Edson Barboza, który podczas gali UFC on Fox 20 – Holm vs. Shevchenko, pokonał na pełnym dystansie Gilberta Melendeza, tuż po walce udzielił wywiadu, w którym powiedział, że to było niebezpieczne 15 minut.
Starałem się trzymać moje ręce w górze. Narożnik mówił mi żebym był gotów na pełne 15 minut, ponieważ on potrafi być bardzo niebezpieczny. Jeśli dałbym mu choć jedną szansę mógłby zakończyć ten pojedynek.
Barboza w rozmowie powiedział również, że chciałby zawalczyć o mistrzowski pas i jest gotów na walkę pięciorundową.
Jestem gotów by zdobyć pas i jestem gotów na walkę pięciorundową. To była moje czwarte starcie w drugiej walce wieczoru. Proszę dajcie mi możliwość walki na dystansie pięciu rund. Jestem na to gotowy.
Zapytany jednak o potencjalne starcie z aktualnym mistrzem Eddiem Alvarezem, powiedział:
Staram się o tym nie myśleć. On jest moim przyjacielem. Mam nadzieję, że do tej walki nigdy nie dojdzie, ponieważ bardzo go lubię i jest moim przyjacielem.
https://www.youtube.com/watch?v=PlYCmynA-Fc
Tony ma pierwszeństwo.
No to w końcu chce walczyć o mistrostwo czy nie? Czy może chce ale lekko?
"Jest moim przyjacielem, ale mam nadzieję, że szybko przegra, żebym bez wyrzutów sumienia mógł zawalczyć o pas."
A tak serio to wydaje mi się, że trochę źle dobrał słowa i chodzi mu o to, żeby chciał zawalczyć na ME.
Najpierw Ferguson albo Nurmagomedov 😎
Najpierw USADA :boss: