Francis Ngannou, mistrz UFC wagi ciężkiej, nie przejmuje się tym, że UFC mogłoby odebrać mu pas mistrzowski, ze względu na planowaną dłuższą przerwę od startów.
Francis Ngannou podczas gali UFC 270 pokonał Ciryla Gane i po raz pierwszy obronił tytuł wagi ciężkiej. Po walce mistrz zapowiedział, że musi przejść operację kolana, co może go wykluczyć ze startów na około dziewięć miesięcy. Będąc gościem programu The MMA Hour Ngannou został zapytany o to, czy nie obawia się, że UFC będzie chciało, aby ten zwakował pas lub zrobi starcie o pas tymczasowy.
Nie martwię się o to, bo ostatecznie to tylko pas. Jak tylko mi go zabiorą, stanę się wolnym strzelcem. Zasłużyłem na ten tytuł, ale to nie pas czyni mnie mistrzem. Z nim lub bez niego nadal jestem czempionem. Nic nie zmieni mojego statusu mistrzowskiego.
Ngannou cały czas ma nierozwiązane sprawy kontraktowe z UFC. Liczy na to, że w czasie przerwy od startów uda mu się porozumieć z organizacją. Mistrzowi zależy na większych zarobkach i na tym, aby móc spróbować swoich sił w boksie.
Francis Ngannou zdobył tytuł w zeszłym roku w walce ze Stipe Miocicem. Niedługo potem UFC zorganizowało walkę o pas tymczasowy pomiędzy Derrickiem Lewisem i Cirylem Gane. Starcie to wyłoniło kolejnego przeciwnika dla Ngannou.
21 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
ONE FC Welterweight
Roshi
ONE FC Welterweight
Roshi
Vale Tudo Open
Oplot Challenge Heavyweight
Jungle Fight Light Heavyweight
PRIDE FC Middleweight
UFC Middleweight
ONE FC Light Heavyweight
Roshi
ONE FC Light Heavyweight
Roshi
UFC Middleweight
EFC Africa Lightweight
PRIDE FC Heavyweight
UFC Welterweight
Maximum FC Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/59196/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>