Jared Cannonier nie czuje dodatkowej ekscytacji przed walką o pas z Israelem Adesanyą. Jest to dla niego starcie takie samo, jak każde inne.
Podczas gali UFC 276, która odbędzie się 3 lipca w Las Vegas, w walce wieczoru fani zobaczą starcie o pas mistrzowski wagi średniej pomiędzy Israelem Adesanyą i Jaredem Cannonierem. Będzie to piąta obrona tytułu w wykonaniu Adesanyi.
Cannonier podchodzi na spokojnie do walki z mistrzem, który jeszcze nie został pokonany w swojej kategorii wagowej. Będąc gościem audycji Submission Radio, Cannonier powiedział:
To jest część drogi, którą kroczę od dawna. Jest więc to dla mnie normalne. Wchodząc na tę drogę wiedziałem do czego jestem zdolny. Wiedziałem też, że na dojście do tej walki potrzeba czasu. To jest więc tylko część drogi i może dlatego nie czuję specjalnego podekscytowania, które przejawia moja rodzina i przyjaciele. Dla mnie to tylko kolejna walka. Nie chcę sobie narzucać dodatkowej presji, więc skupiam się na sobie i na tym, aby być najlepszą wersją siebie. Skupiam się na zadaniu, jakim jest zdetronizowanie mistrza.
Israel Adesanya w swojej ostatniej obronie pasa pokonał Roberta Whittakera. Wcześniej wygrał z Marvien Vettorim. Przed tymi pojedynkami Israel spróbował swoich sił w wadze półciężkiej, ale musiał w klatce uznać wyższość Jana Błachowicza.
Jared Cannonier jest również po dwóch wygranych – pokonał Dereka Brunsona i Kelvina Gasteluma.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
UFC Middleweight
WSOF Light Heavyweight
PRIDE FC Lightweight
Legacy FC Lightweight
PRIDE FC Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/61945/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>