rob font

Rob Font, który już niedługo zmierzy się z Jose Aldo, odczuwa dodatkową motywację wiedzą, że będzie walczył z tak ważną postacią świata MMA.

Już 5 grudnia w Las Vegas dojdzie do walki Roba Fonta z Jose Aldo. Przed nadchodzącym bojem Font w wywiadzie dla serwisu Theallstar powiedział, że odczuwa dodatkową motywację przed walką z rywalem pokroju Aldo.

Nie potrzebuję specjalnej motywacji, aby wstać rano i iść na trening, ale gdy po drugiej stronie klatki ma stanąć Aldo, wstaję nieco wcześniej. Idę na trening nieco szybciej, robię dodatkowe tarcze i dodatkowe sesje treningowe. To jest wielka walka. To jest też twarda walka i podchodzę do niej bardzo poważnie. W idealnym świecie wychodzę do boju i go nokautuję, ale to jest jednak Aldo. Jest tu od dawna i wiele osiągnął. Ma ogromne doświadczenie, więc szykuję się na mocne pięć rund.

Font powiedział też, że mimo, iż nastawia się na długi bój, podskórnie liczy na to, że znokautuje Aldo w trzeciej odsłonie pojedynku.

Rob Font od czterech walk pozostaje niepokonany. W tych bojach jego umiejętnościom ulegli: Sergio Pettis, Ricky Simon, Marlon Moraes i Cody Garbrandt. Font walczy dla UFC od roku 2014 i znajduje się dziś na czwartym miejscu wagi koguciej UFC.

Jose Aldo ma za sobą dwie wygrane rzędu. W ostatnim boju pokonał Pedro Munhoza, a wcześniej Marlona Verę. Aldo jest dziś na piątym miejscu wagi koguciej UFC i liczy na to, że niedługo dojdzie do boju mistrzowskiego.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

11,080 komentarzy 25,005 polubień

Fond pocieszna mordka
Ale
#teamAldo

Odpowiedz polub

Avatar of dssport
dssport

PRIDE FC
Welterweight

6,606 komentarzy 8,126 polubień

I po przegranej będzie "Trenowałem za dużo, niestety byłem przetrenowany. Wrócę silniejszy."

Odpowiedz 2 polubień