Tony Ferguson nie poddaje się w sprawie potencjalnej walki z Khabibem Nurmagomedovem. Po walce na UFC 254, Rosjanin postanowił przejść na sportową emeryturę, kiedy to pokonał Justina Gaethjego. „El Cucuy” nie wierzy jednak, że Nurmagomedov pozostanie na emeryturze i uważa, że jego niedoszły rywal wróci jeszcze do oktagonu UFC.

Przepowiedziałem to, że przejdzie na emeryturę. Widzieliście to w moich mediach społecznościowych. Mówiłem, że zakończy karierę. Jego menadżer, Ali Abdelaziz, zrobił dobrą robotę. Utrzymał swojego klienta bezpiecznego, unikał niebezpiecznych rywali. To powinien właśnie zrobić agent, menadżer. To je*any śmieć, ale zadbał o swojego klienta. Unikał walki ze mną za wszelką cenę. Rosjanie mnie unikają. To niesamowite! To znaczy, że dobrze mi idzie. Je*any Dagestańczyk uciekł przede mną. Niech mu się wiedzie, szanuję to co zrobił. Niech zajmie się rodziną, zobaczymy się później. Zatęsknisz za tym tak jak Conor. Przepowiadam teraz coś innego – wróci więc ja będę kur*a gotowy.

Jestem gotowy na walkę o pas mistrzowski, dlatego trochę więcej mnie w mediach. Nie robiłem tego wcześniej, bo nie miałem powodu. Nie chciałem przestraszyć Khabiba. Nawet bez walki z nim sprawiłem, że ta dzi*ka przeszła na emeryturę. Życzę mu kur*a powodzenia. Kiedy wrócisz, ja założę swoją czapkę, ty założysz swoją i będziemy mieli kulturalną wymianę.

Zawodnicy byli wielokrotnie zestawiani ze sobą w przeszłości, lecz ich walka nigdy nie doszła do skutku. Ostatni raz mieli zawalczyć na UFC 249, ale Khabib nie był w stanie dostać się do USA z powodu pandemii. Wtedy Ferguson zmierzył się z Justinem Gaethje, z którym przegrał w 5. rundzie pojedynku przez TKO. To właśnie „The Highlight” zawalczył z Khabibem w jego ostatniej walce w klatce MMA. Mówi się, że kolejnym rywalem Fergusona może być Michael Chandler, lecz nie wiadomo jeszcze czy organizacja zestawi swój nowy nabytek z doświadczonym w oktagonie „El Cucuy”.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.