Leon Edwards planuje teraz poczekać na swoją mistrzowską szansę, pojedynek z Jorge Masvidalem raczej nie wchodzi w grę.
Na UFC 263 Leon Edwards pokonał Nate’a Diaza przez jednogłośną decyzję sędziów i tym samym zaliczył pierwszą od prawie dwóch lat wygraną w oktagonie. W marcu mierzył się z Belalem Muhammadem, lecz walka została uznana za nieodbytą ze względu na nieintencjonalny faul, po którym 32–latek nie był w stanie kontynuować boju.
Popularny “Rocky”, który nie zaznał smaku porażki od końca 2015 roku i obecnie plasuje się na trzecim miejscu w rankingu kategorii półśredniej, jest głęboko przekonany, iż zasługuje na konfrontację o tytuł mistrzowski. Dana White zapowiedział jednak, że Kamaru Usman w następnej obronie pasa podejmie Colby’ego Covingtona.
Brytyjczyk ostatnio w rozmowie z Johnem Goodenem wyraził swoje niezadowolenie z takiego obrotu spraw. Jeśli faktycznie nie będzie kolejnym pretendentem, to liczy na to, że stanie w szranki ze zwycięzcą tego głośnego rewanżu.
Załóżmy, że Covington dostanie walkę o pas. Nie zawalczę wtedy z nikim innym, o ile nie będzie to starcie mistrzowskie. Po prostu nie zamierzam wygrywać kolejnych walk i nadal nie dostać szansy na zdobycie tytułu. Zasłużyłem na nią. Nie lamentowałem po przegranej z Usmanem. Wspiąłem się na szczyt i mam serię 9, 10 zwycięstw z rzędu.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuację w dywizji, wielu fanów oraz ekspertów uważa, że jest to odpowiedni moment, aby zestawić Edwardsa z Masvidalem. O tym potencjalnym pojedynku nie milkną echa już od dłuższego czasu. Wszystko za sprawą zdarzenia, jakie kilka lat temu miało miejsce za kulisami po gali w Londynie. Reprezentant klubu Ultimate Training Centre na ten moment nie jest jednak zainteresowany konfrontacją z “Gamebredem”.
Wiem, że mówi się o walce z Masvidalem, ale ja o nią prosiłem już dwa albo trzy lata temu. Goniłem za walką z nim, lecz on ciągle odmawiał, mimo że UFC tego chciało. Niedawno przegrał bój o pas. Nie czuję, że muszę się z nim teraz zmierzyć. Poczekam na walkę o tytuł mistrzowski. Ciężko pracowałem, aby znaleźć się w tej pozycji. Będę miał po prostu więcej czasu na zaplanowanie wszystkiego.
Mimo to, Edwards przyznał, iż niewykluczone, że zdecydowałby się rozważyć ofertę na walkę z posiadaczem pasa BMF, o ile otrzymałby za nią naprawdę pokaźne wynagrodzenie.
Nigdy walki o pas nie dostanie. Dana mu pokaze kto rozdaje karty
22 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
WSOF Strawweight
Oplot Challenge Middleweight
WSOF Strawweight
PRIDE FC Middleweight
Legacy FC Lightweight
Legacy FC Light Heavyweight
Legacy FC Bantamweight
Kapitan Ulicy
UFC Middleweight
Roshi
BAMMA Middleweight
Legacy FC Lightweight
UFC Middleweight
Moderator
Brutaal Light Heavyweight
Legacy FC Featherweight
UFC Light Heavyweight
BAMMA Middleweight
Kapitan Ulicy
UFC Welterweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/55125/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>