Irlandzka gwiazda MMA nie ma zbyt wielu sprzymierzeńców w organizacji UFC. Przynajmniej tak twierdzi weteran federacji, Donald Cerrone. Conor McGregor, bo o nim mowa, jest w tym momencie najlepiej opłacanym zawodnikiem MMA. Oczywiście nie wzięło się to z niczego – Irlandczyk przyciąga przed telewizory oraz na widownie tysiące fanów. Jednakże, nie idzie za tym sympatia innych zawodników. Co prawda większość docenia jego wpływ na MMA, lecz za kulisami mało kto rozmawia z McGregorem.
Nikt go nie lubi. Nie jest jednym z nas, z nikim się raczej nie koleguje. Tak po prostu jest. On świetnie promuje gale, cały nasz sport, dobrze idzie mu także zarabianie pieniędzy. Nie mogę go za to krytykować, ale to nie jest dobra osoba.
Za kulisami zachowuje się jak malutkie, przestraszone dziecko. Chowa się przed wszystkimi. Zazwyczaj ustawiają nas w linii przed konferencją, ale Conora dają w całkowicie inne miejsce. Boją się o niego, nie chcą żeby coś mu się stało.
Mało kto pozostaje obojętny wobec Irlandczyka. Czy się go uwielbia, czy nienawidzi, należy docenić jak wielkie numery generuje McGregor. Przypomnijmy, że UFC 202 była najlepiej sprzedającą się galą w historii organizacji.
On na pewno ma świetny wpływ na ten sport. Przyciąga do niego wielu ludzi, promuje MMA. Mam do niego za to wielki szacunek, ale nigdy nie będzie to mój kumpel, nigdy nie zostaniemy przyjaciółmi.
masz w newsach chujku 😆
Hahah, właśnie mi o tym przypomniałeś, bo miałem w szkicach już zrobione, zapomniałem opublikować w dobrym momencie. 🙂 Dzięki, Niemcu.
@Solaris oddał???
I takiego głosu rozsądku miło posłuchać. Komu jak komu, ale człowiekowi który własnoręcznie zabija grzechotniki mogę uwierzyć w te słowa 😎
Conor vs Cerrone to obecnie jedno z lepszych zestawień jakie można wymyślić, bez wyraźnego faworyta.
Na MacLife na youtube można zobaczyć jak bardzo go nie lubią.Np Stipe robi sobie z nim fotki.Z nienawiści do niego 😉
conor by go odjebal w stojce
ty diable <wychodzi cicho po angielsku>
stipe nie bylo na konfie
Stipe, Asia, Jon, list go on and on. Na pewno coś w tym jest, ale "błysk" robi swoje.
Kałboj coraz bardziej żenująco prosi o tę walkę.
Donald Cerrone: "Zawodnicy nie lubią Conora, za kulisami jest jak przestraszone dziecko"View attachment 4413
na czym ? co to maklajf?
Dzień bez Conora, dniem straconym :irish:
:no no:
Mam dokładnie taki cytat powieszony nad łóżkiem.
Doceniam to co robi dla MMA.
Ja tam się nie dziwię. Conor ma już tyle wrogów wśród zawodników, że ciężko żeby go nie trzymali zdaleka od reszty.
Conor jeździ Rollsem, a Cowboy łapie grzechotniki, żeby jakoś dorobić. Wiadomo, że nie znajdą wspólnego języka. 😎
:sleepy:
@baju możesz dla mnie zweryfikować w panelu administracji ile bylo newsów promujących osobę Damiana Stasiaka od czasu ogłoszenia jego walki na UFC204. Proszę.
Seroni to chyba nawet nie wie, ze istnieje ktos taki jak Artem Łobow.
:crazy:
No cóż bogaty z biednym się nigdy nie dogada.
Phi, też mi odkrycie. Rudy jest, więc nic dziwnego, że nie ma kolegów.
Kowboj biedny? :DC: Każdemu życzę, takiego życia jak ma Kowboj.
I obedrze irola, ze skóry jak grzechotnika ;**
No i jak tu nie lubić Cowboya? 😀
Swoją drogą to dobrze wiedzieć, że zawodnicy reagują na Conora dokładnie tak samo, jak normalni fani sportu.
Trochę mi nawet szkoda tego biednego, samotnego, małego rudego skrzata, który chowa się gdzieś w kącie pomieszczenia albo za kotarą…
Nie przepadam za Irlandczykiem, ale nie chce mi się wierzyć, że chowa gdzieś się po kątach
Nie przepadam za Irlandczykiem, ale nie chce mi się wierzyć, że chowa gdzieś się po kątach
Ale po co o nim pisać? Przecież Damian jeździ Zaporożcem.
Ale po co o nim pisać? Przecież Damian jeździ Zaporożcem.
Coś w tym musi być skoro tyle osób tak o nim mówi.
Coś w tym musi być skoro tyle osób tak o nim mówi.
forumowi conurowcy go znaja lepiej i wiedza lepiej jak jest, na chuj to negujesz, okaz respekt
forumowi conurowcy go znaja lepiej i wiedza lepiej jak jest, na chuj to negujesz, okaz respekt
A pewnie w swoim gronie głównie poruszają temat Conora.Ta wyp. skojarzyła mi sie z sytuacją , gdzie się rozwijasz, idziesz na studia, nie masz czasu i inne środowisko,a kumple spod trzepaka ze swoim nudnym życiem skupiają sie na tobie w swoich ploteczkach przykrywając żal i nudę.
A pewnie w swoim gronie głównie poruszają temat Conora.Ta wyp. skojarzyła mi sie z sytuacją , gdzie się rozwijasz, idziesz na studia, nie masz czasu i inne środowisko,a kumple spod trzepaka ze swoim nudnym życiem skupiają sie na tobie w swoich ploteczkach przykrywając żal i nudę.
Jebać
Jebać
Kto wie, czy Donald nie szykuje gruntu pod walkę z conorem. Przecież to nie danka wybiera rywali conorowi
Kto wie, czy Donald nie szykuje gruntu pod walkę z conorem. Przecież to nie danka wybiera rywali conorowi
W 77 Donald by go zabił.
W 77 Donald by go zabił.
Prawilny Donald powiedzial, ze Rudy chowa się po katach – lapsy klaszczą. Pewnie na bakstejdzu powinien tez kozaczyć bo byłby bardziej wiarygodny. Jak Nejt przybijał piąteczkę z Punkiem, którego wczesniej cisnął publicznie to nie bylo problemów. Dobrze robi, niech trzyma sie ludzi lojalnych wobec niego od lat. Na pewno ta zgraja bolodupcow jest mu do czegos potrzebna.
Prawilny Donald powiedzial, ze Rudy chowa się po katach – lapsy klaszczą. Pewnie na bakstejdzu powinien tez kozaczyć bo byłby bardziej wiarygodny. Jak Nejt przybijał piąteczkę z Punkiem, którego wczesniej cisnął publicznie to nie bylo problemów. Dobrze robi, niech trzyma sie ludzi lojalnych wobec niego od lat. Na pewno ta zgraja bolodupcow jest mu do czegos potrzebna.
Przy Conorze to biedak. Proste.
Przy Conorze to biedak. Proste.
Jeżeli Conor zostanie mistrzem, to będę miał w dupie wszystkie drabinki i wkurwy Khabibów, RDA, Tonych i reszty i chcę zobaczyć Conora z Cerrone. Wiem, że to nie ma sensu po walkach Donalda w półśredniej, ale chcę to kuźwa zobaczyć.
Jeżeli Conor zostanie mistrzem, to będę miał w dupie wszystkie drabinki i wkurwy Khabibów, RDA, Tonych i reszty i chcę zobaczyć Conora z Cerrone. Wiem, że to nie ma sensu po walkach Donalda w półśredniej, ale chcę to kuźwa zobaczyć.
Cruz Bless :applause:
Cruz Bless :applause:
Przypomniało mi się coś odnośnie wiarygodności takich opowieści:
Przypomniało mi się coś odnośnie wiarygodności takich opowieści:
To żyje całkiem nieźle jak na biedaka i do tego jest lubiany, przez kumpli ze świata mma. Konora lubią, tylko jego zegarki :DC:
To żyje całkiem nieźle jak na biedaka i do tego jest lubiany, przez kumpli ze świata mma. Konora lubią, tylko jego zegarki :DC:
Czyli mamy potwierdzenie z innego, niezależnego źródła:-)
Teraz z pełnym przekonaniem można napisać #potwierdzoneinfo
Baju, dopisz na końcu tego artykułu że #potwierdzoneinfo
Czyli mamy potwierdzenie z innego, niezależnego źródła:-)
Teraz z pełnym przekonaniem można napisać #potwierdzoneinfo
Baju, dopisz na końcu tego artykułu że #potwierdzoneinfo
Jeremy Stephens?
Jeremy Stephens?
Nie rozumiesz prawda? Nie mówię, że jest biedny w porównaniu do ogółu, tylko, że w porównaniu do Conora jest biedny. Jak mam to prościej wytłumaczyć? Mówisz, że jest lubiany? No faktycznie, zaiste, powód do dumy i cel w życiu, być lubianym.
Nie rozumiesz prawda? Nie mówię, że jest biedny w porównaniu do ogółu, tylko, że w porównaniu do Conora jest biedny. Jak mam to prościej wytłumaczyć? Mówisz, że jest lubiany? No faktycznie, zaiste, powód do dumy i cel w życiu, być lubianym.
Rudy wielokrotnie sam dawał niezbite świadectwa swojej kompletnej durnoty, nie musisz go w tym wyręczać
Rudy wielokrotnie sam dawał niezbite świadectwa swojej kompletnej durnoty, nie musisz go w tym wyręczać
W porównaniu do Konora to biedny może być Gall. Każdy ma inny cel w życiu. Pozdro.
W porównaniu do Konora to biedny może być Gall. Każdy ma inny cel w życiu. Pozdro.
Dobrze , ze ty go tak dobrze znasz . Jak go tak nie lubisz to po co komentujesz kazdy temat gdzie jest w temacie Conor ?:kis:
Dobrze , ze ty go tak dobrze znasz . Jak go tak nie lubisz to po co komentujesz kazdy temat gdzie jest w temacie Conor ?:kis:
najlepsze w tym wszystkim jest to, ze ja go nie nie lubie. ale lubie sie nabijac z jego fanow, zatwardzialych obroncow
i gdzie napisalem, ze go znam? to cerrone mowi, ze go nie lubia, a nie ja, nie dopowiadaj sobie
najlepsze w tym wszystkim jest to, ze ja go nie nie lubie. ale lubie sie nabijac z jego fanow, zatwardzialych obroncow
i gdzie napisalem, ze go znam? to cerrone mowi, ze go nie lubia, a nie ja, nie dopowiadaj sobie
Jakie konkretnie?:} Jak na kompletnego durnia całkiem nieźle sobie radzi w tym świecie.
Conor Mcgregor Forrestem Gumpem mma!
Jakie konkretnie?:} Jak na kompletnego durnia całkiem nieźle sobie radzi w tym świecie.
Conor Mcgregor Forrestem Gumpem mma!
Lubisz sie nabijać z fanów? Zajebiste zajęcie !!
Lubisz sie nabijać z fanów? Zajebiste zajęcie !!
Dlatego conor nie kupuje 5osobowych aut bo nie byłoby komu jeździć.
Dlatego conor nie kupuje 5osobowych aut bo nie byłoby komu jeździć.
3 slowa RUDY FALSZYWY PADALEC
Chociaż nie ma problemu z przecinkami.
Chociaż nie ma problemu z przecinkami.
oczywiscie, ze lubie
oczywiscie, ze lubie
Patrząc na te bryki przypomniał mi się tekst z Mlodych wilków:
" On przecież nie ma znajomych, ale za to ma komputer "
Patrząc na te bryki przypomniał mi się tekst z Mlodych wilków:
" On przecież nie ma znajomych, ale za to ma komputer "
3 slowa RUDY FALSZYWY PADALECChociaż nie ma problemu z przecinkami.i tu sie mylisz; poprawnie by bylo -trzy slowa: rudy, falszywy, padalec.ale to jest taka tania figura stylistyczna , jak sie juz nie ma zupelnie argumentow, to wypomina sie pijanemu stylistyke czy gramatyke. Co wy myslicie ze na trzezwo bym na tym forum sie uskutecznial?
znaczy figura retoryczna – perla mocna cos dzis mocniejsza
Słaba próba Donaldzik wymuszenia walki z Conorem. Tak jak nie możesz poza konferencją usiąść obok Króla, tak nie będziesz mógł stanąć naprzeciw niemu w klatce. Szukaj sponsora gdzie indziej, np na autostradzie 😎
Słaba próba Donaldzik wymuszenia walki z Conorem. Tak jak nie możesz poza konferencją usiąść obok Króla, tak nie będziesz mógł stanąć naprzeciw niemu w klatce. Szukaj sponsora gdzie indziej, np na autostradzie 😎
:homer:
:homer:
Conur sam przecież mówił, że jest w tym biznesie po to żeby robić grube $$$ a nie mieć nowych kumpli. Lubię Cowboy'a ale ból dupy niepotrzebny. Jednak trzeba przyznać, że rudy jest lata świetlne przed resztą fighterów jeżeli chodzi o biznes i zarządzanie swoją karierą, reszta przy nim wygląda jak zwykła zgraja tępaków naparzająca się w klatce (może oprócz Rondą).
Conur sam przecież mówił, że jest w tym biznesie po to żeby robić grube $$$ a nie mieć nowych kumpli. Lubię Cowboy'a ale ból dupy niepotrzebny. Jednak trzeba przyznać, że rudy jest lata świetlne przed resztą fighterów jeżeli chodzi o biznes i zarządzanie swoją karierą, reszta przy nim wygląda jak zwykła zgraja tępaków naparzająca się w klatce (może oprócz Rondą).
:penn:
:penn:
W sumie też nie lubię.
W sumie też nie lubię.
Ale jeszcze go nie skreśliłem.
Ale jeszcze go nie skreśliłem.
Zastanawiające, że o tym nielubieniu Conora, wspominają jedynie ci, którym jebał jakieś uwagi na konferencjach, bądź ci co są z Brazylii (Vitor, Wand).
edit: No i Cookhold, ale to jest dupek. Conor raz kazał mu podziękować na konfie, że może uczestniczyć w tym samym evencie co on i się zdenerwował. Poza tym nie ogarnia boksu i McGregor bardziej zbijał piątki z Krzychem.
Zastanawiające, że o tym nielubieniu Conora, wspominają jedynie ci, którym jebał jakieś uwagi na konferencjach, bądź ci co są z Brazylii (Vitor, Wand).
edit: No i Cookhold, ale to jest dupek. Conor raz kazał mu podziękować na konfie, że może uczestniczyć w tym samym evencie co on i się zdenerwował. Poza tym nie ogarnia boksu i McGregor bardziej zbijał piątki z Krzychem.
Bardzo trafna mysl. Cos w tym jest. ''Glupi ma szczescie''
Bardzo trafna mysl. Cos w tym jest. ''Glupi ma szczescie''
To jakieś nawiązanie do własnego nicka? Wydaje mi się, że CMG od początku miał wizję i pomysł na siebie. Wiedział co trzeba zrobić, aby się wybić w tym sporcie. Nie raz dało się zauważyć, że śledzi chyba wszystkie eventy UFC + coś tam z wrestlingu podpatrzone. Ogląda i widzi co chłonie mainstream. Imo, genialnie to wszystko rozegrał. Gdyby nie ta wpadka z Diazem, to dziś faktycznie byłby na wyżynach popularności w sportach walki.
To jakieś nawiązanie do własnego nicka? Wydaje mi się, że CMG od początku miał wizję i pomysł na siebie. Wiedział co trzeba zrobić, aby się wybić w tym sporcie. Nie raz dało się zauważyć, że śledzi chyba wszystkie eventy UFC + coś tam z wrestlingu podpatrzone. Ogląda i widzi co chłonie mainstream. Imo, genialnie to wszystko rozegrał. Gdyby nie ta wpadka z Diazem, to dziś faktycznie byłby na wyżynach popularności w sportach walki.
Dobra bójka jak na razie.
Dobra bójka jak na razie.
Ojej Conora nie lubią, a Donald taki lubiany 😀 Samca alfa nie obchodzi, czy samce beta go lubią i co o nim myślą.
Mysle, ze Conor to przezyje..
Mysle, ze Conor to przezyje..