Gilbert Burns, były pretendent do tytułu wagi półśredniej UFC, jest gotów, aby wrócić do klatki. Brazylijczyk chciałby ponownie zawalczyć w marcu lub kwietniu 2024 roku.
Podczas gali UFC 288, która odbyła się 6 maja w Prudential Center w Newark, Belal Muhammad zmierzył się z Gilbertem Burnsem. Starcie rozegrało się na pełnym dystansie pięciu rund i zakończyło przegraną Burnsa. Po starciu Gilbert borykał się z kontuzją, ale teraz wraca już do pełnej sprawności i planuje powrót do klatki, o czym powiedział w rozmowie dla TMZ Sports.
Czuję się dobrze. Nic mnie nie boli. Chętnie wezmę cokolwiek w marcu lub kwietniu na UFC 299 lub UFC 300. Będę gotów do akcji.
Burns przyznał też, że jego wymarzonym rywalem jest Colby Covington, który w grudniu zmierzy się z Leonem Edwardsem o pas.
Moim zdaniem Leon wygra, więc chętnie zmierzę się z Colbym. Pytanie tylko jak to wszystko się poukłada. Zobaczymy, ale Colby jest zawodnikiem, z którym chciałbym walczyć w pierwszej kolejności.
Gilbert Burns to były pretendent do tytułu mistrzowskiego wagi półśredniej. Gilbert znajduje się aktualnie na czwartym miejscu rankingu najlepszych zawodników tej kategorii wagowej w UFC. Przed starciem z Muhammadem Gilbert Burns pokonał Jorge Masvidala.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Welterweight
WSOF Lightweight
M-1 Global Heavyweight
WSOF Lightweight
M-1 Global Heavyweight
UFC Heavyweight
UFC Heavyweight
PLMMA Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70853/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>