Yoel Romero i Abraham Kawa

Zanieczyszczone suplementy to jeden z częstszych argumentów jakiego używają w swojej obronie zawodnicy oskarżeni o stosowanie dopingu. Nie inaczej było w przypadku Yoela Romero, który w związku ze swoją wpadką dopingową, w styczniu roku 2018 zdecydował się pozwać producenta suplementów, firmę Gold Star Performance Products.

Kubańczyk złożył wówczas pozew w sądzie w New Jersey, w którym oskarżył firmę suplementacją o zaniedbanie, z powodu którego do jego organizmu trafiły substancje znajdujące się na liście zakazanych w ramach polityki antydopingowej UFC (ibutamoren), a które nie były wymienione na opakowaniu produktu.

Romero używał suplementu Shed Rx, który okazał się zanieczyszczony co potwierdziły niezależne badania USADA. Cała sytuacja miała wpływ na zmniejszenie kary zawieszenia zawodnika z początkowych dwóch lat do sześciu miesięcy. Tuż przed wpadką dopingową, Romero na gali UFC 194 pokonał Ronaldo „Jacarę” Souzę i awansował na 2 miejsce w rankingach wagi średniej UFC z gwarantowaną walką o mistrzowski pas.

W swoim pozwie Romero argumentował, że firma Gold Star z powodu zaniedbań dopuściła do zanieczyszczenia suplementów czym doprowadziła do utraty dobrego imienia zawodnika oraz odebrała mu szansę na walkę o mistrzowski pas UFC.

Jak poinformował Ariel Helwani z ESPN, Romero właśnie wygrał proces i dodatkowo zostało mu zasądzone ogromne odszkodowanie w wysokości 27,45 miliona dolarów.

Otrzymałem informację od Abrahama Kawy, menadżera Yoela, że wygrali właśnie sprawę przeciwko Gold Star Performance Products. Abraham napisał mi również, że odszkodowanie zasądzone na korzyść Yoela wyniesie 27,45 miliona dolarów. Z tego 3 miliony za utracone zarobki, 3 miliony za utraconą reputację oraz 3 miliony za szkody emocjonalne. Kwoty te zostały pomnożone przez trzy w związku z zapisami ustawy o oszustwach konsumenckich stanu New Jersey.

Helwani zapytał również Kawy, czy Yoel Romero faktycznie otrzyma tak duże pieniądze i dostał następującą odpowiedź.

Tak. Minus opłaty związane z wypłatą odszkodowania.

Sam Romero krótko skomentował wyrok pisząc w mediach społecznościowych:

Dzięki Bogu za wszystkie jego błogosławieństwa i sprawiedliwość!

4 KOMENTARZE

  1. Jak dla mnie odszkodowanie troche za wysokie, rozumiem ze podczas zawieszenia nie walczysz i nie zarabiasz ale Yoel w zyciu by takich pieniedzy nie zarobil w UFC… W USA jest takie glupie prawo, dlatego kazdy pozywa kazdego o wyzwanie od pedala 😀

  2. Ale jak to 3mln za utraconą reputację? Przecież wszyscy od początku byli pewni, że Yoel jest czysty.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.