Wygląda na to, że ewentualne pojawienie się Bena Askrena w UFC wzbudza całkiem spore zainteresowanie. Sam Askren mówi, że chciałby jeszcze raz wejść do klatki i zmierzyć się w niej z Georgesem St. Pierre’em, a Joe Rogan zapowiedział niedawno, że chętnie pomoże porozumieć się UFC z zawodnikiem.
Tym razem o swoje spojrzenie na wejście Askrena do UFC przedstawił Frankie Edgara, który w audycji MMA Roasted powiedział:
Bardzo chciałbym zobaczyć Askrena w UFC. Moim zdaniem to wstyd, że on nie walczy w tej organizacji. Myślę, że ludzie z UFC, a może sam Dana nie chcą patrzeć jak on wychodzi i zajeżdża swoimi zapasami zawodników na śmierć. On to jednak robi. Nie daje się trafiać i to jest bardzo imponujące.
Edgar powiedział również, że chętnie zobaczyłby starcie Askrena z GSP.
Jego starcie z GSP byłoby bardzo ciekawe. To jest pojedynek, o którym mówi się od dawna i myślę, że właśnie ze względu na zapasy Askrena, byłaby to niezwykle interesująca walka. Zazwyczaj to Georges jest zawodnikiem, który dominuje zapasami, ale myślę, że Ben mógłbym tu też coś ciekawego pokazać.