Już 3 czerwca dojdzie do walki na szczycie wagi słomkowej UFC między Karoliną Kowalkiewicz a Claudią Gadelhą. Polsko-brazylijskie starcie odbędzie się na gali UFC 212, której głównym daniem jest starcie Jose Aldo z Maxem Hollowayem unifikujące pasy mistrzowskie dywizji piórkowej.

„Claudinha” przed każdą walką w Ultimate Fighting Championship publikuje „selfie” prezentujące aktualną formę. Nie inaczej jest tym razem. Była rywalka Joanny Jędrzejczyk oznajmia, że nadszedł czas odpoczynku po pełnym okresie przygotowawczym do pojedynku:

W kolejnym tweecie Brazylijka stwierdza że, w trzyrundowych starciach jeszcze nigdy nie przegrała nawet rundy:

Intrygujące słowa biorąc pod uwagę fakt, że w grudniu 2014 roku Gadelha przegrała niejednogłośną decyzją z Jędrzejczyk właśnie w trzyrundowym boju. Co ciekawe, na tym samym dystansie czasowym odbędzie się walka Claudii z Karoliną Kowalkiewicz.

2 KOMENTARZE

  1. Jak dla mnie w drugiej walce to Gadelha wygrała tylko pierwszą. W drugiej do połowy była lepsza ale od połowy drugiej to Aśka była lepsza a ostatnie 3 rundy wiadomo.

  2. Czyli to niedawne gadanie o tym, że musi poprawić wiele rzeczy, w tym najbardziej sferę umysłową i że jej celem jest pas mistrzowski, ale jest świadoma, że nie jest (przynajmniej na tą chwilę) w stanie go zdobyć to był taki jednorazowy wyskok i już wróciła do formy. Gotcha.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.