conor mcgregor georges st pierre

Georges St. Pierre, który dorobił się milionów w oktagonie UFC, uważa że jeśli Conor McGregor chce dalej wygrywać, musi zrezygnować z komfortu, do którego będąc bogatym można przywyknąć.

Georges St. Pierre, były mistrz organizacji UFC, a dziś emerytowany zawodnik, w rozmowie z Arielem Helwanim dla ESPN przyznał, że gdy zarobił pierwszy milion jego życie się odmieniło, szczególnie w kontekście poczucia bezpieczeństwa. Gdy był biedny, balansował na krawędzi i wiedział, że jeśli przegra walkę, to życie mu się bardzo skomplikuje.

Zapytany o to, co powinien zrobić Conor McGregor, aby wrócić na drogę zwycięstw, GSP odpowiedział:

Aby dalej walczyć, trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu. W trakcie obozu treningowego trzeba odtworzyć warunki walki, a przecież w klatce nie czujesz się komfortowo. Jeśli Conor chce wrócić na drogę zwycięstw, musi wyjść ze strefy komfortu. To jest konieczne. Nie może być szefem w trakcie obozu treningowego, musi robić to, co powie mu trener, nawet jeśli to nie będzie dla niego miłe, musi przez to przejść. Jeśli tak nie zrobi, cały czas będzie obniżał swoje loty.

Conor McGregor, były mistrz organizacji UFC i najpopularniejszy zawodnik MMA na świecie, jest też jednym z najlepiej opłacanych sportowców. W zeszłym roku Irlandczyk po raz piąty trafił na listę najlepiej zarabiających sportowców magazynu “Forbes” i zajął na niej miejsce 16.

Conor McGregor w trzech ostatnich walkach w UFC wygrał tylko raz. W zeszłym roku został pokonany przez Dustina Poiriera. Na razie nie wiadomo kiedy Irlandczyk powróci do klatki UFC, ale wszystko wskazuje na to, że ponownie zmierzy się w niej z Poirierem.

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.