasz?

  133. Swietnie się bawiłem pisząc te absurdalne posty

    idealny przyklad trola, wujek powien na przymusowy urlop od forum wysylac za taki troling z premedytacja….

  134. Renegat – masz moze i racje ale rownie dobrze mozna napisac ze gdyby Munoz używał swoich zapasów, ktore ma na bardzo dobrym poziomie,  w walce z Machidą to tez mialby sznase wygrac. Smiem miec nadzieje ze to moze nie Piotr wypdal tak slabo a Al  jest faktycznie takim talenetm na jakiego chca go niektorzy wykreowac.

     

    Fresh – można tak powiedzieć, ale to 2 różne walki, różne okoliczności, inni zawodnicy. Może Munoz chciał przycisnąć np. od 2 rundy, bo bał się o swoje cardio, a może obawiał się kontr Machidy, był spięty w 1 rundzie, cokolwiek. Wiadomo, że Mark mógł od początku wjechać w Lyoto jak Chael w Stanna czy Andersona, ale tego nie zrobił z jemu znanych względów, a że Machida to mega groźny uderzacz, counter puncher, to skończyło się jak widzieliśmy. Trudno tu o jakieś wnioski bo walka trwała zbyt krótko.

     

    Hallmann też mógł dostać KO w każdym momencie, ale, że ta walka trwała pełen dystans, to śmiało można stwierdzić, że strategia była zła. Nie znaczy to, że Piotrek na pewno by wygrał, gdyby obrał inną, ale myślę, że miałby większe szanse na sukces. Tak jak pisałem w innym temacie, są walki w których, aż prosi się o inną, niż obrana strategia np. Rashad – Minotoro. Myślę, że Evans mógł spokojnie ograć Noga, ale zdecydował się w nim walczyć w stójce, a tam Minotoro dość łatwo go wyboksował na punkty. Ale cóż, jest przynajmniej materiał do analizy, w walce Munoz – Machida nie ma nawet czego analizować za bardzo.

  135. Poprzednich komentarzy nie czytałem. Polak wolny i ze slaba kondycja. Powoli zaczynam rozumiec podejście Mameda… do Ufc… Szkoda porazki. Piotr musi zapitalac na treningu 2 x wiecej bo z cyborgami zza wielkiej wody nie poradzi sobie

  136. @ Uefo

    Nie zrozumiałeś o co mi chodziło,w prosty sposób pokazałem,jak każde forum jest zalewane przez tony bzdetów,głupot i pierdół,a taką spirale nakręca się bezsensowną polemiką z tego rodzaju znawcami.By odnajdować na tym forum merytoryczne wypowiedzi należy zwyczajnie ignorować takich specjalistów,a problem sam zacznie znikać.Dla mnie większym deklem jest ktoś kto w niedziele podejmuje polemikę z takim 15 letni hejterem przez co to forum schodzi na psy i trzeba 2 strony szukać jakieś sensownej wypowiedzi.Jeżeli wykazanie źródła problemu tego forum świadczy,że mam coś z deklem to znaczy,że najwyraźniej (mimo tego co napisałeś) pasuje ci to co się dzieje na forum bo zawsze jako "znawca" możesz poobrażać jakiegoś hejtera.   

  137. Dla mnie to proste… każdy ma prawo wypowiedzi i z tego korzystajmy. Nie podniecajcie się hejterami, bo sprawiacie im radość. HEJT za HEJTEM w poście bez argumentów, to coś co nie powinno być bólem dla tych ZNAWCÓW, którzy potrafią ocenić wartość techniczną walki. NIE MÓWIĘ, że ja jestem super hiper wyjebanym znawcą MMA… Poprostu interesuje się tym i od czasu do czasu teź mnie coś wkurwi w temacie tego SPORTU (jak np. pseudoMMA czyli KSW) i to napiszę, ale nie rozumiem po co pisać hejty na hejterów? Jak chcecie mieć forum ze znawcami MMA od strony technicznej to niech MODERATORZY określą to w regulaminie i niech banują takich, którzy jedynie hejtują. Ale czy o to w tym chodzi??? A zresztą…

  138. Powiem tak, jak dla mnie HALLMANN dal z siebie wszystko. Zaprakło ciosów prostych to nepewno. Ale PAMIETAJCIE Piotrek miał bardzo mało czasu na przygotowanie wiec albo sie nie przygotował odpowiednio albo sie przetrenował bo nie odpoczywal od walki w brazylii. Takie moje zdanie. ALE spokojnie bedzie jeszcze dobrze :):)

  139. Cholera jak oglądałem, to wyglądało to całkiem pozytywnie. Widziałem więcej ciosów Polaka celnych, ale jednak w połowie R2 stracił kondycję i wtedy zaczęła się równia pochyła. Niemniej do werdyktu łudziłem się jeszcze na jakiegoś controversial splita 😉 Niestety poszło w drugą stronę i jak usłyszałem punktację krzyknąłem "kurwa skandal"!

    29-28 jeszcze, ale 30-27 już przesada.

  140. Co do punktacji to nie wiem jak dwóch sędziów mogło dać pierwszą rundę dla Ala. Według mnie powinno być 29-28. Muszę obejrzeć walkę jeszcze raz, ale obalenie pod koniec rundy Piotrka IMO przypieczętowało zwycięstwo w 1 rundzie. Dla mnie skandal, bo gdyby Piotrek się podniósł po oklepie z 2 rundy i wygrał 3 to i tak by tę walkę przegrał. WTF sędziowie, WTF?
    „Jak zobaczyłem Caina z tą krwią na twarzy miałem tą myśl, że to nie jest pompowany mistrz tylko bestia przed którą jako fan JDS chylę czoło.” Painkiller

  141. Piorek wygrał 1R, wtopił 2 R, w 3R do połowy prowadził, był lepszy w wymianach, mysłałem ze bedzie dobrze, ale chyba zabrakło zdrowia, bo jak  zaczęło dochodzić do klinczu i zapasów to wysiadł i dał sie obalac, gdyby do końca walczył w stójce i nie przegrał tych obaleń ta runda byłaby dla niego, trochę taktyka na 3 rubnde chyba była niewłasciwa. 

  142. Piotrek niestety dużo ciosów przyjął, w poprzednich walkach też tak było, mocno trafił go Trinaldo i Bakocevic, nie jest łatwo wrócić do równowagi po takich petardach. W UFC przeciwnicy będą co raz mocniejsi, lepsi zawodnicy takich szans nie wypuszczą już z rąk i albo dobiją, albo zajadą go w kolejnych rundach. Nie wszystko da się nadrobić charakterem, być może taktyka na większych kozaków powinna być inna (?), walka z kontry, na wstecznym, z wykorzystaniem szybkości Płetwala, obalenia w fazie obrony, a nie ataku. Potrzebny jest duży postęp w stójce, tutaj widzę największe rezerwy. Mamy przykłady Helda i Materli (przed walką z Zikicem), zrobili w tym elemencie solidny progres w stosunkowo krótkim czasie, podobnie Borys Mańkowski mocno się rozwinął w boksie.

  143. Nie po samych ciosach punktuje się walkę w MMA. To nie boks jednak. W 1 lepiej wyglądał w Piotrek, w drugiej Iaquinta w bardziej zdecydowany sposób. Trzecia szła równo z przewagą dla Piotrka, ale potem zbyt dużą przewagę zrobił Amerykanin. Ja jestem w stanie zrozumieć nawet to, że sędziowie się mylą (biorąc pod uwagę w jakich warunkach śledzą walkę). Niestety, ze zwycięstwa nie okradziono, więc nie ma co się aż tak skupiać. Oczywiście takie rzeczy nie powinny się zdarzać. W tej sytuacji Piotrek powinien w 3 rundzie walczyć o nokaut lub poddanie za wszelką cenę, bo u 2 sędziów miał już 2 rundy w plecy. Tymczasem byłem przekonany, że jest 1-1 i zdecyduje kto weźmie 3…Czuję się nieco oszukany jako odbiorca;)

  144. Potrzebny jest duży postęp w stójce, tutaj widzę największe rezerwy. 

    Święte słowa. Wydaje mi się, że stójka jest najsłabszym elementem gry Piotra. Zapaśniczo jest, ok. Parter też. Silny jak byk. Charakter mega. Tylko ta stójka… Nie jestem żadnym ekspertem, ale dorzucę od siebie trzy grosze. Piotr boksując nie wykorzystuje moim zdaniem pełni zasięgu. Ciosy proste są niedokręcane, zbyt krótkie. Głowa zbyt nisko pochylona. Dodatkowo – a może przede wszystkim – Piotr porusza się na nogach niedbale (podobnie do Marcina Helda – widać, że obaj nie zaczynali karier od solidnej nauki stójki). Łączy nogi albo zbyt często robi szeroki rozkrok. To uniemożliwia sprawne poruszanie się w walce: kontrę, odskok, doskok, w skrócie – zmianę tępa. Nie chcę brzmieć zbyt autorytarnie, ale za swoją stójkę Piotr np. w takiej Palestrze Warszawa byłby upominany nagminnie. 

  145. Ja szczerze mówiąc byłem pod wrażeniem tego jak Piotrek dochodzi do takiego uderzacza za jakiego miałem Ala. Równa walka, choć czasem błędy się zdarzać musiały. Nie mówię, że jest perfekcyjnie, ale i tak byłem pod wrażeniem, że w zasadzie to on narzucał walkę i może to Al trafiał czysto do statystyk, ale nie były ciosy Piotrka ciosami nietrafianymi w rywala wcale, w różnych miejscach się rozbijały. Też czym innym jest unik, a czym innym takie przyjmowanie. To nie boks, małe rękawice, więcej przechodzi po nich i tak do celu. Poza tym widać było chęć znokautowania rywala, co u Iaquinty było mniej wychwytywalne przeze mnie, raczej chciał w stójce "pokazać, że jest lepszym bokserem". Szczegóły…

  146. To uniemożliwia sprawne poruszanie się w walce: kontrę, odskok, doskok, w skrócie – zmianę tępa.

    To jest to co pokazał Borys w walce z Langmanem, fajne skracanie dystansu, z przyspieszeniem, z takim typowo bokserskim zejściem z linii.

    Warto zauważyć, że mimo tego o czym sobie tu rozmawiamy, Iaquinta go nie zdominował, nie mógło się stójkowo rozwinąć bo wiedział jak Piotrek zagrał zapaśniczo z Trinaldo. Brazylijczyk wyraźnie Hallmanna nie docenił, Al był już mądrzejszy o analizę poprzedniej walki, jego sztab dobrze to wykombinował. Jestem ciekawy co powie Jakubowski na temat planu i jego realizacji, wydaje mi się, że Piotrek przegrał tą walkę nie będąc gorszym zawodnikiem. 

    Ja w Piotra mocno wierzę, on z tej walki wyciągnie bardzo dużo cennych wniosków.

  147. Dokładnie, stójka Borysa jest dla mnie czystą poezją. Wydaje mi się, że zasięgu wielkiego nie ma, ale dzięki dobrej pracy nóg potrafi ten mankament niwelować. To co piszecie, że Al nie zdominował w stójce Piotra moim zdaniem wynika z twardości Płetwala, ciągu do przodu, a nie jego umiejętności technicznych. Jeśli połączy jedno z drugim, to będzie mega kozakiem. 

    Ale odchodząc od życzliwej krytyki i przechodząc do zachwytów. Piotr jest mega silny fizycznie. W walce z Alem, w starciach zapaśniczych pod siatką było widać, że ma moc. Do tego jest sprawny fizycznie, dość szybki (poza tymi akcjami czysto uderzanymi, o czym pisaliśmy wyżej). Ma również super cechy psychiczne ważne w tym sporcie: jest opanowany, słucha narożnika, nie podnieca się. Walczy do samego końca, nie odpuszcza – tego często nie da się wytrenować, z tym trzeba się po prostu urodzić.

    Kibicuję Piotrowi szczerze. Mam nadzieję, że obowiązki służbowe nie przeszkodzą mu w rozwoju sportowym.

  148. Pełna zgoda. Wydaje mi się, że Piotr powinien popracować u dobrego trenera boksu, robić zajęcia bez kopania, własnie po to żeby się nauczyć chodzić jak pięściarz. Widziałem gdzieś migawki z treningów Jackiewicza u Nastuli, on ma tą umiejętność, że po akcji znika, nie ma go tam, gdzie szuka go rywal. To nie jest prosta sprawa, nawet wśród bokserów niewielu robi to "z automatu". Na naszym podwórku umie to robić Janek Błachowicz.

    Z drugiej strony, mma jest cholernie skomplikowane, robiąc boks może zepsuć lub zaniechać coś innego. Sam nie wiem, nie znam sie na szkoleniu. Prowadzić zawodnika, który w każdej walce stawia na szali swój kontrakt, to niesłychanie trudna sprawa. Czym innym jest doprowadzić do poziomu dającego angaż w UFC, a czym innym utrzymanie się tam, nie ma już możliwości dobierania przeciwników pasujących do aktualnie realizowanej koncepcji treningu.

  149. Co do trenerów boksu pod MMA: wszystkim, którzy są zainteresowani szkoleniem bokserskim pod MMA i mieszkają w Warszawie polecam szczerze treningi w Palestrze u trenera Zbigniewa Raubo. Osobowość ma – jakby to delikatnie ująć 😉 – skomplikowaną, ale trenerem jest kosmicznym. Uczy właśnie tego, o czym piszesz: przede wszystkim poruszanie się, a nie bezsensowne młócenie łapami.

    Boks w porównaniu do MMA wydaje się banalnie prosty. To niestety pozory. Oglądają MMA – w tym w UFC – jak na dłoni widać, który zawodnik ma prawdziwe pojęcie o uderzaniu, a któremu wydaje się, że je ma. Diabeł – jak zwykle – tkwi w szczegółach.

    Prowadzenie zawodnika, który ma już kontrakt z UFC jest zapewne – tak jak piszesz – bardzo trudne. Przede wszystkim dlatego, że podczas walk tam, które jakby nie było są na wysokim poziomie, bardzo szybko wychodzą braki. A czasu do ich zniwelowania, czyli czasu do następnej walki, jest bardzo mało. Wyzwanie dla trenera nieziemskie. Przykrą sprawą jest to, że niektórych mankamentów gry zawodnika, nawet tych, które wydają sie proste np. boks, często po prostu nie da się wyprostować w 3 miesiące…

    PS. Anegdota z treningu u trenera Raubo:

    Trener pokazywał jakąś kombinację. Jak zwykle dość trudną, złożoną. Piłem wodę, zdekoncentrowałem się i lekko się pogubiłem. Mówię do niego spokojnie: "Trenerze, nie bardzo wiem co robić". Odpowiedź: "To co zwykle… Masz KURWA nie dostać w RYJ". 😉

  150. Zauważyliście w ogóle jak w angielskim komentarzu Rogan zwraca uwage na to jak narożnik Hallmana sie wydziera? Laughing

  151. Oglądam na OS z komentarzem duetu J&J, więc nic nie dotarło do mnie. Co konkretnie mówił? Narożnik faktycznie krzyczał?

  152. Nic szczególnego, po prostu kilkukrotnie zwrócił uwage "man, he's yelling so much" 

  153. Jedyne czego mi żal na prawdę po tej walce to, że nie było bonusa za FOTN. 

  154. wcale nie az tak negatywnie, mowil, ze brzmi to jak pomagania na silowni typu 'ogien kurwa!!!'. 😀

  155. Przysłowiowy gwóźdź do trumny – decydująca akcja walki Polaka:

    i troche wolniej:

  156. Piotrek dosłownie wszedł na ten cios czyli najgorsza możliwa sytuacja. Jak oglądałem to na żywo to byłem pewien w tym momencie że jest koniec i byłem w szoku że to przetrwał 

  157. @Fresh "Portal o tematyce mma jest jak najbardziej dobrym miejscem na dywagacje na temat porazki Piotra. Przeciez jesli ktos pisze o powodach przegranej to nie znaczy ze Piotrkowi zle zyczy czy ze nie chcial jego wygranej. Wrecz przeciwnie, martwi go wynik i szuka przyczyny co zawiodlo. To nie jest hejtowanie."

    Większość ludzi nie jest w stanie sie odciac od emocji "plemiennych", aby nie reagować emocjonalnie na taką analizę krytyczną. Od razu jestes okreslany jako "ten zły" bez względu na to ile masz racji.

  158. Bo w dyskusji liczy się też forma. Pisząc w necie powinno się na to uważać bo w krótkich wypowiedziach łatwo być źle zrozumianym.

  159. Czekam na Mirasa w narożniku. Ciekawe czy będzie w ogóle słychać Rogana? ^^

  160. Od czego zależy, z której kamery będziemy oglądać zawodników podczas przerwy? Tylko widzimisię operatorów?

    Na pojedynku Płetwala, nie było widać podczas przerwy między rundami w naszym narożniku, a szkoda, bo to miłe było usłyszenie Polaków w UFC (pierwsza walka Piotrka) 😀

  161. Zauważyliście w ogóle jak w angielskim komentarzu Rogan zwraca uwage na to jak narożnik Hallmana sie wydziera? Laughing

    Ciekawe co powie jak usłyszy w akcji MirkaLaughing

  162. @up

    Też zwróciłem na to uwagę. Ciekawe czy FN z Jotką też będzie komentował, jak tak, to też jestem ciekawy jego reakcji Laughing

    "BIJ! BIJ! DUŚ!! TAAAK!! KOP!! ZA PLECY!! ZA PLECY!! TAAK!!"  Już sobie to wyobraziłem… crazy

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.