Michael Chandler, który w najbliższym boju zmierzy się z Dustinem Poirierem, wierzy, że w przyszłości zawalczy z Conorem McGregorem, ale nie chce teraz na niego czekać.
Michael Chandler od dawna zapowiada, że chce zmierzyć się z Conorem McGregorem, ale na razie postanowił skupić się na innym celu, o czym powiedział w audycji The Fighter vs. The Writer.
W naszym sporcie każdego dnia coś się zmienia. Pojawiają się plotki o jego walce z Floydem, plotki o tym, że już nie wróci i o tym, że wróci przed końcem roku. Nie wiadomo ostatecznie co się wydarzy i kiedy Conor wejdzie do klatki. Nie byłoby rozsądnym podczepiać się teraz do tego pociągu. Oczywiście, że chcę zawalczyć z Conorem i jestem przekonany, że do tej walki kiedyś dojdzie, ale moim celem numer jeden jest tytuł. Chcę być mistrzem UFC, numerem jeden na świecie.
Michael Chandler znajduje się dziś na piątym miejscu rankingu wagi lekkiej organizacji UFC. W ostatnim pojedynku dla UFC pokonał Tony’ego Fergusona. Wcześniej przegrał z Justinem Gaethje i z Charlesem Oliveirą walkę o pas.
W najbliższym boju Chandler zmierzy się z Dustinem Poirierem. Do walki tych zawodników dojdzie 12 listopada podczas gali UFC 281 w Nowym Jorku.
13 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Vale Tudo Open
EFC Africa Flyweight
UFC Middleweight
ONE FC Lightweight
Maximum FC Light Heavyweight
Vale Tudo Championship
PRIDE FC Lightweight
PRIDE FC Lightweight
PLMMA Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63243/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>