Ciryl Gane, tymczasowy mistrz wagi ciężkiej UFC, liczy na to, że może uda się zorganizować jego pojedynek z Francisem Ngannou we Francji.
Podczas gali UFC 265 Ciryl Gane rozbił Derricka Lewisa przed czasem i zdobył tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej. W kolejnym boju ma zmierzyć się z Francisem Ngannou, który jest dziś pełnoprawnym mistrzem.
Gane w ostatnim czasie był bardzo aktywnym fighterem i chce teraz nieco odpocząć, ale nastawia się na walkę pod koniec roku lub na początku przyszłego, o czym powiedział w rozmowie dla serwisu BJPenn.com.
Muszę nieco odpocząć, ponieważ od lipca zeszłego roku jestem w ciągłych przygotowaniach. Miałem walkę za walką. Chcę spędzić czas z rodziną i córką, która niedługo mi się urodzi. To nieco utrudni sprawę kolejnego obozu przygotowawczego, ale być może pod koniec tego roku, albo na początku następnego dojdzie do walki. Jeśli to będzie możliwe, fajnie byłoby zrobić ją we Francji.
Gane i Ngannou znają się, bo niegdyś razem trenowali w tym samym klubie we Francji. Ponieważ obaj zawodnicy wywodzą się z Paryża plan zorganizowania ich walki właśnie tam jest brany pod uwagę. Po ostatniej gali mówił o tym również Dana White, szef UFC. Niestety problemy związane z pandemią i regulacjami utrudniającymi organizację i planowanie takich wydarzeń sprawiają, iż nie wiadomo czy faktycznie to właśnie w Paryżu może dojść do walki unifikującej pasy wagi ciężkiej.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Lightweight
UFC Light Heavyweight
Jungle Fight Light Heavyweight
ONE FC Middleweight
Oplot Challenge Lightweight
Bellator Heavyweight
ONE FC Middleweight
Jungle Fight Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/56151/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>