Podczas gali UFC 207 mistrz Dominick Cruz zmierzy się z Cody Garbrandtem, który znajduje się aktualnie na piątym miejscu w rankingu wagi koguciej UFC. Dominic Cruz uważa jednak, że to nie jest prawda. W programie The MMA Hour powiedział:
Sprawa jest jasna i prosta, on nie jest w pierwszej piątce naszej wagi, a moim zadaniem jest wyjść i to udowodnić. On dostał tę walkę dzięki swojemu gadaniu, a moja praca polega na wyjściu tam i walce z nim.
Cruz uważa również, że Garbrandt nie jest na tym poziomie co aktualna czołówka wagi koguciej.
Chcę z nim walczyć i dlatego do tego starcia dojdzie, to jest walka, które przyciąga zainteresowani widzów. Ten koleś często i dużo gadał, a moim zadaniem jest wyjść tam, zamknąć mu gębę i pokazać dlaczego on nie jest nawet blisko poziomu, na którym wydaje mu się, że jest. On nie jest wystarczająco mądry, aby radzić sobie na tym poziomie współzawodnictwa.
Dominik od drugiej rundy zacznie upokarzać. "No Love" dla Kodiego :no no:
Mam nadzieję, że Cruz go ośmieszy, a później obydwaj zbiorą wjeby od snejka
Cruz zawsze mądrze gada i się zgodzę jak zawsze….. tylko, Garbrant ma szybkie kowadło w łapie a to jest MMA i może ustrzelić każdego. Mam nadzieję że przemyślane MMA Cruza jednak wygra.
Dominick król, a lamusy dupa cicho.
Pewnie Cruz go upokorzy decyzją :homer:
Jak Cody to wygra to będzie dla mnie większy szok niż DillaSnake vs Barao
Nie twierdzę, że Cruz nie może pokonać gładko Garbrandta, bo bardzo możliwe że tak będzie, ale powiedzcie mi, na jakiej podstawie tak twierdzicie i nie dajecie szans Garbrandtowi? Tylko dlatego, że Cody nie walczył ze ścisłym topem? Przy stylu, który prezentuje Cody wszystko jest możliwe.
Kto nie daje ten nie daje. No Love go ustrzeli.
"On nie jest wystarczająco mądry, aby radzić sobie na tym poziomie współzawodnictwa." no Tyson też inteligencją nie grzeszył ale to sport który polega na wpierd*leniu innej istocie ludzkiej więc lepiej żeby dominator miał się na baczności bo ostatnio jest sezon na niespodziewane porażki mistrzów.
Jestem fanbojem Cruza. Gość jest dekadę przed dywizją, Cody go nawet nie trafi.
Styl który reprezentuje Cody idealnie leży Cruzowi. Dominick najlepiej walczy kiedy przeciwnik chcę mu urwać łeb jednym ciosem.
Złotousty Dominik. Nikt w tym sporcie nie potrafi zgasić z taką klasą jak on.:pray:
Cruz najpierw pobawi się w neo uciekajacego przed kulami w matrixie nastepnie zrobi z pajacem to co asia z penne :bleed:
Moim zdaniem Cruz ośmieszy Garbrandta 😎